Pchła recenzja

Kryminalny debiut

Autor: @zaczytany.bebenek ·1 minuta
2020-09-25
Skomentuj
3 Polubienia
Przedstawiam moją recenzję książki "Pchła" napisanej przez Annę Potyrę. Warto zaznaczyć, że autorka do tej pory pisała książki dla dzieci a "Pchła" to jej kryminalny debiut.
Pchła to kryminał łączący ze sobą historię rzezi na Woli 5 sierpnia 1944 i od tego krótkiego zarysu zaczyna się cała historia. Następnie przenosimy się Warszawy w grudniu 2016 roku, gdzie zostaje zamordowany młody chłopak, który w Boże Narodzenie ma brać ślub. Zabójstwo jest o tyle ciekawe dla policjantów prowadzących śledztwo, że my ciele znajdują starą, przedwojenną fotografię, która jest jedynym punktem zaczepienia. Cała sprawę prowadzi dość specyficzny komisarz Wydziału Zabójstw Adam Lorenz, którego historię poznajemy w trakcie rozwoju akcji. Do śledztwa dołącza psycholog Iza Rawska, której zadaniem jest pomoc w odkryciu profilu sprawcy. Niestety dochodzi do kolejnych zabójstw, a policja nie jest nawet o krok bliżej odkrycia sprawcy.
Co łączy historię przedwojennej Warszawy z zabójstwami dokonanymi aktualnie?
Podoba mi się wykreowanie postaci - Adama i Izy. Ona nieoczywista, mało o niej wiemy, jedynie to co tu i teraz - nie ukrywam, że chciałabym aby dowiedzieć się o niej czegoś więcej. Może w kolejnej książce? Adam ma za sobą smutną historię, o której dowiadujemy się w trakcie całej historii.

Książka trzyma w napięciu, czyta się rewelacyjnie, napisana jest dobrym językiem. Jak na debiut kryminalny jestem bardzo zadowolona i czekam na więcej. Myślę, że warto zapamiętać to nazwisko. Historie mogą wydawać się odrębne, ale w trakcie łączą się w bardzo spójną całość. Pojawiają się nowi bohaterowie, którzy tylko początkowo mogą wydawać się nie powiązani ze sprawą, całkiem przypadkowi. Jednak nie ma tu przypadku, każdy odgrywa ważną rolę w budowaniu akcji całej historii. Autorka w świetny sposób buduje napięcie, co niezwykle mi się podoba. Ostatnie 100 stron, gdzie akcja naprawdę się rozkręca, wciąga do tego stopnia, że ciężko oderwać się choćby na chwilę. Nawet jeśli czytelnik domyśla się kto stoi za wstrząsającymi doniesieniami ze stołecznych ulic, nie sposób odgadnąć, kto jest zabójcą. Myślę, że fani gatunku będą bardzo zadowoleni. Polecam! Rewelacyjna lektura!

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pchła
Pchła
Anna Potyra
7.6/10
Cykl: Komisarz Adam Lorenz, tom 1

Demony przeszłości powracają… Wigilia Bożego Narodzenia. Ulice Warszawy pustoszeją, mieszkańcy zaszywają się w zaciszu swych domów, by zasiąść przy świątecznych stołach. Jednak nie wszyscy. Adam Lor...

Komentarze
Pchła
Pchła
Anna Potyra
7.6/10
Cykl: Komisarz Adam Lorenz, tom 1
Demony przeszłości powracają… Wigilia Bożego Narodzenia. Ulice Warszawy pustoszeją, mieszkańcy zaszywają się w zaciszu swych domów, by zasiąść przy świątecznych stołach. Jednak nie wszyscy. Adam Lor...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

,,Czy myślisz, że twoje życie jest takie duże? Jesteś jak pchła”. Wartka akcja, konkretnie i rzeczowo. Cały czas coś się dzieje. Fajny styl pisania, lekki dzięki czemu książka przeczytana w dwa wie...

@paulama @paulama

Ostatnio zaobserwować możemy, że wielu autorów robi skok w bok. Nie chodzi tu oczywiście o zdradę, bo nadal komputer, notatki i głowa pełna pomysłów stoją na pierwszym miejscu, ale pisarze często pró...

@Zaczytane_koty @Zaczytane_koty

Pozostałe recenzje @zaczytany.bebenek

Amok
"Im bardziej przed czymś uciekasz, tym bardziej będzie cię to ścigać."

Recenzja przedpremierowa książki „Amok” autorstwa Izabeli Janiszewskiej. „Amok” to tom kończący trylogię, której bohaterami byli Bruno Wilczyński i Larysa Luboń. Pamięta...

Recenzja książki Amok
Luna
Luna

„Luna” to najnowsza książki P. Gabrieli Gargaś, która miałam przyjemność przeczytać. Tytułowa bohaterka – Emilia „Luna” lata helikopterem. Jest zakochana w swojej pracy,...

Recenzja książki Luna

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka