Światło w środku nocy recenzja

Krzewić kaganek oświaty z miłością w tle

Autor: ·1 minuta
2020-11-11
Skomentuj
14 Polubień
Jojo Moyes uważam za jedną z solidniejszych pisarek, dlatego chciałam zapoznać się z kolejną jej powieścią, pt. "Światło w środku nocy". Zachęciła mnie do tego tym razem także okładka, zapowiadająca ciekawą książkę dla kobiet, której akcja powinna przenieść nas w realia dawnych epok. Nie myliłam się.

USA, niedostępne rejony górskie stanu Kentucky, rok 1937. Grupa młodych kobiet podejmuje się misji niesienia oświecenia ludziom mieszkającym daleko od wielkich ośrodków miejskich i wciela się w rolę konnych bibliotekarek. Każda z nich jest inna i każda dołącza do tej inicjatywy z innych pobudek. Osią całego przedsięwzięcia jest żyjąca po swojemu, przeciwna wszelkim konwenansom Margery O'Hare. To dzięki jej determinacji akcja w ogóle miała szansę ruszyć i wkrótce, mimo początkowego oporu ludzi z miasteczka, zaczyna przynosić wymierne efekty.
Kolejną z konnych bibliotekarek jest Alice Van Cleve. Młoda Angielka została żoną syna miejscowego przedsiębiorcy, Benetta. Wraz z mężem i jego ojcem zamieszkuje posępny dom, w którym jak duch unosi się wspomnienie teściowej. Alice wydawało się, że małżeństwo to najlepszy sposób, by wyrwać się spod kurateli swoich do bólu przestrzegających etykiety rodziców, zaś Benettowi również z kilku powodów zależało na ożenku. Niestety, realia życia w Kentucky pokazują, że ich małżeństwo wcale nie należy do szczęśliwych. Alice orientuje się, że nie ma bladego pojęcia o prawdziwej miłości, dopóki nie poznaje Freda, który staje się jej przyjacielem.

Książka Moyes jest bardziej powieścią obyczajową niż romansem. Sporo treści zajmuje sposób organizacji konnej biblioteki, a także problemy mieszkańców wynikające z sąsiedztwa pewnej kopalni. Są zakazane książki, jest morderstwo, proces sądowy, batalia o miłość i szczęście, czyli wszystko to, co powinno utrzymać zainteresowanie czytelnika do samego końca, jednak pomimo, że książkę czytało mi się szybko, nie do końca jestem nią usatysfakcjonowana. Akcja była chwilami zbyt rozwlekła, a zakończenie nieco pośpieszne w stosunku do całości, no i nie ma co ukrywać, jak dla mnie zbyt cukierkowe. Mimo wszystko nie jest to najgorsza powieść autorki, więc mogę ją polecić na długie jesienne wieczory.

Moja ocena:

× 14 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Światło w środku nocy
Światło w środku nocy
Jojo Moyes
8.3/10

Alice czuje się jak wybrakowana wersja samej siebie. Szybki ślub z przystojnym Amerykaninem okazuje się pomyłką. W domu rządzi teść, który książki inne niż Biblia uznaje za stratę czasu. Na dodatek ...

Komentarze
Światło w środku nocy
Światło w środku nocy
Jojo Moyes
8.3/10
Alice czuje się jak wybrakowana wersja samej siebie. Szybki ślub z przystojnym Amerykaninem okazuje się pomyłką. W domu rządzi teść, który książki inne niż Biblia uznaje za stratę czasu. Na dodatek ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Rzecz dzieje się za wielką wodą w pierwszej połowie XX wieku. W dość dalekim od cywilizacji stanie Kentucky, gdzie życie toczy się utartymi ścieżkami skostniałych konwenansów, gdzie nie ma miejsca na...

@m_opowiastka @m_opowiastka

Lata 20 ubiegłego wieku w Baileyville powstaje konna biblioteka prowadzona przez kobiety. Margery, Alice, Izzy, Sophia, Beth i Kathleen to obce sobie kobiety, które połączyła właśnie biblioteka i spr...

@k.kolpacz @k.kolpacz

Nowe recenzje

Mosty na Wiśle
Mosty na Wiśle
@Olga_Majerska:

Skłębione chmury wojny, przesłoniły radość. Co znaczy słowo „ wolny ”, gdy odeszła życia jasność? Po okruszynę chleba, ...

Recenzja książki Mosty na Wiśle
Szpital św. Judy
Złota klatka dla elit
@Malwi:

"Szpital św. Judy" to nie tylko thriller osadzony w dusznej, gotyckiej atmosferze końca XIX wieku, ale również przejmuj...

Recenzja książki Szpital św. Judy
Najdroższa
Dylematy moralne a obowiązki egzystencjalne
@roksana.rok523:

Tytułowa Najdroższa to główna bohaterka i jednocześnie narratorka opowieści, która w dużej mierze utrzymana jest w form...

Recenzja książki Najdroższa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl