Książę Kaladanu recenzja

Książę Kaladanu

Autor: @SFsince2018 ·1 minuta
2022-08-31
Skomentuj
1 Polubienie
Historia ukazana w książce rozgrywa się kilka lat przed wydarzeniami opisanymi w oryginalnej „Diunie". Na skutek straszliwego ataku terrorystycznego na planecie Otorio, wielu przedstawicieli najważniejszych rodów w imperium straciło życie, a sam imperator Shaddam IV Corrino, tylko cudem uniknął śmierci. Imperium pogrąża się w kryzysie politycznym i ekonomicznym, który może przerodzić się w straszliwą wojną domową. Na Kaladanie książę Leto stara się chronić swój lód, który cierpi z powodu rozprowadzanego wszędzie śmiercionośnego narkotyku. W wyniku zamieszania powstałego w imperium decyduje się zabezpieczyć przyszłość swego rodu poprzez znalezienie odpowiedniej kandydatki na żonę dla swojego syna Paula. Imperium trzęsie się w posadach i każda z potęg: Gildia Kosmiczna, KHOAM, Harkonenowie, Bene Gesserit chce wykorzystać nową sytuację dla realizacji własnych interesów.
Od bardzo dawna nie miałem takiego problemu ze zrecenzowaniem książki. Uwielbiam „Uniwersum Diuny” i chwalę się posiadaniem wszystkich tworzących je książek w swoim zbiorze. Dlatego też miałem bardzo duże oczekiwania względem najnowszej powieści Herberta i Andersona. Pod względem technicznym i wizualny, książka wygląda fantastycznie. Twarda oprawa, piękna okładka ze skrzydełkami i grafiki Wojciecha Siudmaka sprawiają, że chciałbym obdarować najbliższych tą książką. Pod względem językowy również jest bardzo dobrze, powieść czyta się lekko i przyjemnie. Niestety problemem jest sama treść. Najkrócej mówiąc „Diuna Książe Kaladanu” jest lekturą nudną i niewnoszącą absolutnie nic do znanego nam uniwersum. Po jej przeczytaniu miałem wrażenie, że zostałem oszukany, gdyż zamiast porywającej filozoficznej opowieści rozwijającej historię rodu Atrydów, Harkonnenów i Corrinów lub ich przodków, dostałem odgrzewaną po raz enty znaną mi historię. Zdaje sobie sprawę, że postaci Leto, Paula, Vladimira Harkonnena, Duncana, Gurneya i Jessiki są bardzo lubiane, jednak tworzenie kolejnej trylogii opowiadającej ich historię mija się z celem i przypomina tytułowe odcinanie kuponów.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Książę Kaladanu
Książę Kaladanu
Brian Herbert, Kevin J. Anderson
7.7/10
Cykl: Trylogia Kaladanu, tom 1
Seria: Diuna [uniwersum]

Zaczyna się legenda. Leto Atryda, książę Kaladanu i ojciec Muad’Diba. Wszyscy wiedzą o upadku i wzlocie jego syna, natomiast niewiele wiadomo o nim, spokojnym władcy Kaladanu, i jego partnerce...

Komentarze
Książę Kaladanu
Książę Kaladanu
Brian Herbert, Kevin J. Anderson
7.7/10
Cykl: Trylogia Kaladanu, tom 1
Seria: Diuna [uniwersum]
Zaczyna się legenda. Leto Atryda, książę Kaladanu i ojciec Muad’Diba. Wszyscy wiedzą o upadku i wzlocie jego syna, natomiast niewiele wiadomo o nim, spokojnym władcy Kaladanu, i jego partnerce...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wiadomość o planach wydania „Księcia Kaladanu” spadła na mnie jak grom z jasnego nieba, tym bardziej, że w recenzji „Diuny” pisałam, że marzę o poznaniu księcia Leto sprzed wyruszenia na Arrakis. Co ...

@canis.luna @canis.luna

Pozostałe recenzje @SFsince2018

Nowicjuszka
Trudi Canavan, Nowicjuszka, recenzja

„Nowicjuszka” to drugi tom „Trylogii Czarnego Maga” autorstwa Trudi Canavan. Akcja powieści rozgrywa się kilka miesięcy po wydarzeniach znanych z pierwszego tomu „Gildia...

Recenzja książki Nowicjuszka
Zapach prochu i lawendy
Mariusz Gładzik, Zapach prochu i lawendy.

„Zapach prochu i lawendy” to jedna z tych powieści, której fabuła, bohaterowie i poruszane problemy potrafią na długo zapisać się w pamięci czytelnika. Na kartach swojej...

Recenzja książki Zapach prochu i lawendy

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri