Ślad recenzja

Książka, która zostawia ślad

Autor: @Aga_M_B ·1 minuta
2021-03-21
Skomentuj
2 Polubienia
Pół roku zabierałam się za twórczość Przemysława Żarskiego. Co się odwlecze, to nie uciecze. "Ślad" otwiera serię o komisarzu Krefcie. Czy przeczytam kolejny tom?
Rok 1993. Studniówka. Sylwia Nowicka po kłótni z chłopakiem postanawia do domu wrócić pieszo. Sama. Znika bez śladu. Rodzina otrzymuje list, z którego wynika, że dziewczyna wyjechała do Niemiec. Na zawsze. Najbliżsi rozpaczają. Tracą nadzieję. Co się stało z Sylwią?
25 lat później. Sosnowiec. W jednym z mieszkań podczas oględzin policja znajduje kasetę z nagraniem morderstwa młodej dziewczyny. Brak ciała i nic nie wskazuje na to, że dokonano tam zbrodni. Skąd się wzięła kaseta? Kim jest ofiara? Czy jej śmierć łączy się z wydarzeniami sprzed lat? Historia wydaje się bardzo skomplikowana. Zagmatwaną sprawą zajmuje się komisarz Robert Kreft. Postać wyrazista, z krwi i kości, z wieloma problemami sięgającymi głęboko w przeszłość, która "nie pozwala o sobie zapomnieć. Zostawia trwały ślad."
Ten kryminał bardzo dobrze się czyta. Autor pozwala czytelnikowi wniknąć w umysły bohaterów, którzy zmagają się ze swoimi demonami. Narracja prowadzona jest bowiem z perspektywy kilku postaci. Wymaga to od czytelnika czujności i uwagi. To lubię. Wszystkie części układanki szybko można poskładać w całość, mimo iż autor czasami kieruje nasze myśli w ślepy zaułek. To nawet ciekawe uczucie. Elementy zaskoczenia są mile widziane. Ten wielowątkowy kryminał, w którym potwierdza się mądrość ludowa, że jeden błąd z przeszłości może zniszczyć życie wielu osób, jest pełen sekretów i trzyma w napięciu do ostatnich stron. Żarski wprowadza kolejne wątki, pobudzając szare komórki czytelnika do wytężonej detektywistycznej pracy.
Klimat powieści bardzo mi odpowiada. Zagadki, tajemnice przyprawione dozą obyczajówki. Nie ma obrzydliwych opisów miejsc zbrodni. I okazuje się, że bez okropieństw, bez przesady w wulgaryzmach również można napisać ciekawy kryminał! Akcja, tocząc się niespiesznie, wciąga od pierwszych stron. Misternie zbudowana intryga wzmaga ciekawość. Nic w tej powieści nie jest oczywiste.
Przemysław Żarski wspaniale dozuje emocje. Ma dobry styl. Umiejętnie kreśli bohaterów i kreuje rzeczywistość. Zakończenie zaskakuje. Jego bohater, Robert Kreft, trafił do grona moich ulubionych. Zostawił ślad.
Teraz miło spędzam czas na dobrej lekturze. Przede mną "Blizna".

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-03-21
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ślad
Ślad
Przemysław Żarski
7.2/10
Cykl: Robert Kreft, tom 1

W studniówkową noc 1993 roku ginie Sylwia Nowicka. Dziewczyna kłóci się z chłopakiem i wraca pieszo do domu, a następnego dnia znika bez śladu. Poszukiwania nie przynoszą rezultatu, a wysłany do r...

Komentarze
Ślad
Ślad
Przemysław Żarski
7.2/10
Cykl: Robert Kreft, tom 1
W studniówkową noc 1993 roku ginie Sylwia Nowicka. Dziewczyna kłóci się z chłopakiem i wraca pieszo do domu, a następnego dnia znika bez śladu. Poszukiwania nie przynoszą rezultatu, a wysłany do r...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Ślad” to pierwsza część trylogii kryminalnej Przemysława Żarskiego i moje pierwsze zetknięcie się z tym autorem. Powieść trzyma w napięciu,tak jak powinien każdy dobry kryminał trzymać. Bazujący na ...

@maniek.em @maniek.em

Okej, trzeba więc rozpocząć od stwierdzenia, że Przemysław Żarski opanował całkiem nieźle dwie ważne pisarskie umiejętności: 1) "Show, not tell". Czujemy wykreowane przez niego postacie, ich moty...

@Bartlox @Bartlox

Pozostałe recenzje @Aga_M_B

Hołd ruski
Maryna. Hołd ruski

„Jeżeli o Francji mówi się jako o ojczyźnie serów, o Włoszech – wina, a Polsce – bigosu, tak Rosję początku XVII stulecia śmiało nazwać by można krainą samozwańców.” W ...

Recenzja książki Hołd ruski
Klubowe dziewczyny
Trzy kobiety. Trzy życia. Trzy historie. Jeden klub.

Z twórczością Ewy Hansen po raz pierwszy zetknęłam się, czytając „Olgę”. Zachwycił mnie sposób ukazania problemów, uczuć i swoboda kształtowania naturalnie brzmiącej lit...

Recenzja książki Klubowe dziewczyny

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka