Księga tysiąca pomyłek recenzja

Księga tysiąca pomyłek

Autor: @emik84 ·1 minuta
2015-11-02
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
W naszym domu króluje od niedawna pewna bardzo zabawna lektura pt. "Księga tysiąca pomyłek", która oferuje maluchom zajmującą rozrywkę w sam raz na długie jesienne wieczory.

Na całą publikację składają się cztery odrębne opowiadania, których głównym bohaterem jest mag Zachariasz. W pierwszym z nich dwa skrzaty Zachariasza ukradły jego magiczną różdżkę i zniknęły. Czarując nieźle narozrabiały a teraz trzeba je odnaleźć i naprawić wszystkie psikusy, których się dopuściły. W drugim rozdziale te same skrzaty wypuściły z butelki grubego dżina, który z tej radości rzucał zaklęcia na prawo i lewo wywołując w ten sposób wielkie zamieszanie. Znów schwytanie uciekiniera i naprawienie rzuconych przez niego zaklęć spoczywa na barkach maga Zachariasza. W kolejnym opowiadaniu poznajemy jeszcze bardziej niezwykłą historię. Zachariasz wyrusza do krainy baśni. Ktoś pozmieniał popularne bajki i spłatał jej bohaterom złośliwe psikusy. Ostatnia opowieść przenosi natomiast najmłodszych czytelników do krainy świętego Mikołaja, który poprosił Zachariasza o pomoc w odnalezieniu jego małych pomocników. Krasnoludki zawsze pomagały Mikołajowi w przygotowywaniu bożonarodzeniowych prezentów a w tym roku niespodziewanie zbuntowały się i uciekły. Jakby tego było mało psocą i rzucają swoje czary gdzie popadnie...

Opowiadania są zabawne i wciągające. Każdemu z nich towarzyszą duże kolorowe ilustracje, które przedstawiają tekst i na których to właśnie dzieci muszą odnaleźć wszystkie rzucone nieopatrznie zaklęcia. Dokładniej mówiąc maluchy poszukują na ilustracjach wszystkich niepasujących do nich rzeczy. Jak wskazuje tytuł w całej książce jest ich aż tysiąc więc trzeba nieźle wytężyć wzrok by odnaleźć je wszystkie. A jeżeli dzieci mają z tym jakiś problem lub chcą upewnić się czy odnalazły już wszystkie pomyłki na końcu publikacji znajdą poprawne rozwiązania.

Przyznam, że z czymś takim jeszcze się nie spotkałam a widząc z jakim zaangażowaniem zasiadły do lektury moje dzieci warto było zwrócić na nią wagę. Publikacja tętni kolorami i zarówno treść jak i odzwierciedlające ją ilustracje wzbudzają u najmłodszych duże zainteresowanie oraz wybuchy śmiechu. Wydanie jest porządne, kartki grube, zadania ćwiczą w dzieciach spostrzegawczość, uczą logicznego myślenia, są też sposobem na zajmującą i wesołą zabawę dla całej rodziny. Książka fajnie sprawdzi się poza domem, w podróży i w każdej innej wolnej chwili w domu. Zdecydowanie polecam ;)
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Księga tysiąca pomyłek
Księga tysiąca pomyłek
Silke Moritz
10/10

Fantastyczna zabawa dla bystrych i uważnych Czytelników. Coś się tu nie zgadza! Odkąd kurczaki mają kacze dzioby, a strusie biegają w trampkach? Czy ktoś kiedyś widział kwadratowe piłki i motocyklistó...

Komentarze
Księga tysiąca pomyłek
Księga tysiąca pomyłek
Silke Moritz
10/10
Fantastyczna zabawa dla bystrych i uważnych Czytelników. Coś się tu nie zgadza! Odkąd kurczaki mają kacze dzioby, a strusie biegają w trampkach? Czy ktoś kiedyś widział kwadratowe piłki i motocyklistó...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @emik84

Jak kot z kotem
Jak kot z kotem

Koty to jedne z moich ulubionych futrzaków. Pomyślałam więc, że skoro mieszka już z nami jeden młody i uroczy kociak, warto dowiedzieć się więcej o jego przyzwyczajeniach...

Recenzja książki Jak kot z kotem
Księga wiosny
Księga wiosny

"Księga wiosny" Aleksandry Michałowskiej to dużych rozmiarów publikacja adresowana do młodszych kilkuletnich dzieci. Autorka podzieliła w niej wiosnę na trzy okresy: prze...

Recenzja książki Księga wiosny

Nowe recenzje

Karbala. Raport z obrony City Hall
Służba porywa, odciąga, eksploatuje i porzuca.
@MichalL:

Misje zagraniczne to nie tylko te w wykonaniu polskich jednostek specjalnych. Coraz częściej do publicznej informacji d...

Recenzja książki Karbala. Raport z obrony City Hall
Distraction
Black Moon
@ksiazkawaut...:

„Distraction” to książka, która od samego początku mnie intrygowała i to wcale nie chodzi o promocje czy przyciągające ...

Recenzja książki Distraction
Wiedźmag. Zimowe przesilenie
Za oknem co prawda prawie lato... a tu Zimowe p...
@xbooklikex:

"Każda wiedźma i każdy zmiennokształtny potrzebują rodziny, która będzie rozumieć ich magię." W "Zimowym przesileni...

Recenzja książki Wiedźmag. Zimowe przesilenie