Klub miłośniczek zbrodni recenzja

Łamigłówki w stylu retro.

Autor: @maciejek7 ·2 minuty
2024-03-16
2 komentarze
33 Polubienia
Zastanawiam się czy gdy dożyję siedemdziesięciu siedmiu lat, to będę jeszcze miała siły i chęć na pływanie w jeziorze, które mam o rzut beretem od domu... Raczej nie. A piszę to dlatego, że bohaterka książki "Klub miłośniczek zbrodni" mając właśnie tyle lat, pływa w Tamizie, w dodatku nago..., co prawda pływa wieczorami, ale mimo wszystko jest to intrygujące i po prostu niesamowite. Tylko pozazdrościć. Lecz Judith Potts nie tylko pływa, uwielbia przeróżne łamigłówki, puzzle i krzyżówki, a nawet sama je tworzy dla lokalnej gazety. Poza tym wieczory lubi spędzać ze szklaneczką whisky. Mimo tego, że mieszka sama, to raczej nie czuje się samotna. Potrafi tak sobie zorganizować czas, żeby się nie nudzić.

"Zaczęła się rozbierać. Gdy zdejmowała kolejne części garderoby, czuła się tak, jakby spadał z niej ciężar duszących codziennych ograniczeń. Gdy już była naga, wezbrała w niej psotna radość."
W miasteczku Marlow, gdzie autor ulokował fabułę, właściwie nic się nie dzieje. To senna i spokojna miejscowość.
jednak gdy pewnego wieczora Judith będąc w rzece słyszy strzał w domu naprzeciwko, zawiadamia policję. Patrol jednak nie zauważył nic podejrzanego, więc Judith zamierza sama zajrzeć do sąsiada. Ze Stefanem Dunwoody’m nie utrzymywała bliskich kontaktów, ot tylko machali sobie ręką zza rzeki na przywitanie, ale coś ją niepokoi, więc sprawdzi to.
Okazuje się, że miała rację, patrol pobieżnie sprawdził posesję i nie zauważył ciała Stefana. Martwego Stefana. Policja zbyt lekceważąco traktuje sugestię Judith, że został zamordowany. Policja uznaje jednak, że popełnił samobójstwo.

"Siedziba Stefana, zdaniem Judith, prezentowała się naprawdę okazale. Był to przebudowany młyn wodny z drewnianym kołem, które nadal leniwie się obracało, w ścianach budynku wycięto różnych rozmiarów prostokątne otwory i wstawiono w nie okna. Dom był przyjemnie staroświecki i nowoczesny zarazem."
Nasza bohaterka wobec tak postawionej przez policję sprawy, zmuszona jest niejako do rozpoczęcia własnego śledztwa. Sytuacja zaczyna się nieco komplikować, gdy zostaje znaleziony kolejny mężczyzna, który zginął niemal w ten sam sposób, co Stefan...
Sprytna pani Potts odkrywa, że to faktycznie były zabójstwa i co więcej, że się ze sobą w jakiś sposób łączą. W czasie szukania związków przyczynowo skutkowych odkrywa kilka tajemnic a także zjednuje sobie dwie przyjaciółki, które pomagają jej rozwikłać zagadkę. Tworzą razem niezwykły zespół.

Kto zabija w tym miasteczku? Z jakiego powodu? Czy uda się starszej pani rozwiązać tę zagadkę?


Książkę przeczytałam dzięki Bonito i Dobre Chwile.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-13
× 33 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Klub miłośniczek zbrodni
Klub miłośniczek zbrodni
Robert Thorogood
7.6/10
Cykl: The Marlow Murder Club, tom 1

Czy miłość do łamigłówek może być niebezpieczna? Marlow to spokojne, senne angielskie miasteczko. Do czasu. Wiadomość o zamordowaniu jednego z mieszkańców elektryzuje lokalną społeczność. Gdy poli...

Komentarze
@Rudolfina
@Rudolfina · 2 miesiące temu
Ha! Lubię dziarskie staruszki. Może się skuszę😉
× 3
@Vemona
@Vemona · 2 miesiące temu
Oho, taka trochę klasyka angielska, nietypowa staruszka, wygląda zachęcająco. :)
× 1
Klub miłośniczek zbrodni
Klub miłośniczek zbrodni
Robert Thorogood
7.6/10
Cykl: The Marlow Murder Club, tom 1
Czy miłość do łamigłówek może być niebezpieczna? Marlow to spokojne, senne angielskie miasteczko. Do czasu. Wiadomość o zamordowaniu jednego z mieszkańców elektryzuje lokalną społeczność. Gdy poli...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Klub miłośniczek zbrodni" autorstwa Roberta Thorogooda, wydany przez @znak, to historia, przy której dobrze się bawiłam. Jest to pierwsza książka nowej serii autora i scenarzysty, twórcy serialu BBC...

@nowika1 @nowika1

“Widziała, jak spoglądali na nią członkowie zespołu śledczego, gdy myśleli, że nie patrzy i jak czasami cichły rozmowy, gdy wchodziła do pokoju”. Pierwsza część cyklu „The Marlow Murder Club” Rober...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

Pozostałe recenzje @maciejek7

Mroczne tajemnice Dolnego Śląska. Przewodnik po miejscach, które żyją sekretami do dziś
Niesamowite historie, jak z krainy baśni...

Chociaż tytuł może brzmi dość mrocznie, to jednak od tej książki trudno się oderwać. Dolny Śląsk to miejsce niesamowite dla mnie od zawsze. Gdy po raz pierwszy byłam w o...

Recenzja książki Mroczne tajemnice Dolnego Śląska. Przewodnik po miejscach, które żyją sekretami do dziś
Wychowany na Marymoncie
Patologia? Nie. Marymont.

Przyznam już na początku, że zaskoczyła mnie ta książka, lecz pozytywnie. Spodziewałam się bardziej takiej powolnej fabuły z tęsknymi wspomnieniami z dawnych lat, a okaz...

Recenzja książki Wychowany na Marymoncie

Nowe recenzje

Na zawsze i na wieczność
Na zawsze i na wieczność
@kd.mybooknow:

✨ Recenzja "Nie wolno rezygnować z marzeń tylko dlatego, że na pewnym etapie naszego życia jest nam nieco trudniej. Nie...

Recenzja książki Na zawsze i na wieczność
Ulotny zapach czereśni
Zdecydowanie warta przeczytania!
@maitiri_boo...:

Nie czytam zbyt dużo powieści obyczajowych, ale są takie autorki, po których książki sięgam w ciemno. Jedną z nich jest...

Recenzja książki Ulotny zapach czereśni
Ocalić siebie
Ocalić siebie
@mrsbookbook:

Główna bohaterka Hania po stracie mężczyzny, którego kochała z całego serca, musi zacząć żyć na nowo. Kończy studia med...

Recenzja książki Ocalić siebie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl