Heaven recenzja

Lekka i przyjemna młodzieżówka.

Autor: @klaudia.nogajczyk ·1 minuta
2022-08-10
Skomentuj
10 Polubień
"Heaven" to debiut autorki Karoliny Glabisz i właśnie w takiej kategorii będę go oceniać. Jest to niepozorna, niezbyt długa historia do pochłonięcia w jeden wieczór. Do sięgnięcia po nią najbardziej skusił mnie jej opis, który niejako wprowadza czytelników w świat głównej bohaterki Aimee. Dziewczyna ciągle przechodzi żałobę, co nie pozostaje bez związku z jej ryzykownym zachowaniem i wybieraniem nieodpowiedniego dla siebie towarzystwa. Zmusza tym samym swojego ojca, aby podjął odpowiednie kroki, aby powiedzieć "dość" i dać im obojgu szansę na poprawę swoich relacji, a także na powrót do tego co było kiedyś, przed wypadkiem żony i matki. W ten właśnie sposób Aimee trafia do wujostwa mieszkającego w niewielkiej miejscowości Pickering. Początkowo niechętna zacieśnianiu więzi rodzinnych z kuzynkami, zostaje wplątana w wir wydarzeń rządzących lokalną społecznością.
Dla młodych ludzi jedną z rozrywek okazuje się być chór kościelny, który staje się szansą dla rozwoju niejednego talentu.
Mamy także jak to w młodzieżówkach bywa wątek romantyczny pomiędzy dwoma lub większą ilością bohaterów, co miało miejsce w tym przypadku.
I tutaj niestety było dla mnie za bardzo "instant love" przynajmniej z jednej z zainteresowanych stron. Generalnie najbardziej irytowała mnie sylwetka Simona - z jednej strony obiektu westchnień każdej dziewczyny, przystojnego, utalentowanego muzycznie, wspaniałego brata, syna, przyjaciela, który z drugiej strony, gdy coś nie szło po jego myśli, albo musiał coś poświęcić okazywał się egoistą lub obrażał jak "małe dziecko". Nie wiem może po prostu jestem już za stara na tego typu tytuły, dlatego się tak wyzłośliwiam, ale odkąd sięgam pamięcią to nigdy nie lubiłam czytać o tych zbyt idealnych.
Bardzo za to polubiłam kuzynki Aimee- Sky i Naomi, które były szczere i naturalne, co miały w sercu to na języku i były niesamowitym wsparciem dla głównej bohaterki.
Podsumowując: Mimo tego, iż nie jestem w grupie docelowej, aby zachwycić się tym tytułem, to podczas lektury bawiłam się bardzo dobrze. Historia była wciągająca i "nie zrobi Wam krzywdy" jeśli zdecydujecie się po nią sięgnąć. Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-08-06
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Heaven
Heaven
Karolina Glabisz
7.2/10

Czasem nie potrzeba wiele, aby na ziemi zobaczyć niebo Ostatni rok w życiu Aimee nie należał do najłatwiejszych. Dziewczyna straciła ukochaną matkę i wpadła w nieodpowiednie towarzystwo, co ściągnęł...

Komentarze
Heaven
Heaven
Karolina Glabisz
7.2/10
Czasem nie potrzeba wiele, aby na ziemi zobaczyć niebo Ostatni rok w życiu Aimee nie należał do najłatwiejszych. Dziewczyna straciła ukochaną matkę i wpadła w nieodpowiednie towarzystwo, co ściągnęł...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ciężko jest ocenić książkę, gatunek której czyta się bardzo rzadko. Brak punktów odniesienia potrafi wypaczyć ocenę, zniekształcić odbiór. Książka Heaven autorstwa Karoliny Glabisz jest jedną z takic...

@mori @mori

Książka Pani Karoliny Glabisz to ogromne zaskoczenie dla mnie. Jest to historia, której bardzo potrzebowałam od dłuższego czasu i nawet o tym nie wiedziałam. Książka nie jest słodką powieścią o zbun...

@Suzbook.e @Suzbook.e

Pozostałe recenzje @klaudia.nogajczyk

Zapomniane na śmierć
Pamiętać o zapomnianych.

Nora Roberts jako J.D. Robb zachwyciła mnie już przy poprzednim tomie "Śmierć wiarołomnym", która była moim odkryciem tak znanej i podziwianej autorki z tej mojej ulubio...

Recenzja książki Zapomniane na śmierć
Kierowca 71
Zwierzenia pewnego (wesołego kierowcy).

Czy zastanawialiście się kiedyś co sobie myśli kierowca komunikacji miejskiej w Waszym mieście, gdy siedzi odizolowany od pasażerów?. Czy ocenia każdego kto wchodzi, aby...

Recenzja książki Kierowca 71

Nowe recenzje

Zły. Odrodzenie
Zły. Odrodzenie
@marcinekmirela:

RECENZJA PATRONACKA „ZŁY. ODRODZENIE” Cykl: Kalabria #2 Współpraca Reklamowa — AUTOR: HELENA LEBLANC WYDAWNICTWO...

Recenzja książki Zły. Odrodzenie
Gustav Klimt. Twórca złotej secesji
Kompletne i doskonale zilustrowane kompendium o...
@gosiaprive:

Album o Klimcie - w opracowaniu Luby Ristujcziny, historyczki sztuki - to wspaniałe kompendium wiedzy o tym znanym arty...

Recenzja książki Gustav Klimt. Twórca złotej secesji
Zły. Odrodzenie
Odrodzenie
@Gosia:

Helena Leblanc, autorka „Zły. Odrodzenie” nie boi się podejmowania szalonych nieodwracalnych decyzji w stosunku do swoi...

Recenzja książki Zły. Odrodzenie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl