Dziedzictwo von Schindlerów recenzja

Letni kryminał

Autor: @asiaczytasia ·1 minuta
2021-03-19
Skomentuj
1 Polubienie
Wakacje, Mazury, jezioro, zabytkowy dworek – brzmi romantycznie, prawda? Jednak ksiażce „Dziedzictwo von Schindlerów” daleko do słodkiej miłosnej powieści. Na tym sielskim tle Wojciech Wójcik kreśli zawiłą kryminalną intrygę.

Fabuła
Grupa pisarzy przybywa do małej miejscowości nad jeziorem Śniardwy. Nie będą tu odpoczywać, a pracować nad antologią zawierającą opowiadania o dziejach lokalnego dworu. Każdy z nich dostaje temat i – niczym archeolog – zaczyna odkrywać historię tego miejsca. Jakie mroczne tajemnice skrywa stary dom?

Do grona twórców zostaje zaproszona Monika Łasicka. Pisarka dostaje bardzo ciekawy temat o zginięciu dwóch kelnerek. Wydarzenia dzieli sześćdziesiąt lat, ale łączy miejsce pracy i jacht o nazwie „Bö”. Niepokój Moniki wzbudza informacja, że poprzedni posiadacz tego tematu nie żyje. Co odkrył Zygmunt Grodzki?

Letni kryminał
Wojciechowi Wójcikowi udało się oddać letnią atmosferę. Na moje odczucia na pewno wpływa ma to, że Mazury uderzyły mi do głowy, ale nie tylko. „Dziedzictwo von Schindlerów” to powieść rozbudowana, zawiła, a przy tym spokojna. Znajdziemy w niej wiele postaci i wiele wątków. Każdy z pisarzy pracuje nad swoim opowiadaniem i szuka informacji. Bohaterowie przyjaźnią się i rywalizują. Dzieje się bardzo dużo, a jednak atmosfera i tempo jest leniwe. Postacie z książki mają czas na reaserch, pogaduszki, zwiedzanie okolicy. Czyta się to bardzo fajnie, ale zabrakło mi jakiejś myśli przewodniej, której mogłabym się uchwycić. Takiej – wiecie – bomby, żebym od pierwszych stron wkręciła się w przedstawianą intrygę.

Bohaterowie
Tutaj autor wykonał naprawdę świetną robotę. Bohaterów jest dużo, ale są tak dobrze przedstawieni, że się nie mylą – zarówno pierwszo jak i drugo i trzecio planowi.
Inną sprawą jest to, czy lubicie książki o pisarskim światku. W „Dziedzictwie von Schindlerów” tych pisarzy jest kilku i skazani jesteśmy na ich sposób i tempo pracy oraz... ego.

Podsumowanie
Jedyne zastrzeżenie jakie mam do tego kryminału to, że nie jest w moim guście. To jest bardzo dobra powieść, ale nie dla takiego niecierpliwego książkopożeracza jak ja. Intryga jest świetna i czuć, że autor napracował się nad nią. Efekt również może podobać się wielu czytnikom. Mi zabrakło porywających zwrotów akcji, które rozruszałyby mnie podczas tej mazurskiej przygody.

"Książkę otrzymałem/otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl"

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziedzictwo von Schindlerów
Dziedzictwo von Schindlerów
Wojciech Wójcik
7.4/10

Na tropie mrocznych tajemnic Lipiec 2000 roku. Z przedwojennego dworku nad Śniardwami znika bez śladu dwudziestoletnia dziewczyna. W okolicy krąży legenda, że odpłynęła starym jachtem von Schindlerów...

Komentarze
Dziedzictwo von Schindlerów
Dziedzictwo von Schindlerów
Wojciech Wójcik
7.4/10
Na tropie mrocznych tajemnic Lipiec 2000 roku. Z przedwojennego dworku nad Śniardwami znika bez śladu dwudziestoletnia dziewczyna. W okolicy krąży legenda, że odpłynęła starym jachtem von Schindlerów...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

[Recenzja pióra mojej siostry - Moniki Turskiej, na którą zawsze mogę liczyć :)))) Jestem miłośniczką książek. Dobrych książek. Nie jestem fanką kryminałów. Chciałam, żeby to wybrzmiało na początku...

@ziellona @ziellona

„Dziedzictwo von Schindlerów” to pierwsza książka Wojciech Wójcika, którą miałam przyjemność przeczytać. A przyjemność była to ogromna, tak jak ogromna w swojej objętości była sama książka. Niektóryc...

@Nina @Nina

Pozostałe recenzje @asiaczytasia

Życzliwość
Gnijące miasto

Małe gesty życzliwości – ustąpienie miejsca w autobusie, przytrzymanie drzwi - sprawiają, że jesteśmy spokojniejsi, a dzień miło nam mija. Myślę, że są one kwintesencją,...

Recenzja książki Życzliwość
Ptaki bez skrzydeł
Kto swój, a kto obcy?

Temat na dzisiejszą dyskusję to narodowość. W nas, Polakach, przynależność narodowa i patriotyzm jest chyba mocno pielęgnowany. Po latach rozbiorów i radzieckich wpływów...

Recenzja książki Ptaki bez skrzydeł

Nowe recenzje

Stella. Pragnienie wolności
Ucieczka brzytwiarki
@izka91201:

Stella Skalska przebywająca na oddziale zamkniętym pragnie w swoim życiu tylko jednego. Zemsta na kobiecie, która znisz...

Recenzja książki Stella. Pragnienie wolności
Stewardesa. Ból w jej oczach
Stewardesa. Ból w jej oczach.
@wiktoria.wa...:

Książki Kinga Jesman są tak przyjemne w czytaniu, tak bardzo ciekawe i wciągające, że są dosłownie na jeden raz. Nie da...

Recenzja książki Stewardesa. Ból w jej oczach
Bagna. Fakty, wierszyki i inne wybryki
Bajeczna wyprawa na tajemnicze mokradła! 🐾🌿
@burgundowez...:

W świecie, w którym przyroda coraz częściej znika z pola widzenia dzieci, a błoto kojarzy się bardziej z zabrudzoną pod...

Recenzja książki Bagna. Fakty, wierszyki i inne wybryki
© 2007 - 2025 nakanapie.pl