Liczby Charona recenzja

Liczby Charona

Autor: @czytaj.i.baw ·1 minuta
2011-07-02
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Liczby Charona to najnowszy kryminał Marka Krajewskiego, którego akcja kręci się wokół matematyki i języka hebrajskiego. Niebanalne połączenie, oryginalne intryga i barwni bohaterowie, to wszystko sprawia, że książkę czyta się z dużym zainteresowaniem.

Wobec głównego bohatera, Edwarda Popielskiego nie sposób pozostać obojętnym. U jednych budzi pozytywne emocje, u innych negatywne. We mnie od samego początku wzbudzał antypatię, jego sposób bycia i wątpliwe zasady moralne drażniły mnie przez całą akcję utworu.
Wyrzucony z pracy za niesubordynację, nadużywa alkoholu, korzysta z usług panien lekkich obyczajów, a sposób w jaki prowadzi śledztwo wzbudza wiele wątpliwości.
Po utraceniu pracy w policji udziela korepetycji, pewnego dnia w jego mieszkaniu pojawia się była uczennica, Renata Sperling, która prosi go o odnalezienie zaginionej chlebodawczyni. Edward podejmuje się zadania z czysto osobistych pobudek - Renata pociąga go fizycznie i liczy na jednoznaczną wdzięczność dziewczyny. W pewnym momencie sprawy zaczynają się komplikować, detektyw staje się ofiarą brutalnego pobicia, które ma ogromne konsekwencje w dalszych częściach utworu.

W tym samym czasie na ulicach Lwowa dochodzi do brutalnych morderstw dokonanych na kobietach. Sprawca pozostawia po sobie jeden ślad, kartki papieru z hebrajskimi znakami. Policja zwraca się z pomocą do Popielskiego, jako znawca języków klasycznych i matematyki, a przy tym znany ze swojego niebanalnego podejścia do śledztwa, może okazać się niezwykle przydatny do rozwikłania zagadki.
Edward, któremu braku inteligencji nie można odmówić, szybko wyłapuje pewną zasadę funkcjonującą w hebrajskich zapisach. Za pomocą tzw. macierzy, rozszyfrowuje tajemnice zakodowane w nazwiskach zmarłych kobiet i dzięki temu dociera do mordercy.

Zauroczył mnie obraz przedwojennego Lwowa. Mimo, że autor podaje mało szczegółów topograficznych miasta, to jego charakterystyczna atmosfera jest doskonale wyczuwalna i aż chciałoby się znaleźć tam w roku 1929 by na własnej skórze odczuć uroki miasta.

Ciężko jest mi wystawić ogólną ocenę książki, która wzbudziła we mnie mieszane uczucia od zachwytu po niechęć. Gdyby nie główny bohater, który zniechęcił mnie do siebie swoją niepoprawnością z pewnością byłaby ona odrobinę większa.
W każdym razie książkę warto przeczytać, chociażby po to by wyrobić sobie o niej własne zdanie i sprawdzić jakie emocje wywoła u nas postępowanie komisarza Edwarda Popielskiego.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-07-02
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Liczby Charona
3 wydania
Liczby Charona
Marek Krajewski
7.6/10
Cykl: Edward Popielski, tom 3

Każdy może zostać Bogiem, wystarczy tylko poznać matematyczne równanie. Maj 1929 roku. Lwów. Komisarz Edward Popielski wyleciał z policji za niesubordynację. Wreszcie ma czas na rozwiązywanie zagadek...

Komentarze
Liczby Charona
3 wydania
Liczby Charona
Marek Krajewski
7.6/10
Cykl: Edward Popielski, tom 3
Każdy może zostać Bogiem, wystarczy tylko poznać matematyczne równanie. Maj 1929 roku. Lwów. Komisarz Edward Popielski wyleciał z policji za niesubordynację. Wreszcie ma czas na rozwiązywanie zagadek...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Marek Krajewski jest polskim autorem, który dla pisarstwa zrezygnował z prowadzenia zajęć na Uniwersytecie Wrocławskim. W chwili obecnej ma na swoim koncie bestsellerowe powieści kryminalne o Eberhard...

@Lena173 @Lena173

Marek Krajewski jest pisarzem i filologiem klasycznym. Zrezygnował z prowadzenia zajęć na Uniwersytecie Wrocławskim , by poświęcić się pisaniu. Z jego ręki wyszło wiele znakomitych dzieł a ja miałam o...

@nightmoth @nightmoth

Pozostałe recenzje @czytaj.i.baw

Gdzieś tam, w szczęśliwym miejscu
Gdzieś tam, w szczęśliwym miejscu

"Gdzieś tam, w szczęśliwym miejscu" to powieść, którą ciężko ocenić. To historia, która porusza wiele istotnych spraw oraz tematów tabu w sposób niezwykle emocjonalny. To...

Recenzja książki Gdzieś tam, w szczęśliwym miejscu
Złamane pióro
Złamane pióro

"Złamane pióro" autorstwa Małgorzaty Marii Borachowskiej to książka niebanalna, którą trudno przyporządkować do konkretnego gatunku literackiego. Zawiera w sobie elementy...

Recenzja książki Złamane pióro

Nowe recenzje

Niespokojne niebo
Niespokojne niebo jako symbolika.
@Mania.ksiaz...:

W literaturze wielopokoleniowe sagi zajmują miejsce szczególne. Są niczym drzewa genealogiczne splecione z emocji, dośw...

Recenzja książki Niespokojne niebo
A gdy znów się spotkamy
Na tle nieba
@m_opowiastka:

Przeszłość nie odchodzi w niebyt. Jest obecna w każdym kawałku teraźniejszości... Gdy Emily otrzymuje tajemniczą przes...

Recenzja książki A gdy znów się spotkamy
Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall
Pierwsze śledztwo Agnes Sharp
@Aga_M_B:

Leonie Swann zaprasza do Sunset Hall – angielskiej posiadłości na skraju wsi zamieszkiwanej przez grupę zaprzyjaźnionyc...

Recenzja książki Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall
© 2007 - 2024 nakanapie.pl