Listy do Gestapo recenzja

Listy do Gestapo

Autor: @mrsbookbook ·2 minuty
2022-10-01
Skomentuj
1 Polubienie
Jakiś czas temu miałam pierwsze spotkanie z twórczością autorki przy czytaniu opowiadania w książce „Rozdzieliła nas wojna”. Już wtedy wiedziałam, że z przyjemnością przeczytam całą książkę napisaną przez autorkę, nie sądziłam nawet ze okazja przydarzy się tak szybko.


Główną bohaterką jest osiemnastoletnia Zuzanna, która pochodzi z dobrego domu. Jej ojciec był znanym dyrygentem, ona próbowała swoich sił w muzyce jednak nie odziedziczyła talentu po tacie. Ale uwielbiała słuchać gry innych. Tak pewnego dnia w roku 1938 do jej uszu doleciała najpiękniejsza muzyka, jaką kiedykolwiek słyszała, dosłownie skradła jej serce jak i młody mężczyzna, który grał na skrzypcach, mimo iż widziała go z daleka. Los chciał, iż owy zdolny chłopak był uczniem pana Kulskiego i został zaproszony przez profesora na kolejce, tak tez Zuzanna poznała Tadeusza.


Ich miłość kwitła jednak czas zupełnie im nie sprzyjał. Wybuch II wojny światowej pokrzyżował plany wielu ludziom. W tamtych czasach każdy starał się robić, co mógłby tylko przeżyć.


Tak tez główna bohaterka zatrudniła się na poczcie a przy okazji działała w komórce „P”. Była odpowiedzialna za przechwytywanie listów do „Szanownego Gestapo”. Dobrze wiedziała, że listy są anonimowe jednak nie wyobrażała sobie jak można donosić na swoich.


Pewnego dnia dowiaduje się rzeczy, w które ciężko jest jej uwierzyć, aczkolwiek postanawia wziąć sprawy w swoje ręce.


Czy miłość Zuzanny u Tadeusza ma szanse przetrwać trudny okres II wojny światowej? Czy oboje pozostaną sobie wierni? A może szczera rozmowa w odpowiednim czasie zmieniłaby ich życie?


Ta historia wzbudziła we mnie naprawdę ogrom emocji. Już od pierwszych stron czytałam ją z zapartym tchem. Byłam ogromnie ciekawa jak potoczy się relacja miedzy Zuzanną a Tadeuszem. Każdy z nas wie ze II wojna światowa to nie był idealny czas na wielkie miłości, jednak, kto mógł to wszystko przewidzieć? W tamtych czasach wiele osób zginęło, wiele musiało pochować swoje drugie połówki. Każdy chwytał się każdej możliwości by tylko ocalić swoje życie, mając nadzieje, że ukochany bądź ukochana przeżyją te trudne chwile.


Autorka miała rewelacyjny pomysł na stworzenie książki w formie jednego długiego listu. To właśnie z niego poznajemy naszych głównych bohaterów oraz to jak potoczyły się losy Zuzanny. To właśnie ona jest nadawcą a swój list kieruje do Tadeusza i opisuje w nim, co do niego czuła i co tak naprawdę ja spotkało, o czym nie mogła mu powiedzieć prosto w oczy.


Mimo iż w ostatnim czasie czytałam dosyć sporo książek o II wojnie światowej i trochę obawiałam się czy ta tematyka już mi nie wyjdzie bokiem. To w tym przypadku historia skradła moje serce. Były momenty wzruszenia jak i zgrozy. Nie raz niedowierzałem ze to wszystko się tak toczy. Autorka świetnie potrafi trzymać czytelnika w napięciu. Jeśli książki z wątkiem historycznym nie są wam obce to to jest pozycja, która musicie przeczytać, naprawdę warto.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-09-23
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Listy do Gestapo
Listy do Gestapo
Maria Paszyńska
8/10

Warszawa, wiosna 1938 roku. Osiemnastoletnia Zuzanna wierzy, że jej życie będzie usłane różami. Pewnego wieczoru zachwyca ją wygrywana na skrzypcach melodia, a kilka dni później poznaje zdolnego muzy...

Komentarze
Listy do Gestapo
Listy do Gestapo
Maria Paszyńska
8/10
Warszawa, wiosna 1938 roku. Osiemnastoletnia Zuzanna wierzy, że jej życie będzie usłane różami. Pewnego wieczoru zachwyca ją wygrywana na skrzypcach melodia, a kilka dni później poznaje zdolnego muzy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„ Jesteśmy częścią większej całości. Koleje naszego losu nierzadko wyznaczają decyzje innych, a nasze wybory kształtują czyjeś ścieżki. Czy tego chcemy, czy nie, jesteśmy połączeni w wielkiej pląta...

@asach1 @asach1

Pierwszą powieścią Marii Paszyńskiej, a zarazem jedyną, jaką przeczytałam były "Dwa światła". Już wtedy zostałam oczarowana przepięknym językiem i stylem Autorki, i wiedziałam, że jeszcze kiedyś sięg...

@ksiazka_w_kwiatach @ksiazka_w_kwiatach

Pozostałe recenzje @mrsbookbook

Skłam ze mną w te święta, kochanie
Skłam ze mną w te święta, kochanie

Jest to moja pierwsza świąteczna książka w tym sezonie. Postanowiłam ich trochę przeczytać więc już pod koniec października się za nią zabrałam. Weronika prosi sio...

Recenzja książki Skłam ze mną w te święta, kochanie
Odkupienie
Odkupienie

Gabriel jest w więzieniu za zabicie gubernatora. Jednak znając go nie będzie tam długo przebywał. Ten mężczyzna zawsze ma jakiś plan. Cassie została wmanewrowana w ...

Recenzja książki Odkupienie

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka