Listy pełne marzeń recenzja

Od kilku lat, na początku grudnia, siadamy razem moje dzieci i ja, i rozpoczynamy wspaniałą przygodę. Za pomocą kartki papieru, długopisu lub kredek przenosimy się do cudownej krainy dziecięcych marzeń. Tych wielkich, odległych ale też tych mniejszych choć równie ważnych.

Zapisując je na papierze tworzymy list do tej jednej, tej samej osoby...list do Świętego Mikołaja.
💌
Dziecięce listy do Mikołaja mają niesamowitą moc. Skrywają nie tylko materialne potrzeby, ale też potrzeby serca, plany na przyszłość by pragnienia zmian w dotychczasowym życiu.

O tym wszystkim przekonuje się Maryla Jędrzejewska, która odnajduje swój cel w życiu, polegający właśnie na spełnianiu świątecznych życzeń dzieci. Ta sympatyczna staruszka, wciąż ubierająca kwieciste sukienki pomimo, a może właśnie z powodu, swoich siedemdziesięciu lat, staje się w Miasteczku Świętym Mikołajem.

Kobieta jednak pomaga w sposób mądry, dając nie rybkę a wędkę. Niejednokrotnie, od ponad 40 lat, dając możliwość dzieciom w spełnić swoje marzenia i cele.

Jej sposób jest bardzo prosty, jednoczący też inne osoby, choć nie do końca legalny - o czym też przyjdzie jej się przekonać.
💌
Ta książka jest bardzo wzruszającą powieścią. Nie jeden raz poleciała mi łezka, szczególnie podczas czytania, przytoczonych, dziecięcych listów. Niejednokrotnie wzruszyła mnie historia kolejnego "obdarowanego" przez babcię Marylkę, który dzięki gwiazdkowym prezentom odnalazł swoją lepszą przyszłość.

Babcia Marylka dowodzi dobitnie, że Święty Mikołaj była kobietą. Kobietą wyjątkową, jednoczącą wokół siebie ludzi, pełną pasji i dobroci z lekką nutką hazardzisty 😉

Ta książka to przejmująca opowieść o magii świątecznych listów, spełnianiu marzeń i jedności ludzi w ważnej sprawie. I o dziecięcych listach oczywiście i ich wierze w Świętego Mikołaja, której magia potrafi dokonywać cudów.

P.S. A czy wiecie, że listy do Świętego Mikołaja są na tyle magiczne, że tak naprawdę nie musicie znać jego dokładnego adresu? Listonosze na całym świecie wiedzą bowiem, że kiedy adresatem jest poczciwy staruszek z białą brodą to list powinien dotrzeć do Rovaniemi w Finlandii.