Zwrotnik recenzja

Literacka uczta z gwiazdką Michelin

Autor: @phd.joanna ·1 minuta
2021-02-05
Skomentuj
2 Polubienia
Kolejna odsłona twórczości tajemniczego pisarza młodego pokolenia pochodzącego ze Śląska. Opasłe tomiszcze, róg obfitości fabuły, które tak naprawdę Britannicą nie jest, bo mieści się w 450 stronach. Przede wszystkim do lektury może zasiąść osoba, która poprzedniego tomu nie widziała, nie słyszała o nim, nie czytała, w żaden sposób nie zaburzy to odbioru "Zwrotnika", choć część wątków wówczas będzie niepełna- trudno jednak zdać sobie z tego sprawę bez pole position serii o Witku Wejnerze.

Ta książka jest perfekcyjnie symetryczna. Autor misternie tka geometryczną pajęczynę fabuły. Wiele oddalonych od siebie osób i wydarzeń niczym jej nici zbliża się do wspólnego środka. Kto znajdzie się w epicentrum jako złapany w pajęczynę morderca?

Zwrotnik jest tomem bezapelacyjnie lepszym od poprzedniego. Weiner mieszka z partnerką poznaną na kartach Parafila, choć w ich związku nie układa się idealnie. Oddycha więc z ulgą, gdy policjantka Helga Sawicka angażuje go w kolejne śledztwo. Przepełnione brutalizmem i zezwierzęciem zabicie czterolatka wydaje się być wierzchołkiem góry lodowej. Zwłoki ujawnione zostają w oknie życia pewnego zakonu. W kościele naprzeciwko życie odbiera sobie wikariusz. Przypadek? Trop zaskakująco prowadzi do ojca Weinera. Czy nierozmawiający ze sobą ojciec i syn wzajemnie się pogrążą czy prawdziwe okażą się słowa, że nic tak ludzi nie łączy jak wspólny wróg?

Rojny odważnie porusza tematy dewiacji (to jest flagowe tematy), ale nie ucieka też przed granicą pomiędzy światopoglądem, religią a sektą. Ukazuje wszystkie te odsłony "siły wyżej" z perspektywy bardzo przeciętnego człowieka. Czego szuka ktoś, kto wikła się w sektę? I co tam znajduje, skoro zostaje z własnej woli?

W odróżnieniu od pierwszej książki z cyklu Witka Weinera tu czuć balans pomiędzy poszczególnymi tematami. Mniej jest szeroko pojętej dewiacji. Akcja toczy się wielopłaszczyznowo. Nie ma zmarnowanych stron, każda coś wnosi. Nie ma przypadkowych ludzi, każdy ma znaczenie. Jakby autor się opierzył i po pierwszych śliwkach robaczywkach w "Parafilu" (którego oceniam wysoko!) zaserwował czytelnikom ucztę z gwiazdką Michelin.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-02
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zwrotnik
Zwrotnik
Bartek Rojny
6.7/10
Cykl: Witek Weiner, tom 2
Seria: Chilli Books

Nowa uzależniająca seria o Witku Weinerze, ekspercie od dewiacji. Zbrodnia, która niesie odkupienie. Katowice. W oknie życia Zgromadzenia Sióstr Świętej Jadwigi zostają znalezione zmasakrowane zwło...

Komentarze
Zwrotnik
Zwrotnik
Bartek Rojny
6.7/10
Cykl: Witek Weiner, tom 2
Seria: Chilli Books
Nowa uzależniająca seria o Witku Weinerze, ekspercie od dewiacji. Zbrodnia, która niesie odkupienie. Katowice. W oknie życia Zgromadzenia Sióstr Świętej Jadwigi zostają znalezione zmasakrowane zwło...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Powieść jest kontynuacją „Parafil” tegoż Autora. Niestety nie znam tej pozycji, a z tego co przeczytałem na różnych forach recenzenckich, warto wiedzieć co wydarzyło się zanim zaczęliśmy czytać „Zwro...

@adam_miks @adam_miks

Dochodzi do okrutnej zbrodni. Wielokrotny gwałt na czteroletnim chłopcu wraz z oskórowaniem ciała i porzuceniem w oknie życia, doprowadza do przerażenia. Podkomisarz Sawicka po raz kolejny prosi o ko...

@monika.sadowska @monika.sadowska

Pozostałe recenzje @phd.joanna

Metoda Montessori na cztery pory roku
Monte... nie piąte przez dziesiąte

Lubię spuściznę Marii Montessori, bo to nie były czasy, kiedy jej się wydawało, co się jej wydaje i nie wrzucała tego w rolkę czy IG, tylko zbudowała swój autorytet w op...

Recenzja książki Metoda Montessori na cztery pory roku
Atomy
Atomy

Zaskoczył mnie format. Ta książka jest ogromna, ale na szczęście w przemyślany sposób- szersza niż wyższa, więc nie ma problemu z odłożeniem na regał. Dotąd miałam w rę...

Recenzja książki Atomy

Nowe recenzje

Dlaczego podskakuję
DLACZEGO PODSKAKUJĘ
@mikka138:

Gdy tylko dowiedziałam się o czym jest ta książka, wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Temat jest mi dobrze znany, a wi...

Recenzja książki Dlaczego podskakuję
Mieszko. Wyjście z cienia
"Mieszko. Wyjście z cienia"
@tatiaszaale...:

Nie można stać w miejscu, trzeba przeć do przodu i do przodu. Bo kto nie idzie dalej, a stoi czy na zadku siedzi zadowo...

Recenzja książki Mieszko. Wyjście z cienia
Nechemia
W drodze przez XVII Rzeczpospolitą.
@sweet_emily...:

--*_*_*_*_* Jest rok 1666, w Konstantynopolu objawił się Mesjasz. Na jego spotkanie wyruszają tłumy Żydów. Wśród nich N...

Recenzja książki Nechemia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl