Okruchy dnia recenzja

Los prawdziwego kamerdynera

Autor: @Paideia25 ·2 minuty
2010-08-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Cóż mogę powiedzieć o tej książce? Tyle już o niej mówiono, pisano, tyle już recenzji powstało na ten temat... Powieść nagrodzona bardzo prestiżowym wyróżnieniem, pozytywnie odbierana przez rzesze czytelników na całym świecie - cóż więcej chcieć..? A jednak oczekiwałam czegoś innego, czegoś ponad przeciętność. Tymczasem...

Poznajemy losy klasycznego angielskiego kamerdynera - Stevensa, który wybierając się w odwiedziny do dawnej znajomej, poprzez wspomnienia z nią związane dokonuje bilansu własnego życia. Próbuje tłumaczyć przed samym sobą własne wybory, decyzje, które rzeczywiście do najłatwiejszych nie należały. Będąc kamerdynerem lorda pragnącego zmienić losy Anglii i świata trudno wybierać pomiędzy ostatnimi chwilami umierającego ojca, a profesjonalną obsługą najważniejszych osób w państwie. Zwykłemu szaremu człowiekowi do głowy by nie przyszło, by porzucić najbliższą sercu osobę w ostatnich chwilach życia, tymczasem prawdziwy zarządca domu nie może pozwolić sobie na tego typu rozterki. Zadziwiające, lecz opisane i uargumentowane z tak dżentelmeńską powagą, że czytelnik sam zaczyna wątpić we własne wybory życiowe.

Stevens nie jest w stanie nawet przed samym sobą przyznać się do popełnionych błędów, od świtu do nocy ogrywa rolę kamerdynera i nie potrafi już żyć inny życiem. Sądzę, że w dzisiejszych czasach wielu z nas mogłoby znaleźć w sobie sporo cech głównego bohatera Okruchów dnia. I za to podziwiam i szanuję dzieło K. Ishiguro.

Kolejnym elementem, na który warto zwrócić uwagę, jest język. Przepięknie stylistycznie i logicznie spisany pamiętnik pozwala czytelnikowi śledzić losy Stevensa z nostalgią, smutkiem, zadziwieniem, a nawet kompletnym zaskoczeniem i krytyką dla postępowania głównego bohatera. K. Ishiguro odzwierciedlił sposób myślenia i wypowiedzi szanującego się kamerdynera, zwracającego uwagę nawet na okoliczności sprzyjające lekkiej dygresji lub też ich brak. Niesamowite, na jakie szczegóły autor zwrócił uwagę przygotowując się do stworzenia powieści. Za te chwile namysłu także dziękuję.

Tyle pozytywnych myśli plącze się w głowie, lecz ogólne wrażenie wypada blado. Skąd taki stan rzeczy? Nie wiem, nie potrafię wytłumaczyć swych odczuć, ani ich opisać. Czegoś mi zabrakło, czegoś było odrobinę za wiele... Liczyłam na ciekawsze zakończenie, niespodziankę, zmianę - no i nie doczekałam się. Tak, jakby Stevens w ogóle nie wyciągnął wniosków z przeprowadzonego starannie rachunku sumienia. Czy K. Ishiguro chce nam przez to pokazać, jak fatalne mogą być skutki kurczowego trzymania się jednej życiowej roli? Czy chce nas skłonić do zastanowienia się nad własnym życiem? Czy daje nam do ręki klucz, dzięki któremu otworzymy drzwi do nowego, lepszego jutra? Być może...

Moja ocena:

Data przeczytania: 2010-08-25
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Okruchy dnia
Okruchy dnia
Jan Stępień
8.6/10

Jan Stępień – autor powieści: pajęczyna, Pulsowanie, Przenikanie, czas miłości, zbiorów opowiadań: Pierwsze doznania, szalona Maria, Cienie zmarłych, Smak zdarzeń, tomików wierszy: Wieczne koło, O dru...

Komentarze
Okruchy dnia
Okruchy dnia
Jan Stępień
8.6/10
Jan Stępień – autor powieści: pajęczyna, Pulsowanie, Przenikanie, czas miłości, zbiorów opowiadań: Pierwsze doznania, szalona Maria, Cienie zmarłych, Smak zdarzeń, tomików wierszy: Wieczne koło, O dru...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To moja trzecia książka Kazuo Ishiguro i myślę, że nie ostatnia. Bardzo podoba mi się styl tego autora, jego dbałość o szczegóły przy opisywaniu sytuacji czy zdarzeń, dzięki czemu historie wydają się...

@Kasiaaa @Kasiaaa

Pewnie gdyby nie Nagroda Nobla dla Kazuo Ishiguro nie sięgnęłabym po tę książkę. Nie darzę literatury brytyjskiej jakimś szczególnym sentymentem. Autor, mimo iż jest z pochodzenia Japończykiem na Wys...

@Jezynka @Jezynka

Pozostałe recenzje @Paideia25

Podróż "Wędrowca do Świtu"
Dosyć ciekawa podróż

W trzeciej części przygód w magicznej krainie Narnii bierze udział tylko dwoje spośród czwórki rodzeństwa Pevensie - Łucja i Edmund (zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią lw...

Recenzja książki Podróż "Wędrowca do Świtu"
Depeche Mode
Ukraińska młodzież w akcji

Od czego by tu zacząć... Zanim podejmę się streszczenia początku książki i ocenienia jej, chciałabym zaznaczyć, że autor jest Ukraińcem i tam też toczy się akcja powieści...

Recenzja książki Depeche Mode

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka