Lustrzana kraina recenzja

Wciągający, nietuzinkowy, mroczny thriller o miłości, zdradzie i zemście. Rewelacyjny debiut, trudno go odłożyć choć na chwilę.

„Kłamstwa i sekrety są trudne, ale udawanie obojętności jest jeszcze trudniejsze.”

Cat i El są bliźniaczkami, dzieciństwo spędziły w starym gotyckim domu w Edynburgu. Wymyśliły sobie Lustrzaną Krainę, która znajdowała się w spiżarni. Rządzili tam piraci, czarownice i klauni. Między dziewczynami doszło do poważnej kłótni, nigdy nie próbowały naprawić swojej relacji, ich drogi rozeszły się. Dzisiaj Cat mieszka w Los Angeles, dzieciństwo i związane z nim wspomnienia pozostawiła za sobą. El mieszka z mężem w ich rodzinnym domu, gdy niespodziewanie kobieta ginie w tajemniczych okolicznościach Cat jest zmuszona wrócić do Edynburga. W rodzinnym domu czekają na nią niewyjaśnione tajemnice sprzed lat, duchy przeszłości i dziwne przeświadczenie, że jej siostra żyje. Jednak policja uważa inaczej. Już wkrótce Cat zaczyna dostawać dziwne, niepokojące maile – wskazówki, kobieta podejrzewa, że ich nadawcą jest uznana za zmarłą siostra. Kobieta podejmuje wyzwanie. Rozpoczyna się ryzykowna gra.

W tej historii nic nie jest oczywiste. Pełna mroku, niewyjaśnionych tajemnic, dziwnych ludzkich zachowań. Autorka umiejętnie wodzi nas za nos, nie jesteśmy w stanie przewidzieć rozwoju wydarzeń. Dzieciństwo, w którym jawa mieszała się z wybujałą wyobraźnią, było koszmarem i piękną przygodą jednocześnie. Przemoc, toksyczne związki, pokomplikowane relacje. Zdrada, która boli, próba odkupienia i słodki smak zemsty. Czy aby na pewno? Mrok i duszna atmosfera są wszechobecne. Głęboko ukryte tajemnice i zbrodnia. Nieprzepracowane traumy z dzieciństwa.

Rewelacyjny thriller, który wciąga, niesie ogromne emocje, jest nieoczywisty, zaskakujący i wstrząsający. Czyta się szybko z niesłabnącą ekscytacją i nerwowym oczekiwaniem. Na co? To już musicie sprawdzić sami. Zakończenie kompletnie mnie zaskoczyło, czegoś takiego absolutnie się nie spodziewałam. Serdecznie polecam.