Maestro recenzja

J.Mietlicka w swojej najnowszej książce pokazała, na czym polega praca dyrygenta. Jego pasja związana jest z ogromnym wysiłkiem. Przed każdym występem odbywa się nabór najlepszych muzyków i liczna ilość prób. Od człowieka kierującego orkiestrą wymaga się maksymalnej koncentracji oraz błyskawicznej reakcji na błąd, który może się pojawić podczas koncertu.

Jerzy Meyer to koneser muzyki klasycznej, miętowych czekoladek i pięknych kobiet. Za swoje zasługi otrzymał tytuł Honorowego Obywatela Miasta Poznań. Jest znanym na całym świecie muzykiem. Pracuje nad kolejną symfonią, a jego koncerty kończą się gromkimi brawami.

"Fenomenalny koncert"
"Gratulacje maestro"
"Majstersztyk" - powtarzali goście opuszczający filharmonię.

Sukces mistrza zostaje brutalnie przerwany. Ktoś wnosi oskarżenia przeciw Jerzemu. Czego dopuścił się znany dyrygent? Czy nie był zbyt porywczy i wymagający? A może zrobił coś jeszcze? Sprawa szybko trafia do mediów. Dziennikarka szuka świadków i byłych muzyków. Węszy i dopytuje. Sprawa będzie miała swój finał w sądzie.

Jak w tej sytuacji poradzi sobie Meyer? Jak zareaguje jego rodzina? Czy żona będzie gotowa bronić nazwiska ukochanego męża? Jak poradzą sobie w tej sytuacji dzieci muzyka?

Pisarka pokazała,czym jest mobbing i jak łatwo można komuś zniszczyć życie. Jak szybko rozprzestrzenia się plotka. Podjęty temat jest ciekawy. Uważam, że opisany problem mógłby mieć miejsce.

" Ci sami ludzie, którzy kiedyś bili brawo, teraz rzucali w niego kamieniami".

Alicja i Sławka to współlokatorki. Jedna z nich będzie potrzebowała pomocy. Sławka uratuje koleżance życie. Dzięki temu zyska jej ufność i pozna skrywany sekret.

Co będzie łączyło te dwie sprawy? Jak potoczą się losy dyrygenta, którego wizerunek widnieje na bilbordach w całym kraju?

"Maestro" to wielowątkowa powieść obyczajowa. Dobrze skonstruowana fabuła i poruszane przez pisarkę tematy to główne jej atuty. Zakończenie jest otwarte i trochę rozczarowuje. Spodziewałam się zamknięcia sprawy, jednak nie wszystkie zostały wyjaśnione.

Książka J.Mietlickiej pt. "Maestro" to ciekawa pozycja. Wyróżnia ją dobrze przemyślana, nieszablonowa fabuła. Opowiada o pasji, muzyce i życiu w blasku fleszy. A także o szarej rzeczywistości, do której trzeba wrócić po opuszczeniu kurtyn. Serdecznie polecam.