Trzcinowisko recenzja

Majstersztyk kryminalny

Autor: @Zaczytana_buntowniczka ·1 minuta
2024-03-30
Skomentuj
2 Polubienia
W 1999 nad rzeką zostaje odnalezione ciało młodej dziewczyny. Wszystko wskazuje na morderstwo. Sprawę prowadzi Jakub Sułecki, ale brak jakichkolwiek śladów nie pozwala rozwikłać śledztwa. Zostaje zamknięte.
Po latach ojciec zamordowanej prosi lokalnego detektywa o pomoc. O ostatnią szansę na odnalezienie zwyrodnialca, który zabił jego córkę. Aleksander Zamojski bierze zlecenie.
Odkrywa, że świadkowie ginęli w dziwnych okolicznościach, a kluczem w rozwikłaniu zagadki mogą być policjanci prowadzący sprawę. I niekoniecznie są tak nieskazitelni jak mogłoby się wydawać.
Do Zamojskiego dołącza dziennikarz, który od lat zajmuje się śmiercią Ewy, ale również Roma Sułecka, córka policjanta, który prowadził śledztwo.
Czy Aleksandrowi uda się odkryć co wydarzyło się ponad 20 lat temu?

Trzcinowisko to dowód na to, że dobry kryminał nie musi być przepełniony mnóstwem brutalnych morderstw pełnych krwi. Tutaj śmierci było kilka, fakt, ale nie były dynamiczne i odrażające, a mimo to kartki przewracały się same.
Autorka świetnie wodzi czytelnika za nos, bo uwierzcie nie sposób domyślić się finału. Kiedy dotarłam do ostatniej strony byłam w niemałym szoku.
Bohaterowie wykreowani bardzo dobrze, ale z rozmysłem, aby nie zdradzić za dużo już na początku. Co prawda trochę tych postaci było i momentami musiałam się skupić, aby wiedzieć kto zginął, kiedy i dlaczego.

Co najbardziej mnie przyciągnęło? Oczywiście fabuła, w której niebrakowało intryg i niewyjaśnionej przeszłości, ale przede wszystkim to, że wchodzimy w głąb ludzkich motywacji. Wielowymiarowość tego opowiadania pokazuje, jak jedno kłamstwo ciągnie za sobą lawinę kolejnych, które rzutują nie tylko na osobach zamieszanych.
Na koniec zadałam sobie pytanie jakbym postąpiła ja dla osoby, która kocham.
W tej książce zdecydowanie wygrała miłość, która zrodziła ból, tajemnice i przykre konsekwencje dla kolejnych pokoleń.
Zdecydujecie się na podróż w przeszłość i razem z Aleksandrem Zamojskim będziecie szukać sprawcy?
Z pewnością zatracie się jak ja 🥰

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-30
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Trzcinowisko
Trzcinowisko
Kinga Wójcik
8.4/10
Cykl: Detektyw Aleksander Zamojski, tom 1

Jak daleko jesteśmy gotowi się posunąć, aby chronić swoich bliskich i ich dobre imię? Pierwsza część serii z detektywem Aleksandrem Zamojskim. We wrześniu 1999 roku Ewa Ostaszewska wychodzi na s...

Komentarze
Trzcinowisko
Trzcinowisko
Kinga Wójcik
8.4/10
Cykl: Detektyw Aleksander Zamojski, tom 1
Jak daleko jesteśmy gotowi się posunąć, aby chronić swoich bliskich i ich dobre imię? Pierwsza część serii z detektywem Aleksandrem Zamojskim. We wrześniu 1999 roku Ewa Ostaszewska wychodzi na s...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kinga wójcik (ur. 1994) to autorka siedmiu książek kryminalnych - sześciu tytułów z serii o komisarz Lenie Rudnickiej oraz jednej o prywatnym detektywie, która jest początkiem nowej serii. Autorka po...

@Marcela @Marcela

Po zakończonej serii z Leną i Marcelem przyszedł czas na nowe. "Trzcinowisko" to preludium cyklu o detektywie Aleksandrze Zamojskim. Zastanawiałam się, czy autorce uda się stworzyć bohaterów, którzy ...

@Logana @Logana

Pozostałe recenzje @Zaczytana_buntow...

Zniszcz mnie jeszcze raz
Miłość od pierwszych słów

Léa jest świetną baletnicą. Jej marzeniem jest wyjechanie wraz z przyjaciółką do Ameryki, aby podbić scenę baletową. W szkole świetnie sobie radzi, bo od zawsze pamiętać...

Recenzja książki Zniszcz mnie jeszcze raz
Until you. Aż pojawiłeś się ty
Komfortowa, przepełniona wartościami książka o hakerce

Aria dowiaduje się, że jej związek to jedno wielkie kłamstwo. Nie dość, że jej mężczyzna ją zdradził to jeszcze okazało się, że był z nią tylko dla materialnych korzyści...

Recenzja książki Until you. Aż pojawiłeś się ty

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka