Marionetka recenzja

Marionetka

Autor: @Zakochana_w_Romansach ·2 minuty
2021-05-22
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
!! Uwaga. Recenzja zawiera spoiler z tomu pierwszego!!

„Zawsze jesteśmy czyimiś marionetkami. Zawsze musimy się czemuś podporządkować, czy to innym ludziom, czy prawu, czy religii. Zawsze są jakieś zasady, które ograniczają nasza wolność”.

Myślę, że nie byłam jedyną czytelniczką, której serce na moment stanęło, czytając zakończenie pierwszego tomu serii Matrioszka. Nikołaj zostaje postrzelony. Marta, ratując mu życie, morduję ojca.. Czy ktoś w ogóle spodziewał się takiego obrotu spraw? Ja z pewnością nie, więc nic dziwnego w tym, że z niecierpliwością wyczekiwałam drugiego tomu, by dowiedzieć się, jak to wszystko potoczy się dalej.

Czekałam na tę książkę bardzo, więc dziś po południu zaczęłam czytać „Marionetkę” i.. przepadłam! Wszystko inne poszło na bok, bo gdy już zaczęłam, to nie odłożyłam, póki nie przewróciłam ostatniej strony, koniec końców kończąc z bólem głowy od tak długiego patrzenia na tekst, ale też od ogromu emocji, jakie znalazłam w tej książce.

Jeśli choć przez moment myślałam, że autorka oszczędzi mi tym razem tej emocjonalnej przejażdżki, którą znalazłam w Matrioszce, to już na początku te wszystkie przemyślenia poszły w siną dal, bo z każdą kolejną stroną to wszystko nakręcało się coraz bardziej, by na końcu kolejny raz wybuchnąć i zostawić mnie ze złamanym sercem.

Historia, jaką znalazłam w Marionetce to przede wszystkim inteligentnie poprowadzona manipulacja. Miałam tak wiele pytań, szukałam na nie odpowiedzi, nie wiedząc kto tak naprawdę kręci, ani w jakim kierunku to wszystko podąży.

W tej książce nie ma nic pięknego ani łatwego. Jest wielki trud, jest walka między dobrem, które jeszcze znajdziemy w Marcie a złem, które otacza ją z każdej strony. Świat, z jakim przyszło się zmierzyć głównej bohaterce, nie był czymś, z czym można było sobie ot tak poradzić i to zaakceptować. Tu cały czas toczyła się walka pomiędzy sercem a rozumem, jednocześnie ciągle w tle działy się rzeczy, które wpływały na jej relację z bliskimi.

Każdy z bohaterów przedstawionych w tej książce, nawet ci, którzy w żaden sposób nie zasługiwali na to, by ich doceniać, są niezwykle potrzebni tej historii. Wnosili tu tak pożądane przez czytelnika emocje, które, choć w większości nie były dobre i potrafiły przytłoczyć, to z drugiej strony, to właśnie te chwile sprawiały, że pomimo strachu przed tym, co znajdę na kolejnej stronie ciekawość pchała mnie do przodu, nie pozwalając przerwać czytania.

Szczerze przyznaje, że uwielbiam tę historię, a dla mnie największym plusem tej książki są rozdziały z perspektywy Nikołaja. Nie tylko chwile obecne, ale też urywki wspomnień pozwalały mi poznać go jeszcze lepiej, i tylko utwierdzały mnie w przekonaniu, że ta postać jest niesamowita!

Mogłabym pisać jeszcze wiele, jednak nie chce, bo jeszcze coś wygadam i dopiero będzie. Na pewno wielkie brawa należą się autorce za ogrom pracy włożonej w ta ksiażkę, bo widać to w przekazywanych przez nią informacjach, ukazujących nie tylko historię bohaterów, ale też cały obraz organizacji jaką jest rosyjska mafia.

Moje serce Paulina Jurga kolejny raz zdobyła i z niecierpliwością wyczekuje tomu trzeciego, a zanim to nastąpi, z pewnością jeszcze wrócę do pierwszej i drugiej części serii "Rosyjska mafia" by na nowo przeżywać tę niesamowitą historię.

Całym sercem POLECAM!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-05-21
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Marionetka
Marionetka
Paulina Jurga
8.5/10
Cykl: Rosyjska Mafia, tom 2

Przekroczenie granic doprowadziło do zdarzeń, które Marta chciałaby wymazać z pamięci. Jednak przelana krew nie daje o sobie zapomnieć. Dziewczyna musi pozbyć się dręczących ją wyrzutów sumienia i st...

Komentarze
Marionetka
Marionetka
Paulina Jurga
8.5/10
Cykl: Rosyjska Mafia, tom 2
Przekroczenie granic doprowadziło do zdarzeń, które Marta chciałaby wymazać z pamięci. Jednak przelana krew nie daje o sobie zapomnieć. Dziewczyna musi pozbyć się dręczących ją wyrzutów sumienia i st...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po „Matrioszce” przyszedł czas na „Marionetkę”. Byłam niezmiernie ciekawa jak potoczą się dalsze losy bohaterów oraz jak na tle fenomenalnej pierwszej części jawi się druga. Nie zawiodłam się. Autork...

@grazyna.podbudzka @grazyna.podbudzka

Ponad rok temu zachwycałam się debiutancką powieścią Pauliny Jurgi, wtedy miałam przyjemność czytać ją jako tajemniczy projekt wydawnictwa Otwarte. “Matrioszka” tak bardzo mi się podobała, że wiedz...

@Nastka_diy_book @Nastka_diy_book

Pozostałe recenzje @Zakochana_w_Roma...

Czarne i czarne
Czarne i czarne

„Bywa, że czasem najtrudniejsze wybory są tymi najlepszymi”. „(…)z miłością nie można na siłę. Albo jest, albo jej nie ma”. Wiecie, co zawsze sprawia mi największą rad...

Recenzja książki Czarne i czarne
Stalker
"Stalker"

"Czasami pragniemy czegoś tak bardzo, że zrobimy wszystko, aby to zdobyć. Niezależnie od konsekwencji (…)”. Myślę, że każdy czytelnik ma taką swoją listę pewnych autoró...

Recenzja książki Stalker

Nowe recenzje

Płonne nadzieje
Płonne nadzieje
@rudaczyta2022:

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥 ❤️❤️ Dzień dobry Kochani 😉Chciałabym zaprosić Was na recenzję książki Heather Redmond pt. ,,Charles D...

Recenzja książki Płonne nadzieje
Konklawe
Konklawe
@WystukaneRe...:

Ostatnimi czasy pojawia się coraz więcej ekranizacji powieści i to zdecydowanie bardzo dobrze, bo w ten sposób dociera ...

Recenzja książki Konklawe
Nie mój Romeo
Nie mój Romeo
@azarewiczu:

"(...) - No bo naprawdę, jakie były szanse, że natkniesz się na niego w jego restauracji, potem w klubie, a do tego poj...

Recenzja książki Nie mój Romeo
© 2007 - 2024 nakanapie.pl