Matka siedzi z tyłu. Opowieści z d**y wzięte recenzja

Matka siedzi z tyłu

Autor: @karolcik ·1 minuta
2021-07-22
Skomentuj
1 Polubienie
Ja mam pewien dystans do tego typu książek, niewiele z nich mnie bawi, niewiele nie powoduje we mnie ciar żenady. Musi do mnie po prostu trafić. Jest generalnie cienka granica między satyrą a zwyczajną żenującą klapą. Jednak "Matka siedzi z tyłu" to bardzo specyficzne i satyryczne ukazanie codzienności. Ja jestem daleka od takiej codzienności, przecież nie mam dzieci, ale czy to dla mnie było przeszkodą, aby się dobrze bawić przy czytaniu? Absolutnie nie.

Poznajcie Joannę. To Bareja w spódnicy – w loży szyderców czuje się jak ryba w wodzie. Siedzi z tyłu, ale czujnym okiem skanuje każdą sferę życia. Wykpi, obśmieje, wścieknie się, sama niejedną gafę palnie, czasem zagra na nerwach, ale robi to z wdziękiem i polotem, jakich mało.

Chwilami rzeczywiście miałam ochotę rzucić książkę, bo te powielające się stereotypy doprowadzały mnie czasami po prostu do szału. Koniec końców myślę, że to zwyczajna różnica pokoleniowa i tak to sobie tłumaczę. To, co według nas jest krzywdzącym stereotypem, dla pokolenia "wyżej" wcale takie nie było i nie jest. Nie przeszkodziło mi to jednak, żeby korzystać z tej książki i bawić się przy niej wspaniale. Była to po prostu zabawna lektura. Bardzo niezobowiązująca, bardzo zabawna i lekka, taka na ciężkie popołudnie.

Niemniej jednak, styl autorki jest tak fascynujący, lekki i mocno komediowy, że ciężko było się oderwać choć na chwilę. Krótkie podrozdziały skojarzyły mi się ze skeczami kabaretowymi, takie idealne do wystawienia na scenie. Jednak czytając czułam się, jakbym oglądała trochę jakiś sitcom o życiu zmęczonej matki. Jak pisałam na instastory, to książka idealna dla fanów raczej groteski, trochę może nawet dla fanów stand-upu jak sądzę?

Mnie osobiście ta pozycja porwała, chociaż jak mówiłam na początku - ja może jeszcze w takiej rzeczywistości nie do końca bym się odnajdywała, bo przecież mam jeszcze studenckie, lekkie życie. Jednak nie umniejsza to tej lekturze, bo bawiłam się przy niej doskonale i myślę, że spodoba się raczej starszej części czytelniczek niżja.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-07-22
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Matka siedzi z tyłu. Opowieści z d**y wzięte
Matka siedzi z tyłu. Opowieści z d**y wzięte
Joanna Mokosa-Rykalska
7.4/10

Poznajcie Joannę. To Bareja w spódnicy - w loży szyderców czuje się jak ryba w wodzie. Siedzi z tyłu, ale czujnym okiem skanuje każdą sferę życia. Wykpi, obśmieje, wścieknie się, sama niejedną gafę...

Komentarze
Matka siedzi z tyłu. Opowieści z d**y wzięte
Matka siedzi z tyłu. Opowieści z d**y wzięte
Joanna Mokosa-Rykalska
7.4/10
Poznajcie Joannę. To Bareja w spódnicy - w loży szyderców czuje się jak ryba w wodzie. Siedzi z tyłu, ale czujnym okiem skanuje każdą sferę życia. Wykpi, obśmieje, wścieknie się, sama niejedną gafę...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gdy zaczynałam to czytać, nie wiedziałam czego mam się spodziewać. Kiedy skończyłam nie sądziłam, że prostotę dnia codziennego można ująć w tak lekki i zabawny sposób. Ta książka to zbiór opowiadań. ...

@krolowaliteratury @krolowaliteratury

Przez kilka pierwszych stron miałam wątpliwość, czy to będzie książka dla mnie. Trochę naciągane poczucie humoru, na siłę cięty język i przesadzona ironia. Jednak góra pozytywnych opinii, na którą tr...

@ladybird_czyta @ladybird_czyta

Pozostałe recenzje @karolcik

Dziunia, ale dama
Fantastyczna bohaterka z fantastyczną biografią.

Mam ostatnio niezwykłe szczęście do czytania nie tylko biografii, ale również powieści biograficznych. Nie mogłam przejść obojętnie obok "Dziuni, ale damy" o Hance Biel...

Recenzja książki Dziunia, ale dama
Sekret czarownicy
Przyjemność, ale ulubieńca z tego nie będzie.

Kiedy pisałam o pierwszej części serii o Czarownicy, nie byłam aż tak bardzo zachwycona pierwszą częścią. Akcja działa się za szybko, główny bohater mnie nieco irytował ...

Recenzja książki Sekret czarownicy

Nowe recenzje

Reguły na czas chaosu
Antyporadnik dla opętanych kultem praktyczności
@tsantsara:

Słyszałem to pytanie setki razy: "No dobrze, ale co właściwie z tego wszystkiego wynika?" "Nie ma nic bardziej prakt...

Recenzja książki Reguły na czas chaosu
Bursztynowa
Klimatyczna łamigłówka
@iris06648:

Lubicie przy lekturze wysilić swoje szare komórki? Jeśli jesteście fanami kryminałów, to na pewno lubicie razem z bohat...

Recenzja książki Bursztynowa
Pieśń królowej lodu
Pomysł dobry, wykonanie mierne
@etylomorfinka:

Zaletą tej książki jest klimat, który wykreowała autorka, ta tajemniczość, ogromne mgły, fiordy i jeziora- czytając czu...

Recenzja książki Pieśń królowej lodu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl