Mechaniczny książę recenzja

Mechaniczny Książę

Autor: @PinkMiracle ·2 minuty
2012-05-11
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Moja pierwsza myśl, gdy skończyłam czytać to było 'łał', a zaraz potem 'co się dalej stanie!?', nadal jestem wytrącona z równowagi po przeczytaniu tej książki i postaram się was zachęcić do sięgnięcia po nią.
Mechaniczny Książę jest to druga część trylogii Diabelskie Maszyny autorstwa Cassandry Clare. W pierwszej części dowiadujemy się kim jest główna bohaterka, jakie jej grozi niebezpieczeństwo, komu może ufać, a kto będzie chciał ją zniszczyć. Było tam wiele zwrotów akcji, pewne rzeczy wprost zaskakiwały, inne były wręcz oczywiste, odkrywaliśmy razem z Tessą tajemnice, te dobre i te mroczne, oraz takie które na zawsze odmieniły jej życie. Ta część nie różni się żadną z tych rzeczy od tej poprzedniej. Znajdujemy tu również dużo akcji, ciekawe zwroty, wiele rzeczy nas zaskoczy, ale znajdą się i takie, które nas rozczarują,
Czytając tę książkę miałam mieszane uczucia, najpierw ciekawość, później radość, smutek, nawet łzy się pojawiły, po chwili znów była radość, zaskoczenie, serce podchodzące do gardła, po prostu cały zbiór emocji, jakie człowiek może czuć. Nigdy nie sądziłam, że czytając książkę, serce mi będzie walić jak młotem, w niektórych momentach, już bardziej prawdopodobne jest, że się popłakałam oraz roześmiałam, nawet nie jeden raz, ale przyspieszona akcja serca? Pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło czytając książkę.
W pierwszej księdze bardzo polubiłam Tessę i nadal tak jest. To jedna z najcudowniejszych postaci jakie spotkałam. Podoba mi się jak autorka ją wykreowała, nie tylko różni się krwią, ale również zachowaniem, które niekiedy bardzo mnie rozbawiało. Rzadko mi się zdarza, że główna bohaterka nie działa mi na nerwy, ale akurat Tessa podbiła moje serce. Głównie swoją dobrocią, otwartym umysłem i niekiedy mnie naprawdę rozbawiała, zwłaszcza wtedy, gdy się dobrała z Willem, jednym z tych ważniejszych bohaterów. Will, jak Jace z Miasta Kości, jest aroganckim chłopcem, mającym w poważaniu to co myślą o nim inni i potrafiącego ranić i rozbawiać na przemian. Za to Jame jest zupełnym przeciwieństwem Willa. jest miły, opiekuńczy i szlachetny. I jak tu wybrać między nimi dwoma? Niestety Tessa nie będzie miała aż tyle czasu na rozwiązywanie swoich problemów miłosnych. Będzie musiała odkryć kim naprawdę jest i czego chce od niej Mistrz. Czy podoła temu zadaniu? Którego z chłopców wybierze, anioła, czy anioła z diablimi rogami? Tego będziecie musieli dowiedzieć się sami sięgając po książkę. ;)
Jedyne co jeszcze mogę dodać, to to, że jest to jedna z najwspanialszych książek, jakie ostatnimi czasy czytałam. Jak zdołaliście zauważyć ostatnio żadna książka nie wciągnęła mnie na tyle, żebym nie mogła się od niej oderwać, cóż, nadszedł czas, żeby wam powiedzieć, że ta książka nie tyle mnie wciągnęła, ile pochłonęła całą sobą. Bardzo trudno było mi się skupić na lekcjach i nie otwierać jej pod ławką, żeby się dowiedzieć co będzie dalej. Jestem autentycznie zadowolona z zakupu i na pewno nie jeden raz zagłębie się jeszcze w tę lekturę.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-01-01
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mechaniczny książę
5 wydań
Mechaniczny książę
Cassandra Clare
8.8/10

W magicznym podziemnym świecie wiktoriańskiego Londynu Tessa znalazła bezpieczne schronienie u Nocnych Łowców. Jednakże bezpieczeństwo okazuje się nietrwałe, kiedy grupa podstępnych członków Clave zac...

Komentarze
Mechaniczny książę
5 wydań
Mechaniczny książę
Cassandra Clare
8.8/10
W magicznym podziemnym świecie wiktoriańskiego Londynu Tessa znalazła bezpieczne schronienie u Nocnych Łowców. Jednakże bezpieczeństwo okazuje się nietrwałe, kiedy grupa podstępnych członków Clave zac...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W momencie, w którym skończyłam drugi tom „Diabelskich Maszyn”, zorientowałam się, jak bardzo tęskniłam za światem Nocnych Łowców. Z ręką na sercu mogę powiedzieć, że pani Clare jest jedną z moich ul...

@luthefairy @luthefairy

"Anioła" przeczytałam w 2017. Był długi, męczący i nijaki, przez co zniechęciłam się do dwójki. A! I jeszcze Londyn czasów, która kojarzę jedynie z przesadnych sukni, pozytywizmu literatów i zarazy. ...

Pozostałe recenzje @PinkMiracle

Pięćdziesiąt twarzy Greya
Pięćdziesiąt twarzy Greya

Do tej pozycji podchodziłam dwa razy. Za pierwszym razem w połowie zrezygnowałam z dalszego czytania tej książki. Za drugim razem zaczęłam od momentu w którym skończyłam,...

Recenzja książki Pięćdziesiąt twarzy Greya
Droga Cienia
Droga Cienia

Kolejna książka za którą chciałam się wziąć już od dłuższego czasu, ale jakoś nie miałam okazji. Przyznam, że miałam wielkie nadzieję co do tej książki. Bardzo lubię hist...

Recenzja książki Droga Cienia

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka