Śmierć głośna, śmierć cicha recenzja

Miasto, które pachnie pieniądzem

Autor: @Lorian ·2 minuty
2022-09-21
Skomentuj
4 Polubienia
Miasto Łódź, stojące fabrykami, dymem i przemysłem; pachnące... pieniądzem, jak stwierdza jedna z postaci. Łódź, na parę miesięcy przed przybyciem Hitlera, tak naprawdę nie zdająca sobie sprawy, jak bardzo niemiecki kanclerz wpłynie na spokojne, często aż do bólu normalne życie jej mieszkańców. Łódź, żyjąca od pewnego czasu osobą mordercy, który ucinając nogi swoim ofiarom, podrzuca je w uczęszczanych miejscach, drwiąc w ten makabryczny sposób z policji.

Głównymi postaciami są przyjaciele: Wiktor (pisarz tworzący powieści w odcinkach dla lokalnej gazety), Sonia (niezwykle inteligentna i niezależna kobieta, córka Niemców osiadłych w Polsce) oraz Michał (policjant, który ma na swoje nieszczęście zadanie schwytania mordercy). Ten ostatni ledwo dycha pod wpływem presji opinii publicznej. Pozostała dwójka, chcąc dopomóc Michałowi, próbuje na własny rachunek zająć się sprawą zabójcy.

Autor splata bardzo ciekawy obraz Łodzi tamtych lat. Malując go, ukazuje jak majacząca na horyzoncie wojna polaryzuje ludzi i przy okazji wystawia niekorzystną laurkę nacjonalistom wszelkiej maści. W książce, są to ludzie zakompleksieni, którzy widzą w ideologii nazistowskiej potwierdzenie własnej wyższości, która nijak ma się do rzeczywistości.

Bart zdecydował się na dość ryzykowny manewr, który wielu ludziom może zepsuć przyjemność z własnoręcznie prowadzonego śledztwa, a nawet z czytania - mianowicie poznajemy osobę mordercy już na pierwszych stu stronach powieści. Jednak sądzę, że manewr ten nadaje smaku książce - widzimy świat zarówno oczami policji jak i samego zabójcy, który oczywiście widzi w swoich czynach to samo potwierdzenie własnej wyższości, co naziści, idąc za Hitlerem.

Powieść idzie do przodu powoli, wykorzystując wiele postaci drugoplanowych oraz ocierając się o różne wątki. Nadchodząca wojna, przemyt broni, morderstwo, - to oczywiście te bardziej "medialne" części składowe. Jest jednak także niezwykle interesująco napisana warstwa obyczajowa, która ukazuje życie tuż przed wojną - życie zwykłych ludzi, tych bogatych, biednych, zapracowanych i parających się przestępstwem. Uważam, że niespieszny styl autora sprawia, że książka tylko zyskuje na wartości - jest niczym spokojne życie mieszkańców Łodzi, które zostanie już niedługo wywrócone do góry nogami.

Nie zgadzam się z napisem na okładce, że "Śmierć głośna, śmierć cicha" to thriller. To raczej kryminał z dość wyraźnie zaznaczonym wątkiem obyczajowym i historycznym. I jako taki - sprawdza się doskonale, wciągając głęboko niczym pozornie spokojne lotne piaski.

Jeśli więc jeśli nie straszne wam powolne tempo akcji, oraz brak pewnego rodzaju brutalności (ponieważ powieść jest wolna od makabry, a także od popularnych dzisiaj wulgaryzmów, nadając postaciom pewnego czaru dawnych lat), sądzę, że odkrywanie tajemnic miasta kominów powinno okazać się bardzo udaną wycieczką w czasie i udanym przeżyciem czytelniczym.

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-09-21
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Śmierć głośna, śmierć cicha
Śmierć głośna, śmierć cicha
Andrzej Bart
7.3/10

Za kilka miesięcy ulicą Piotrkowską przejedzie Adolf Hitler. Tymczasem inny niedoszły artysta morduje młode kobiety. Dla lepszego efektu w starannie wybranych miejscach podrzuca elegancko opakowane c...

Komentarze
Śmierć głośna, śmierć cicha
Śmierć głośna, śmierć cicha
Andrzej Bart
7.3/10
Za kilka miesięcy ulicą Piotrkowską przejedzie Adolf Hitler. Tymczasem inny niedoszły artysta morduje młode kobiety. Dla lepszego efektu w starannie wybranych miejscach podrzuca elegancko opakowane c...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Głównie nie czytam thrillerów, jednak osadzenie akcji w przedwojennej Łodzi mnie zainteresowało i w ten sposób ta książka znalazła się w moich rękach. Dla ogólnego wprowadzenia: Autor wplata w fabuł...

@Marta_Sztuka_3 @Marta_Sztuka_3

@Obrazek „Życie to nie jest towar, który można obstalować u krawca czy szewca. Często bywa niewygodne.” Do powieści „Śmierć głośna, śmierć cicha" usiadłam z zapałem, licząc na dobrą, dynamiczn...

@Mirka @Mirka

Pozostałe recenzje @Lorian

Usługi weterynaryjno-nekromantyczne
Zając, że oko wykol

Zwierzęta to dość wdzięczny temat na książkę, większość z nas uwielbia futrzanych ( i nie-futrzanych) przyjaciół. A kiedy dodamy do tego ożywianie zmarłych pupilów, lecz...

Recenzja książki Usługi weterynaryjno-nekromantyczne
Żmijątko
(Ostatnia) żertwa

Zauważyłam pewną rzecz, znamienną rzecz, podczas lektury wszystkich tomów opowiadających historię Wiedmy. Monika Maciewicz pisze coraz lepiej, z książki na książkę dosta...

Recenzja książki Żmijątko

Nowe recenzje

Asystentka złoczyńcy
Recenzja
@aleksandra390:

Tytuł : Asystentka Złoczyńcy. Autor : Hannah Nicole Maehrer Wydawnictwo Prószyński i S-ka Data premiery : 13.02.2024r. ...

Recenzja książki Asystentka złoczyńcy
Jej wszystkie życia
Miłość siostrzana
@zanetagutow...:

Deven dowiaduje się, że jej siostra Kennedy popełniła samobójstwo. Na okazaniu ciała przez policję Deven jednak jej nie...

Recenzja książki Jej wszystkie życia
Łatwopalna
„Niektórych rodzajów ognia nie da się ugasić...”
@zaczytana.a...:

Zanurzając się pomiędzy stronami powieści "Łatwopalna" Ludki Skrzydlewskiej, wkraczamy w wir namiętności, tajemnic i ni...

Recenzja książki Łatwopalna
© 2007 - 2024 nakanapie.pl