Nikczemna fortuna recenzja

Mieszanka fantastyczna

Autor: @WystukaneRecenzje ·2 minuty
2023-03-29
Skomentuj
4 Polubienia
"Foul Lady Fortune" przyjechała do mnie już jakiś czas temu i bardzo na nią spoglądałam, ale ze względu na zdrowie nie byłam w stanie czytać. Jak już mój organizm postanowił, że mogę nareszcie czytać, to nie mogę się odkleić od książek i pochłaniam jedną za drugą. Tę zaczęłam jeszcze w wersji papierowej od razu jak odebrałam paczkę, a dokończyłam już w e-book, aby nie zniszczyć grzbietu, bo wbrew pozorom jest to spora formatem i treścią powieść.

Chloe Gong przewijała mi się wiele razy w internecie, czytałam dużo recenzji, a także jej poprzednie książki u nas wydane i jak zobaczyłam, że Jaguar wydaje nowość i to jeszcze serię, a nie jednotomówkę, to już wiedziałam, że muszę ją sprawdzić. Czy było warto?

O czym jest ta książka? Autorka zabiera nas do Szanghaju, ale nie tego współczesnego, a w lata trzydzieste XX wieku. Nie jest to jednak typowa opowieść historyczna, bo przepleciona bardzo mocno fantastyką, ale mimo wszystko odzwierciedlająca to, jak wtedy ten kraj wyglądał.

Mimo, że jest to nowa seria, to jednak pojawiają się bohaterowie już znani czytelnikom z innych powieści autorki. Ale spokojnie, nie trzeba czytać poprzednich, aby zagłębić się w "Foul Lady Fortune". Przede wszystkim te postaci dojrzały, ale także widać, że Chloe Gong stworzyła coś bardziej dorosłego, nie typową młodzieżową fantastykę. I jest to plus, ogromny.

Co ciekawe, wśród wojny, walki o kraj, wątków fantastycznych, autorka wplotła również wątek miłosny. Szczerze mówiąc, w fabule jest taki ogrom wszystkiego, że nie da się od niej oderwać, a każdy czytelnik znajdzie coś, za czym będzie podążał i będzie ciekawy dalszych wydarzeń. I mimo, że faktycznie jest to ponad sześćset stron i to większych formatem niż typowa książka, to czyta się ekspresowo. Jedyne, do czego mogłabym się przyczepić to to, że bardzo łatwo złamać grzbiet podczas czytania... i to okropnie, okropnie wkurza!

Jako całość "Foul Lady Fortune" to kawał świetnej lektury, która wydawałoby się, że wymagałaby wręcz stworzenia tablicy z powiązaniami bohaterów i wątków, a jednak wszystko jest spójne i czuć, że przemyślane. Dla mnie to genialna mieszanka powieści historycznej, romansu, fantasy i szybkiej akcji.

Czyżby to mogła być jedna z ciekawszych książek jakie zostaną wydane w tym roku? Być może!

Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Jaguar.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-12-09
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nikczemna fortuna
Nikczemna fortuna
Chloe Gong
9/10
Cykl: Foul Lady Fortune, tom 1

Chloe Gong, autorka bestsellerowej dylogii These Violent Delights, wraca z nową powieścią! Rok 1931. Szanghaj zmienia się w kłębowisko żmij. Cztery lata temu Rosalind Lang otarła się o śmierć, al...

Komentarze
Nikczemna fortuna
Nikczemna fortuna
Chloe Gong
9/10
Cykl: Foul Lady Fortune, tom 1
Chloe Gong, autorka bestsellerowej dylogii These Violent Delights, wraca z nową powieścią! Rok 1931. Szanghaj zmienia się w kłębowisko żmij. Cztery lata temu Rosalind Lang otarła się o śmierć, al...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wolicie książki, które dzieją się teraz czy w przyszłości a może w przyszłości? Ja raczej wolę książki, które dzieją się teraz ale jeżeli jakaś tematyka bardzo mnie zainteresuje, to czytam takie nap...

@guzemilia2 @guzemilia2

Rosalind Lang postanawia pracować dla kraju, aby odkupić swoje winy sprzed czterech lat. Niestety obecna sytuacja w Szanghaju wymaga Od niej jeszcze większego poświęcenia niż przewidywała. Jej kolejn...

@onet.pl.majdzia2000 @onet.pl.majdzia2000

Pozostałe recenzje @WystukaneRecenzje

Obserwator śmierci
Obserwator śmierci

Chris Carter od lat podaje czytelnikom na tacy kolejne tomy z Robertem Hunterem w roli głównej, ale także zdecydowanie rozwija z każdą kolejną powieścią swój warsztat. I...

Recenzja książki Obserwator śmierci
Potwór
Potwór

Nele Neuhaus stworzyła serię kryminalną, która ma już jedenaście tomów i prawdopodobnie wielu czytelników będzie miało nadzieję na to, że na tym się nie skończy. Wiele j...

Recenzja książki Potwór

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka