Kolory tamtego lata recenzja

Miłość, a w tle słoneczna Toskania

Autor: @Izabela_tk ·2 minuty
2012-07-04
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Jako, że miałam troszeczkę wolnego czasu, postanowiłam całkowicie oddać się mojemu ulubionemu zajęciu, czyli czytaniu. Zdecydowałam się na "Kolory tamtego lata" Richard Paul Evans i naprawdę nie żałuję a co więcej, czuję się nią oczarowana.

Historia ta opowiada o życiu Eliany-młodej Amerykanki, która pewną jego część spędziła we Włoszech,w kraju którego "język brzmi jak poezja, a jedzenie smakuje niczym dar niebios".

Zaraz po ślubie z przystojnym włochem-Maurizzio Ferrini, bohaterka wyjeżdża do jego ojczyzny i tam próbuje na nowo poukładać swoje życie.Mieszka w cichej i spokojnej kamienicy i właśnie tam wychowuje swego syna.

Wszystko wydaje się być idealną historią o długiej i szczęśliwej miłości. Nadchodzi jednak czas, kiedy różnice kulturowe i zapatrywania na pewne sprawy zaczynają stawać między małżeństwem. Maurizzio ciągle wyjeżdża z domu, zostawiając swoją żonę i syna nie dając żadnego znaku życia. Zdrady przechodzą na porządek dzienny. To kobieta ma podporządkowywać się mężowi, być dobrą żoną, która umie utrzymać dom w ryzach oraz pozostać na zawsze wierna-nigdy na odwrót.

Eliana posłusznie spełnia żądania męża. Całe dnie spędza w domu na obrzeżach miasta, z dala od ludzi. Aż pewnego dnia wszystko się zmienia...

Przyjazd Rossa-młodego Amerykanina zupełnie odmienił życie głównej bohaterki. Mężczyzna wynajmujący niewielki pokój w domu Eliany niespodziewanie staje się kimś więcej niż tylko współlokatorem. Nie bez drobnych problemów, narodziła się między nimi przyjaźń,a później miłość. Ich znajomość tak naprawdę rozpoczyna się w chwili gdy Ross ogląda dom, w którym miał zamiar zamieszkać. Widząc Elianę, już od początku był nią oczarowany. Kobieta jednak nie zwracała na niego zbytniej uwagi. Wszystko się zmieniło gdy pewnego wieczoru Eliana poprosiła o pomoc mężczyznę. Kobieta zrozumiała, że tylko w nim tak naprawdę ma oparcie. To jedyna osoba, która potrafi jej teraz pomóc.

Nastawiłam się na książkę, nie wymagającą zbyt dużego zagłębiania się w fabułę. Muszę przyznać, że książka jest o wiele lepsza, niż myślałam. Kolejny dowód na to, że nie należy oceniać książki po okładce :).Książka jest bardzo ciekawa, momentami zabawna, idealna na letnie wieczory. Polecam wszystkim, którzy lubią niebanalne historie o miłości,o pragnieniu odnalezienia szczęścia w zupełnie obcym dla siebie kraju. Do tego przepiękne opisy malowniczej Toskanii sprawiają, że ani na chwilę nie mogłam oderwać się od lektury :)


Moja ocena: 8/10

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kolory tamtego lata
5 wydań
Kolory tamtego lata
Richard Paul Evans
7.4/10

Ta historia wydarzyła się naprawdę. Przyjaciele Eliany mówili, że jej życie to bajka. Dziewczyna z amerykańskiego miasteczka zakochała się w przystojnym Włochu i zamieszkała z nim w kraju, którego ...

Komentarze
Kolory tamtego lata
5 wydań
Kolory tamtego lata
Richard Paul Evans
7.4/10
Ta historia wydarzyła się naprawdę. Przyjaciele Eliany mówili, że jej życie to bajka. Dziewczyna z amerykańskiego miasteczka zakochała się w przystojnym Włochu i zamieszkała z nim w kraju, którego ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Autorzy pisząc swoje powieści podejmują się albo stworzenia czystej fikcji literackiej, albo mieszają fikcję z rzeczywistością, albo też decydują się na opisanie historii, która zdarzyła się naprawdę....

@Ania1986 @Ania1986

Tytuł oryginalny: The Last Promise Tłumaczenie:Hanna de Broekere Wydawnictwo:Znak Rok wydania: 2012 Oprawa : miękka Ilość stron: 349 Gatunek: powieść obyczajowa „Każ...

AN
@Anne20

Pozostałe recenzje @Izabela_tk

Dryft
"Dryft" Karen Gillece

W 2009 roku Karen Gillece otrzymała Europejską Nagrodę Literacką za tę właśnie powieść, dlatego jeszcze bardziej chciałam zapoznać się z jej twórczością. I muszę przyz...

Recenzja książki Dryft
Sekretny język kwiatów
"Sekretny język kwiatów" Vanessa Diffenbaugh

Przez długi czas "Sekretny język kwiatów" leżał zagubiony na półce, czekając na przeczytanie. Jakoś nie bardzo spieszyło mi się do jej czytania, myślałam, że będzie to...

Recenzja książki Sekretny język kwiatów

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka