Doktor Serce recenzja

Miłość w azjatyckim stylu

Autor: @olilovesbooks2 ·1 minuta
2024-06-01
Skomentuj
8 Polubień
Po książkę sięgnęłam bo spodobała mi się okładka, po opisie wiedziałam, że będzie to romans z motywem układu, a ja takie lubię.

Główna bohaterka Kareena Mann to kobieta, która spełnia się zawodowo, marzy o miłości jak z bajki, jednak wciąż ma inne rzeczy na głowie przez co zaniedbuje strefę uczuciową. Kobieta ma trzydzieści lat, wywodzi się z hinduskiej rodziny, która coraz częściej nawiązuje do jej wieku i staropanieństwa. Sytuacja się nasila, gdy jej młodsza siostra ogłasza zaręczyny.

Kareena bardzo ceni sobie więzi rodzinne, często robi rzeczy wbrew sobie, żeby tylko jej rodzinie było lepiej, jednak kobieta nie otrzymuje wdzięczności, a kolejne problemy, wyrzuty i krytykę. Groźba utraty domu, powoduje że dziewczyna z pomocą ciotek wchodzi w układ z Premem, oboje mogą sobie pomóc w osiągnięciu obranych celów.

Prem jest lekarzem i marzy o własnej klinice, aby zarobić pieniądze prowadzi swój program, jego kłótnia z Kareeną niemal sprawia, że jego marzenia legły w gruzach. Para godząc się na układ, na którym oboje mają skorzystać głównie wizerunkowo i finansowo, nie spodziewa się, że pomimo sprzecznych przekonań odnośnie miłości i małżeństwa mają ze sobą wiele wspólnego. Relacja głównych bohaterów jest dynamiczna, pełna sprzeczek i kłótni. Oboje krążą wokół siebie nie mogąc przyznać się do swoich uczuć.

W książce mamy pokazaną różnicę w postrzeganiu życia przez różne pokolenia, dla nas singielka w wieku 30 lat to nic nadzwyczajnego, jednak w oczach pewnych grup etnicznych czy społecznych to stara panna, wytykana palcami, czy też właśnie nakłaniana do małżeństwa byle tylko była mężatką. Ważnym tematem poruszonym w tej historii są relacje rodzinne, Kareena w moich oczach jest wykorzystywana przez najbliższych, podporządkowuje się im, a sama nie dostaje od nich żadnego wsparcia, jej własny ojciec wręcz wymusza na niej małżeństwo a siostra myśli tylko o sobie.

Książkę przeczytałam w ciągu jednego dnia. Podobał mi się motyw hinduizmu w książce, dla mnie to coś nowego. Główna para czasami, a szczególnie główna bohaterka działała mi na nerwy nie umiejąc postawić na swoim. Ogólnie książkę oceniam jako przeciętną i szczerze mówiąc lekko się zawiodłam bo miała potencjał.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-06-01
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Doktor Serce
Doktor Serce
Nisha Sharma
6.7/10

Na miłość nie ma recepty… Kareena Mann marzy o historii miłosnej rodem z bajki. Pragnie gorącego uczucia – jak to, które połączyło jej rodziców. Jednak zamiast przeglądać aplikacje randkowe, woli ...

Komentarze
Doktor Serce
Doktor Serce
Nisha Sharma
6.7/10
Na miłość nie ma recepty… Kareena Mann marzy o historii miłosnej rodem z bajki. Pragnie gorącego uczucia – jak to, które połączyło jej rodziców. Jednak zamiast przeglądać aplikacje randkowe, woli ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Bardzo byłam ciekawa tej książki i już od dłuższego czasu była w moich czytelniczych planach. Do tego ta cudowna, graficzna okładka. Kareena marzy o prawdziwej miłości, takiej, o której czyta się w p...

@k.kolpacz @k.kolpacz

Lubicie czasem książki, które po prostu bawią? Kareena jest romantyczką marzy o wielkiej miłości takiej, jaką mieli jej rodzice. Jednak w życiu nie jest jak w bajce i w dniu swoich 30-tych urodzin, ...

PO
@podrugiejstroniewyobrazni

Pozostałe recenzje @olilovesbooks2

Mrok jest miejscem
Mroczne opowieści

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem Bo.Wiem* Jak tylko zobaczyłam tytuł tej książki, wiedziałam, że chcę ją przeczytać. Sam opis przeczytałam w momencie gdy trzymałam ...

Recenzja książki Mrok jest miejscem
Zadzwoń, jak dojedziesz
Zadzwoń...

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem Mięta* "Zadzwoń jak dojedziesz" chyba każdy z nas usłyszał takie zdanie od swoich bliskich, ale czy kiedykolwiek spełniliście tę pr...

Recenzja książki Zadzwoń, jak dojedziesz

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka