Miłosny układ recenzja

Miłosny układ

Autor: @bookoralina ·1 minuta
2022-07-21
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Po raz kolejny w swoim czytelniczym żywocie sięgnęłam po książkę, której opisu nie przeczytałam. Okładka śmignęła mi kilka razy na bookstagramie i to wystarczyło, żeby po nią sięgnąć. Dlaczego tak robię? Cóż, mam wrażenie że opisy zdradzają czasami zbyt dużo z fabuły, a ja lubię nutkę zaskoczenia, zwłaszcza w przypadku komedii romantycznych, które z reguły są dość przewidywalne.
"Miłosny Układ" to historia, która bardzo mnie wciągnęła... choć nie od samego początku. Obawiałam się, że będzie to jedna z tych, w której głowni bohaterowie są tak irytujący, że wcale nie życzymy im szczęśliwego zakończenia. Na szczęście, w tym przypadku, kiedy sytuacja się rozwija, zyskują sympatię.
Główną bohaterką jest Naomi, kobieta przed 30stką, która tkwi w nieszczęśliwym związku. Wkrótce ma wziąć ślub z mężczyzną, którego powoli zaczyna nienawidzić. Dlaczego nie zerwie zaręczyn ? Ano dlatego, że rodzice pana młodego włożyli w przygotowania tyle pieniędzy, że Naomi nie będzie w stanie ich zwrócić. A byłaby do tego zobowiązana, gdyby to z jej powodu związek się rozpadł. Zamiast pracować nad swoim związkiem, całymi dniami siedzi na kanapie, ogląda telewizję i ciska gromami w kierunku Nicholasa... I właśnie ta Naomi tak bardzo irytuje, że ma się ochotę porzucić lekturę książki... na szczęście to dopiero początek, bo gdy dziewczyna odkrywa, że jej narzeczony, również jest nieszczęśliwy i zdaje się robi wszystko, żeby zrobić jej na złość, zaczynamy się dobrze bawić. Naomi i Nicholas prowadzą otwartą wojnę, która ma doprowadzić jedno z nich do zerwania. Jeśli zerwie ona, będzie musiała pokryć koszty wesela, jeśli on - nadopiekuńcza matka nie da mu żyć, będzie mu szukać żony, a gotowa jest nawet wykorzystać zamrożone jajeczka dawnej przyjaciółki, żeby doczekać się wnuków. Także stawka jest naprawdę wysoka.
Łatwo domyślić się jak skończy się ta historia oraz czy ślub dojdzie do skutku, ale nie przeszdzkadza to w odbiorze. Historia przypomina nam, że związki to ciężka praca nad sobą i relacją z partnerem ... warto więc wysilić się, żeby być szczęśliwym.
To świetna pozycja na letnie wieczory.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-03
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Miłosny układ
Miłosny układ
Sarah Hogle
7.2/10

Mistrzowska komedia romantyczna, iskrząca się złośliwym humorem, zabawna i prawdziwa. Kiedy twój najgorszy wróg jest jednocześnie twoim narzeczonym... Naomi i Nicholas są parą idealną. Wkrótce ma...

Komentarze
Miłosny układ
Miłosny układ
Sarah Hogle
7.2/10
Mistrzowska komedia romantyczna, iskrząca się złośliwym humorem, zabawna i prawdziwa. Kiedy twój najgorszy wróg jest jednocześnie twoim narzeczonym... Naomi i Nicholas są parą idealną. Wkrótce ma...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Naomi i Nicholas poznali się dwa lata temu i szaleńczo się w sobie zakochali. Ona lekko szalona, niepoukładana z brakiem konkretnego pomysłu na siebie i on szanowany dentysta z zamożnej rodziny, któr...

@american_books @american_books

Co tak naprawdę przyciąga potencjalnego czytelnika? Ciekawy opis na książce? Interesująca okładka? Czy ciekawa promocja w internecie potencjalnej książki? A może to wszystko na raz właśnie? Bo tak by...

@Anna_Szymczak @Anna_Szymczak

Pozostałe recenzje @bookoralina

Nienawidzę, że cię kocham
Gdzieś to już czytałam...

Są tu jacyś miłośnicy Enemies to Lovers? Tego motywu w romansach nigdy dość! Zgadzacie się ze mną? „Nienawidzę, że Cię kocham” to książka Ali Hazelwood zawierająca w so...

Recenzja książki Nienawidzę, że cię kocham
Love, Theoretically
Kopiuj wklej

Kolejna książka Ali Hazelwood za mną. Autorka zdecydowanie ma swój styl i ulubione motywy. Poza tym, że pisze książki, jest naukowcem... naukowczynią? A tę dziedzinę życ...

Recenzja książki Love, Theoretically

Nowe recenzje

Gdy nadejdzie dzień
"Gdy nadejdzie dzień", Gabrielle Meyer
@kasienkaj7:

"Małżeństwo to instytucja stworzona po to, by budować sojusze, które przyniosą korzyści jak największej liczbie osób. ...

Recenzja książki Gdy nadejdzie dzień
Zgadnij, kim jestem
Zgadnij kim jestem
@Malwi:

"Zgadnij, kim jestem" Kamili Cudnik to książka, która przyciągnęła moją uwagę nietuzinkową fabułą i zaskakującymi zwrot...

Recenzja książki Zgadnij, kim jestem
Nasza prywatna gra
Rozpocznijmy tę grę!
@Asamitt:

Po pierwszej przeczytanej książce Autorki wiedziałam, że będę kontynuować tę smakowicie rozpoczętą przygodę, mimo iż le...

Recenzja książki Nasza prywatna gra
© 2007 - 2024 nakanapie.pl