Miss Independent recenzja

Miss Independent i Mister Hot ;)

Autor: @justus228 ·2 minuty
2021-01-09
Skomentuj
2 Polubienia
Czytacie romanse biurowe? Macie jakiś swój ulubiony? Czy może tak jak ja, dopiero wkręcacie się w ten rodzaj książek? Już jakiś czas temu w moje rączki wpadła „Miss Independent”, ale jakoś ciężko było mi się za nią zabrać. Szczerze, to chyba najbardziej przerażała mnie ilość stron ;) książka ma ich aż 486! A najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że jak w końcu się za nią zabrałam, to przeczytałam ją szybciej niż niektóre, które mają ich tylko 330…

„Bycie chłodnym skurwysynem to jedna z tych rzeczy, które pozwalały iść na szczyt. Ludzie wykorzystują dobroć, bo każdy jest chciwy i egoistyczny. Oprócz mocnych pleców trzeba też mieć mocną dupę.”

Rzadko wstawiam cytaty do swoich recenzji, ale ten wyjątkowo zapadł mi w pamięć. Bryson to prezes potężnej korporacji, osoba niezwykle konkretna, mocno stąpająca po ziemi, bezczelna, pewna siebie, a do tego takie ciacho, że niejednej miękną kolana na sam jego widok. Robi co chce, z kim chce i jak chce – typowy samiec alfa, który oczywiście nie każdej czytelniczce przypadnie do gustu ;) nie oszukujmy się, nie każda osoba lubi taki typ książkowych mężczyzn. Jeśli o mnie chodzi, ja się z Brysonem polubiłam od samego początku. Poznając jego przeszłość, jego zachowanie nawet mnie nie dziwiło, a wręcz rozumiałam go doskonale. Gdy na horyzoncie pojawia się nowa stażystka – Sophia, to było pewne, że jako jedna z niewielu kobiet, będzie jego słabością i będzie pokazywać swoje pazurki – może nie tak długo jak powinna, ale i tak była wytrwała, jak na zaloty takiego przystojniaka ;) Sophia z chęcią zagra w jedną z gier prezesa, ale tylko jej własnych zasadach… I tutaj od razu wspomnę, że kreacja bohaterów jest świetna! Ja ich polubiłam od samego początku. Już pierwsze spotkanie tej dwójki, nie dość, że mnie rozbawiło, tak już nie mogłam się doczekać każdego kolejnego razu ;) napięcie między nimi, dialogi, pożądanie – ah jak to wszystko dobrze działało na wyobraźnie! A sceny seksu… no działo się tam sporo, działo ;)

Powiem tak – takie debiuty to ja mogę czytać cały czas. Już od początku książka mi się podobała, a im dalej tym było coraz lepiej. Wiem, że sporo osób poległo już po pierwszych 100 stronach, a to przeważnie ze względu na zachowanie głównego bohatera – mnie ono nie przeszkadzało, a wręcz z każdą kolejną stroną nie mogłam się doczekać, aż ktoś go w końcu utemperuje i zmieni jego podejście do kobiet i życia ;) czy Sophie będzie właśnie tą osobą? Niektóre rzeczy pewnie wydarzą się tak jak myślicie, ale też niektóre mocno Was zaskoczą :) a zakończenie – spowoduje, że książkę będziecie chcieli rzucić o ścianę! Ja przy końcu nie wiedziałam, co mam myśleć…. A wydarzenia poprzedzające zakończenie – no cóż… mocno mnie zirytowały ( choć chciałabym powiedzieć, że wręcz wk**y…) ;)

Styl pisania autorki od razu przypadł mi do gustu, a historia pochłonęła – czekam już z niecierpliwością na kolejny tom, bo to zakończenie… no nie akceptuje i już! :)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-03
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Miss Independent
Miss Independent
Joanna Balicka
7.8/10
Seria: Miss Independent

"Dziecinko, to zabawne, że nie zdajesz sobie sprawy z tego, kim jestem". Pierwszy tom serii z motywem gorącego romansu biurowego i fenomen Wattpada! Sophia Cole, dwudziestojednoletnia studentka...

Komentarze
Miss Independent
Miss Independent
Joanna Balicka
7.8/10
Seria: Miss Independent
"Dziecinko, to zabawne, że nie zdajesz sobie sprawy z tego, kim jestem". Pierwszy tom serii z motywem gorącego romansu biurowego i fenomen Wattpada! Sophia Cole, dwudziestojednoletnia studentka...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Mimo że jest to debiut literacki Joanny Balickiej, nie jest to pierwsza książka jej autorstwa, którą miałam okazję przeczytać. Nie będę ukrywać, że tamta podobała mi się zdecydowanie bardziej, ale j...

@Kantorek90 @Kantorek90

„Dziecinko, to zabawne, nie zdajesz sobie sprawy z tego, kim ja jestem”. „Miss Independent” to pierwszy tom fenomenalnej serii z Wattpada. Sophia Cole to dwudziestojednoletnia studentka zarządzani...

@katexx91 @katexx91

Pozostałe recenzje @justus228

Niesamowita Betty. Niespodzianka dla mamy
Jedna z ulubionych książek moich dzieci!

"Niesamowita Betty" po raz kolejny jest naszym numerem jeden podczas czytania bajek na dobranoc. No po prostu czasem już przewracam oczami, jak za setnym razem przy pyta...

Recenzja książki Niesamowita Betty. Niespodzianka dla mamy
Miłosne równanie
Strasznie mnie wymęczyła ta historia...oj strasznie

Motyw różnicy wieku, to coś co polubiłam dopiero od niedawna. I to za sprawą Lucii Franco i jej serii "Na krawędzi". O matko, ta seria jest tak fenomenalna, że sięgając...

Recenzja książki Miłosne równanie

Nowe recenzje

Wszyscy jesteśmy martwi. Część trzecia
Wszyscy jesteśmy martwi część 3
@Malwi:

Zima w Ostrobotni jest jak dodatkowy bohater tej opowieści – nieprzewidywalna, bezlitosna i obezwładniająca. W takiej s...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy martwi. Część trzecia
Miał być spokój, są kłopoty
"Miał być spokój są kłopoty"
@agnieszkamts:

„Znając moją skłonność do pakowania się w kłopoty, wiejska sielskość wydaje się mało prawdopodobną perspektywą. – Więc ...

Recenzja książki Miał być spokój, są kłopoty
Wojna
"Wojna"
@agnieszkamts:

"Stra­ta to rana, która nigdy się nie goi. Prze­nig­dy. Strup­ki od­pa­da­ją izcza­sem za­po­mi­na się oura­zie, ale po...

Recenzja książki Wojna
© 2007 - 2024 nakanapie.pl