Gladiatorzy z obozów śmierci recenzja

Mistrzowie boksu na ringu życia.

Autor: @agulkag ·1 minuta
2021-01-30
Skomentuj
12 Polubień
Książki związane z tematyką II wojny światowej niosą ze sobą ciężar emocjonalny i raczej trudno je oceniać. Każda z nich to historia czyjegoś dramatu, rozpaczy po utracie bliskiej osoby. To tysiące historii o ludziach okaleczonych fizycznie i psychiczne, zarówno tych, którzy brali czynny udział w walkach jak i tych, którzy czekali w domach walcząc o przetrwanie każdego dnia dla siebie i swoich bliskich.
Tu autor przedstawia historie bohaterów trochę innych niż zazwyczaj. To sportowcy, bokserzy, którzy przed wybuchem II wojny światowej odnosili sukcesy na ringach w Polsce i za granicą. Wielu z nich trafiło do obozu koncentracyjnego tylko dlatego, że nie byli członkami tej odpowiedniej rasy ludzkiej, a ich sukcesy jeszcze bardziej rozdrażniały hitlerowców.
Wieści o dotarciu do obozu osoby powszechnie znanej przed wojną rozchodziły się błyskawicznie. Więźniowie szybko orientowali się kto jest kim i w jakiś sposób starali się ułatwić przystosowanie do brutalnej rzeczywistości. A sportowcy, no cóż ci z zahartowani w walce i tu postanowili nie poddawać się i stworzyć sobie i współwięźniom jak najlepsze warunki egzystencji, oczywiście na tyle na ile było to możliwe. Byli też szczególnie obserwowani przez hitlerowców. Wcześniej czy później każdy z nich był " wybierany" do walki z przeciwnikiem o którym trudno mówić, że był równy. Najczęściej byli to żołnierze znani ze szczególnego okrucieństwa, dobrze odżywieni , wypoczęci. Tak bo nasi bohaterowie nie byli traktowani jakoś specjalnie, tak samo jak wszyscy więźniowie pracowali w koszmarnych warunkach i taka samą otrzymywali porcję żywności. Ale nawet w takich nieludzkich warunkach potrafili wykrzesać z siebie sportowego ducha walki o przetrwanie i zarażali nim pozostałych więźniów. Niektórzy z nich stawali się nawet mistrzami obozowymi jak np. Tadeusz Pietrzykowski. Każdy z nich starał się przy okazji walki wyrwać jakieś profity dla siebie i towarzyszy niedoli. Czasem był to dodatkowy bochenek chleba, margaryna, a czasem nawet po wygraniu intratnej walki kocioł z zupą z kuchni dla kapo. Ich sportowy zapał i twardość charakteru stawały się wzorem dla innych i dawały jakąś nadzieję na przetrwanie.
Bohaterowie z kart książki w większości przetrwali lata obozowe i po wojnie mogli dać świadectwo o okrucieństwie z jakim się spotkali.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-27
× 12 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gladiatorzy z obozów śmierci
Gladiatorzy z obozów śmierci
Andrzej Fedorowicz
7.2/10

W Auschwitz tylko jeden dźwięk brzmiał tak jak na wolności. Była to burza oklasków po zwycięskiej walce. Do niemieckich obozów śmierci trafiali także sportowcy, w tym legendy światowego boksu. Jak ws...

Komentarze
Gladiatorzy z obozów śmierci
Gladiatorzy z obozów śmierci
Andrzej Fedorowicz
7.2/10
W Auschwitz tylko jeden dźwięk brzmiał tak jak na wolności. Była to burza oklasków po zwycięskiej walce. Do niemieckich obozów śmierci trafiali także sportowcy, w tym legendy światowego boksu. Jak ws...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Obozy koncentracyjne, czyli ludzie ludziom zgotowali ten los... Istne piekło na ziemi, gdzie każdy dzień był prawdziwą, bezwzględną walką o przetrwanie. Fizyczne i psychiczne. Walką z potwornymi waru...

@Robwier @Robwier

Żeby przeżyć, musisz walczyć. Nie z użyciem niebezpiecznego narzędzie, tylko własnych pięści i głowy. Dokładnie zaplanować walkę, by niczego nie przeoczyć. Powinieneś przewidzieć każdy ruch przeciwni...

@Zaczytane_koty @Zaczytane_koty

Pozostałe recenzje @agulkag

Kochane Lato z Radiem
Och wspomnienia

Polka dziadek jest rozpoznawalna przez wiele osób urodzonych w latach 70, 80 i 90 ubiegłego wieku. Młodsi być może już nie zostali porwani tym sygnałem i audycją, która ...

Recenzja książki Kochane Lato z Radiem
Dom z kamienia
Dom z kamienia

Niech Was nie zmyli sielankowa okładka tej powieści, bo do sielanki tu troche brakuje. Mówią, nie buduj domu na piasku, bo runie, a tytułowy kamień? Wydaje się byc solid...

Recenzja książki Dom z kamienia

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka