Jedziemy z matką na północ recenzja

Mocna i momentami bezkompromisowa powieść

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @aalexbook ·1 minuta
2023-09-15
Skomentuj
8 Polubień
,,Jedziemy z matką na północ” to już drugi tom z serii o rodzinie Kippów. Jak już pewnie wiecie, książki te wyróżniają się specyficznym stylem pisania. Brak dialogów, oszczędność w interpunkcji i swego rodzaju ,,suchy” język niejednemu mogą przeszkadzać w lekturze. Jednak są to aspekty, które zdecydowanie wyróżniają te powieści, bo mimo takiej oryginalności, emocje przekazywane przez autorkę uderzają dość mocno w czytelnika. Czasem w prostych słowach zawarte jest dużo więcej ładunku emocjonalnego, niż w niejednym tomiku poezji, czy prozie pisanej barwnym językiem.

Tych książek nie da się przeczytać na raz, najlepiej je sobie dawkować. Co więcej, należą do gatunku tych, które po przeczytaniu dobrze jest na chwilę odłożyć na półkę i się nad nimi zastanowić. Niektóre emocje dotykają dopiero po czasie, a cały obraz tych wydarzeń wyklarowuje się w głowie stopniowo. Jednakże muszę tutaj zaznaczyć, że drugi tom podobał mi się nieco mniej, między innymi dlatego, że nie przekazał mi tylu emocji, co tom pierwszy.

Autorka ponownie porusza tematy dysfunkcyjnych rodzin, przemocy, czy sekty. Karin Smirnoff nie boi się w prostych i dosadnych słowach mówić o molestowaniu, robienia ludziom przysłowiowego ,,prania mózgu” przez sekty, czy zahaczać nawet o kazirodztwo. Znajdziemy tutaj wiele pięknych zdań, które mocno wybrzmiewają i pozostają w naszej podświadomości na długo.

,,Jedziemy z matką na północ” nie odstaje od skandynawskiego mroku i atmosfery niepokoju, zaserwowanego nam już wcześniej. Warto tutaj zaznaczyć, że lepiej jest przed sięgnięciem po tę książkę przeczytać pierwszy tom. Bolesny i brutalny realizm panujący w wielu rodzinach, nie tylko w Skandynawii, ale również u nas, w Polsce, jest głównym przesłaniem, które mocno dobija się do naszego umysłu. Natomiast przez to, ze dużo tego było już w pierwszym tomie, przy tym miałam poczucie, że granica bólu poszła już chyba odrobinkę za daleko. Nie zmienia to jednak faktu, ze to naprawdę kawał świetnej literatury, którą zdecydowanie warto poznać!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-09-03
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jedziemy z matką na północ
Jedziemy z matką na północ
Karin Smirnoff
8.2/10
Cykl: Saga rodziny Kippów, tom 2
Seria: Seria Dzieł Pisarzy Skandynawskich

Zniewalająca opowieść o szwedzkiej prowincji i jej mrocznych sekretach, która trzyma w napięciu do ostatniej strony . Nie zamierzałam po niej płakać. Ale nie chciałam też żeby umarła. Matka zmarła....

Komentarze
Jedziemy z matką na północ
Jedziemy z matką na północ
Karin Smirnoff
8.2/10
Cykl: Saga rodziny Kippów, tom 2
Seria: Seria Dzieł Pisarzy Skandynawskich
Zniewalająca opowieść o szwedzkiej prowincji i jej mrocznych sekretach, która trzyma w napięciu do ostatniej strony . Nie zamierzałam po niej płakać. Ale nie chciałam też żeby umarła. Matka zmarła....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Karin Smirnoff "Jedziemy z matką na północ", przełożyła Agata Teperek, W "Jedziemy z matką na północ", drugiej części sagi rodziny kippów nadal nad wszystkimi bohaterami krąży widmo wszechogarniając...

@toptangram @toptangram

Pozostałe recenzje @aalexbook

Delegacja do Spraw Beznadziejnych
Nie jesteś bezpieczna Saro Kos!

Nie jestem największą fanką fantastyki. Jakoś nie mogę się przekonać do tego gatunku. Zawsze te historie wydają mi się bardzo naciągane i nie potrafią mnie wciągnąć. I w...

Recenzja książki Delegacja do Spraw Beznadziejnych
Diabelski krąg
Nie zawsze utarte wspomnienia odzwierciedlają prawdę...

Nie ukrywam, że bardzo czekałam na kontynuację serii z Gabrielą Seredyńską. Nie zawiodłam się. Każdy tom jest inny, ma inną konstrukcję i skupia się na innych aspektach,...

Recenzja książki Diabelski krąg

Nowe recenzje

Chcę właśnie ciebie
Świetna książka <3
@czarno.czer...:

"...coś ta­kie­go boli. Świa­do­mość, że nigdy ni­ko­mu nie wy­star­czam. Nigdy nie je­stem na tyle dobra, by ktoś przy...

Recenzja książki Chcę właśnie ciebie
Łatwopalna
Recenzja
@lovebookdragon:

Gdy miałam siedem lat, zabiłam swojego brata. Teraz, dwadzieścia lat później, tamta noc ciągle powraca do mnie w pełny...

Recenzja książki Łatwopalna
Powiedz, żebym został
Recenzja
@lovebookdragon:

“WIEM, ŻE MUSZĘ ZOBACZYĆ SIĘ ZE SWOJĄ MATKĄ. I NIE POZWOLĘ, BY MOJE RODZEŃSTWO DOŚWIADCZYŁO TEGO CO JA. NIE MOGĘ.” Chl...

Recenzja książki Powiedz, żebym został
© 2007 - 2024 nakanapie.pl