Czy z tym domem mi do twarzy? recenzja

Mój dom jest moim ja

Autor: @Renax ·2 minuty
2022-04-01
Skomentuj
23 Polubienia
Przyznam szczerze, że nie sądziłam, iż poradnik designerski zapewni mi tyle refleksji. Książka jest bardzo ładnie wydana i składa się z nieszablonowych rozdziałów: Ściana, Lustro, Fotel, Klamka, Okno, Poduszka, Obraz, Biurko i Lampa. Każdy rozdział zawiera opowieść o tych częściach domu z perspektywy projektanta (zawodowego lub amatora), różne opowieści o psychice mieszkających oraz ćwiczenia. Porady dotyczą kolorów, detali, aranżacji wnętrza, ogólnego wystroju, ale i tego, kto urządza i czy każdy w tym domu ma swoje miejsce. Sporo jest tu rozważań na temat tego, jak traktujemy miejsce, w którym mieszkamy, czy czujemy się w nim dobrze lub wprost przeciwnie, jak nasze wspomnienia z dzieciństwa wpływają na nasze wybory designerskie, czy mieliśmy wpływ na miejsce, w którym mieszkamy. Na przykład jako nastolatek żona lub mąż. Czy przechowujemy pamiątki po rodzicach lub wprost przeciwnie - tym, jak urządzamy własny dom, czy nie próbujemy odciąć się od toksycznych relacji. Całość daje do myślenia, a przynajmniej mi dała.
Bardzo praktyczne uwagi dotyczyły 3 rodzajów przestrzeni w domu: osobistej, rodzinnej i publicznej i jak sobie z tym radzimy. Po drugie wiele uwag dotyczyło tego, jak i ile każdy z domowników ma swoje miejsce w domu. Po trzecie bardzo ciekawe rozprawy na temat rodziców, dzieciństwa i naszych gustów estetycznych oraz trybu życia w połączeniu ze znajomością psychologii autorki rozwinęło mnie w tym temacie. Ćwiczenia, które sugeruje autorka, pozwalają na refleksję na swój temat.
I ja to uczyniłam. Książka uzmysłowiła mi, że to jak urządzamy z mężem nasz własny kącik, świadczy o tym jacy jesteśmy. Ćwiczenia z książki pozwoliły mi spojrzeć na siebie i swoje problemy z dystansu. Ten styl narracji w książce z upersonifkowanym domem to świetna metoda na takie właśnie spojrzenie na nas, na nasz dom z dystansu i na uświadomienie sobie nieuświadamianych zakamarków osobowości. Wspomina człowiek dom rodzinny, domy jakie lubiliśmy, w których czuliśmy się dobrze, a w których źle. No i temat przestrzeni publicznej, rodzinnej i prywatnej w domu. TO ważna sprawa, która świadczy o nas, ale i o społeczeństwie, w którym żyjemy. Wczoraj dyskutowałam na ten temat z przyjaciółkami i samą sobą. Książka bowiem uświadomiła mi jak bardzo my się zmieniliśmy w stosunku do naszych dziadków, rodziców. Ale i jak każdy z nas zmienia się w przeciągu życia, a co pozostaje niezmienne. Metoda autorki, która każe czytelnikowi przeanalizować niepozorne detale w domu jest bardzo dobrym ćwiczeniem.
Książkę polecam.

KSIĄŻKA ZOSTAŁA OTRZYMANA Z KLUBU RECENZENTA SERWISU NA KANAPIE.PL

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-03-31
× 23 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czy z tym domem mi do twarzy?
Czy z tym domem mi do twarzy?
Agnieszka Załubska
7/10

"Czy z tym domem mi do twarzy", zaczyna się w miejscu, w którym kończą się wszystkie poradniki czy książki wnętrzarskie. Mimo, że nie jest to przedstawiona w dosłowny sposób opowieść o architekturze,...

Komentarze
Czy z tym domem mi do twarzy?
Czy z tym domem mi do twarzy?
Agnieszka Załubska
7/10
"Czy z tym domem mi do twarzy", zaczyna się w miejscu, w którym kończą się wszystkie poradniki czy książki wnętrzarskie. Mimo, że nie jest to przedstawiona w dosłowny sposób opowieść o architekturze,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nie byłam pewna co do tej książki. Długo zastanawiałam się, czy ją wziąć. Przecież nie zmieniam wnętrza domu, bo jeszcze sama nie mieszkam, w moim pokoju nic więcej zmienić się nie da i nie mam nic w...

@books.on.the.moon @books.on.the.moon

Czy z tym domem mi do twarzy? Jak urządzać wnętrza zgodnie z psychologią designu" autorstwa Agnieszki Załubskiej to książka po którą nie sądziłam, że kiedyś sięgnę. Jako psycholog szukam tytułów z...

@klaudia.nogajczyk @klaudia.nogajczyk

Pozostałe recenzje @Renax

Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd
Można? Można.

Świetny, przedwojenny reportaż z podróży po Afryce, której już nie ma i sposobami, których już nie ma. Bo i owszem, są rowery, ale są i telefony, i inne wyposażenie oraz...

Recenzja książki Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd
Nie Mój Alzheimer
Szlachetne zdrowie....

Książka ta jest zbiorem piętnastu wypowiedzi opiekunów, członków rodzin osób chorych na Alzheimera na temat tego jak ta opieka wygląda, jakie są etapy choroby, trudności...

Recenzja książki Nie Mój Alzheimer

Nowe recenzje

Koreański koncert uczuć
Koreański koncert uczuć
@l.szarna:

„Dwoje ludzi żyjących w dwóch tak różnych światach, spotkało się na leśnym parkingu przy podrzędnej drodze. Gdyby nie s...

Recenzja książki Koreański koncert uczuć
Gwóźdź do trumny
Gwóźdź do trumny
@l.szarna:

„– Damom wypada żyć pełnią życia i w taki sposób, w jaki chcą, a nie w jaki muszą. Chodź, pokażemy im tam wszystkim...

Recenzja książki Gwóźdź do trumny
Córka wiatrów
Córka wiatrów
@l.szarna:

„Nie wierz od razu wszystkiemu, co usłyszysz. Nie zawsze to, co wybija się na pierwszy plan, jest tym, na co powinniśmy...

Recenzja książki Córka wiatrów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl