Zakochani rozbitkowie recenzja

Mój dupek z samolotu?

Autor: @Zaczytanablondynka ·1 minuta
2020-07-26
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Mój dupek z samolotu? Do tego jeszcze chce zabrać mój bagaż? A do tego wszystkiego lądujemy razem w jednym samolocie, gdy dostałam pracę marzeń w raju. Co by nie było, szykuje się niezła akcja, aż tu nagle, bum. Katastrofa samolotu w której udało mi się przeżyć i trafiłam na bezludna wyspę z moim dupkiem. Nieźle co?
Na tę książkę trafiłam całkowicie przypadkowo, podczas wyprzedaży w jednej z księgarni internetowej. Stwierdziłam, że lekka i zwiewna książka na wakacje musi być. I zdecydowanie się nie pomyliłam. Powiem nawet, że mogła by być trochę dłuższą, gdyż niektóre wątki i rzeczy można by było rozwinąć, bo niestety c akcja czasami stawała się zbyt szybka i wkurzały mnie przeskoki.
Jednym jedynym elementem do którego mam zastrzeżenia to wiek głównej bohaterki. Wiemy że ma prawie 18 lat, ale już ma wielkie doświadczenie w opiece nad dziećmi, a do tego wszystkiego od 10 lat jest znawca nurkowania i zna się na rzeczy, bo wiele już ludzi nauczyła tego i owego. Ok. Rozumiem, amerykanie, ale myślę że tu trochę przegięcie bo nawet jak spojrzec na przepisy, to jaki cudem dziewczynka może być instruktorem, czy właśnie opiekunka do dzieci? No sorty ale to mnie nie przekonuje, bo już nawet różnice wieku miedzy bohaterami można pominąć, aczkolwiek to tak nie razilo w oczy, tylko to wybitne doświadczenie głównej bohaterki jest przesadzone.

Większość książki, 3/4, to zdecydowanie przygoda na wyspie.
Książka mi się podobała, ale czegoś w niej zabrakło. Czego? Ciężko powiedzieć, czego dokładnie, ale czasami jest tak że to coś się ma albo nie. Niestety tutaj tego "czegoś" zabrakło. Mało romantyzmu, mało akcji, czasami zbyt wielkie rozeskoki a po chwili pure love. No ale co kto lubi :)

Książka sprawdziła się na wakacje, i taki był zamiar, gdy ja zamawiałam i kupowałam. Spełniła moje oczekiwania w połowie, ale zdecydowanie jest to książka w temacie wakacyjnych klimatów i tak już zostanie. Mimo wszystko przeczytaj i wykreuj swoje zdanie.

Ja z ciekawością sięgne po kolejna część, bo domyślam się że taka jest lub w najbliższym czasie powstanie, gdyż na końcu mamy to delikatnie zasugerowane.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-07-12
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zakochani rozbitkowie
Zakochani rozbitkowie
Julie Johnson
7.6/10
Cykl: Zakochani rozbitkowie, tom 1

Julie Johnson, światowej sławy autorka romansów w trzymającej w napięciu historii o sile przetrwania i potędze zakazanej miłości. Nie sądziła, że przeżyje katastrofę lotniczą. Nie sądziła, że utkn...

Komentarze
Zakochani rozbitkowie
Zakochani rozbitkowie
Julie Johnson
7.6/10
Cykl: Zakochani rozbitkowie, tom 1
Julie Johnson, światowej sławy autorka romansów w trzymającej w napięciu historii o sile przetrwania i potędze zakazanej miłości. Nie sądziła, że przeżyje katastrofę lotniczą. Nie sądziła, że utkn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Mój nieznajomy z samolotu, mój dupek z lotniska. Moje zbawienie w czasie sztormu." - właściwie ten cytat może być początkiem i podsumowaniem całości. ❣️ Nie lubię w recenzjach przepisywanych opisów...

@ZaczytanaMalwa @ZaczytanaMalwa

Pozostałe recenzje @Zaczytanablondynka

Distraction
Coś nowego

Distraction - Kinga Litkowiec „Caroline Forest, trzydziestoletnia pani fotograf pochodząca z prowincjonalnego LaBelle, przenosi się do Miami. Ma nadzieję, że w wielkim...

Recenzja książki Distraction
Nie tym razem, panie Reid
Nie tym razem

Nie tym razem , panie Reid - Ada Tulińska „Holly postawiła wszystko na jedną kartę. Po śmierci babci, która ją wychowała, sprzedała skromny dobytek i przeniosła się z ...

Recenzja książki Nie tym razem, panie Reid

Nowe recenzje

Zostań moim bohaterem
Zostań moim bohaterem - Linda Kage
@czarno.czer...:

"Mi­łość nie za­czy­na się od po­ca­łun­ków czy seksu, tylko od uczuć". Czy wierzycie w przeznaczenie?  "Zostań moi...

Recenzja książki Zostań moim bohaterem
The Science of Affection
Znakomita <3
@czarno.czer...:

"Ta dziew­czy­na cią­gle ukry­wa się za murem wznie­sio­nym z ta­jem­nic i po­zo­rów, więc tak na­praw­dę może trzy­mać...

Recenzja książki The Science of Affection
W rękach mordercy
Petarda! <3
@czarno.czer...:

"Serce nigdy nie kła­mie, nie­waż­ne, czy chcesz po­znać praw­dę, czy nie. Serce nie jest zdol­ne do oszu­stwa. Przy­zn...

Recenzja książki W rękach mordercy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl