Przecinaczka recenzja

Mój pierwszy raz z romantasy

Autor: @ISIA ·2 minuty
2024-03-13
Skomentuj
6 Polubień
Zupełnie przez przypadek przeczytałam moją pierwszą książkę z modnego ostatnio gatunku YA/romantasy. I jeśli ma to być pozycja jakoś reprezentatywna dla tego nurtu - to również ostatnią ;)

Przyznałam jedną gwiazdkę za interesujący pomysł, stworzenie świata z motywami z mitologii greckiej, gdzie współcześnie żyjące osoby są odległymi potomkami bogów i bogiń, dziedziczącymi ich moce i próbującymi sobie z nimi jakoś radzić na co dzień.

Główna bohaterka, Io Ora, jest najmłodszą z trzech sióstr z rodu Mojr, bogiń przeznaczenia, z których pierwsza przędzie nić ludzkiego żywota, druga ją podtrzymuje i rozwija, a trzecia przecina. Stąd jej wyjątkowa umiejętność widzenia Gobelinu, plątaniny nici wszystkich istot żyjących, oraz przerywania ich, gdy zajdzie taka potrzeba, który to talent wykorzystuje w swojej pracy prywatnej detektywki do wynajęcia.

Brzmi dobrze, poproszę o historię dziejącą się w tym uniwersum.
Ale historii nie ma. Uniwersum nie ma. Niczego nie ma.

Zaczynając od tego, że cały ten świat jest skonstruowany nielogicznie, pełen niespójności i, nie bójmy się tego słowa, idiotyzmów. Sensu nie mają relacje społeczne ani codzienne funkcjonowanie tej rzeczywistości. Lokalna mafia, bandyci podobno trzęsący całym miastem, opisana jest na zasadzie "jak sobie mała Kika wyobraża złych ludzi, ojejku jej, jacy oni groźni". Zajęcia podejmowane przez osoby obdarzone wyjątkowymi mocami mają doprawdy luźny związek z ich umiejętnościami. I tak dalej, i tym podobnie. To, co jest największą siłą fantastyki, czyli możliwość tworzenia odmiennych światów, zostało położone zupełnie. Jest pomysł, ale nie podąża za nim ciekawe rozwinięcie.

A im dalej, tym gorzej. Bohaterowie nie mają osobowości. W romansie między nimi nie ma chemii. W historii "kryminalnej" nie ma napięcia. W warsztacie literackim nie ma umiejętności opowiadania zajmujących historii. Porażka na całej linii. Widać, że chociaż tłumaczka się stara, ale nie bardzo ma z czym pracować, gdy materiał źródłowy jest chaosem nieudolnie utkanych wątków na porwanej osnowie #kłębek_bzdur

Ale dałam też drugą gwiazdkę i jest to docenienie przecudnego wydania. Okładka jest bardzo kolorowa i sugestywna, a plątanina nici stanowi na niej wypukły reliefowy wzór, wyczuwalny pod dotykiem i połyskujący w świetle. Do tego krawędzie stron zabarwione na amarantowy kolor dobrze komponują się z całością projektu graficznego i stanowią razem ucztę dla oka.

Upiększyłaby półkę każdego czytelnika, szkoda tylko, że w środku nie ma co czytać.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-13
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przecinaczka
Przecinaczka
Kika Hatzopoulou
7.4/10
Cykl: Przecinaczka, tom 1

Powieść nominowana do Goodreads Choice Awards w kategorii Young Adult Fantasy! W świecie, w którym dzieci bogów dziedziczą ich moce, potomkini greckich Mojr pracuje nad sprawą serii dziwacznych za...

Komentarze
Przecinaczka
Przecinaczka
Kika Hatzopoulou
7.4/10
Cykl: Przecinaczka, tom 1
Powieść nominowana do Goodreads Choice Awards w kategorii Young Adult Fantasy! W świecie, w którym dzieci bogów dziedziczą ich moce, potomkini greckich Mojr pracuje nad sprawą serii dziwacznych za...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Tolerowanie niegodziwości może zapewnić ci przetrwanie-powiedziała ale też wywołać poczucie powolnego umierania." "Przecinaczka" autorstwa Kiki Hatzopulou to pierwszy tom serii Threads That Bind, c...

@feyra.rhys @feyra.rhys

Q: Jaką fajną książkę ostatnio przeczytaliście? Ja na koniec stycznia przeczytałam właśnie książkę 5/5 i dziś wam opowiem o moim totalnym zachwycie. Współpraca recenzencka wydawnictwo urobor...

@guzemilia2 @guzemilia2

Pozostałe recenzje @ISIA

Krzyk orła
Do 7 razy sztuka

I oto doczekaliśmy się siódmej części cyklu "Millenium". Dużo się spodziewałam po tej kontynuacji, znając wspaniałą trzytomową sagę rodziny Kippów Karin Smirnoff i musz...

Recenzja książki Krzyk orła
Dama w kapeluszu
Nieudolny fanfik "Trędowatej"

Dostałam pierwszą książkę do recenzji z Klubu Recenzenta (za to od razu dodatkowa gwiazdka na starcie), licznik dni coraz szybciej tyka, książka już dawno przeczytana, a...

Recenzja książki Dama w kapeluszu

Nowe recenzje

Nie jesteś sama, Meredith
Nie jesteś sama
@recenzja_na...:

Nie każdy z nas doświadczył pełnego ciepła i miłości rodzinnego domu, nie dla każdego rodzina jest synonimem wsparcia i...

Recenzja książki Nie jesteś sama, Meredith
ŻAGIEW
Słowa, które dotykają serca
@jagodabuch:

W tomiku "Żagiew" Anna Nazar zaprasza czytelnika do intymnej podróży przez świat swoich emocji, marzeń i tęsknot. Poprz...

Recenzja książki ŻAGIEW
Piękno i chaos. Westwell
Książka rewelacja <3
@czarno.czer...:

"To nie bogactwo było problemem - bycie majętnym nie przyczynia się do zepsucia charakteru. Ale pragnienie wciśnięcia k...

Recenzja książki Piękno i chaos. Westwell
© 2007 - 2024 nakanapie.pl