Momo recenzja

Momo

TYLKO U NAS
Autor: @przeczytawszy ·1 minuta
2021-09-19
Skomentuj
4 Polubienia
Wiele książek dla dzieci to pozycje ponadczasowe, znane mniej lub bardziej. "Momo" to klasyk niemieckiej literatury dziecięcej, napisany przez Michaela Endego, twórcę kultowej "Niekończącej się opowieści". "Momo" nie zdobyła może takiej popularności jak jej młodsza o sześć lat siostra, niemniej jednak nie sposób napisać, że jest to pozycja zupełnie nieznana. A już z całą pewnością trzeba oddać jej sprawiedliwość jako dziełu uniwersalnemu, opowiadającemu o niestarzejących się wartościach.

Tytułowa Momo to dziewczynka, sierota, o której pochodzeniu nie wiemy tak naprawdę nic. Nie wiemy ani skąd pochodzi, ani nie znamy jej nazwiska. Dowiadujemy się jedynie, że uciekła prawdopodobnie z domu dziecka i obecnie mieszka w ruinach starego amfiteatru, gdzie, dzięki uprzejmości innych ludzi, urządzono jej małe, przytulne mieszkanie. Momo wyróżnia się na tle innych pojawiających się w powieści postaci nie tylko dojrzałym jak na dziecko zachowaniem, ale też umiejętnością wysłuchiwania innych ludzi. Zawsze ma dla wszystkich czas, bez względu na płeć czy wiek. Aż pewnego dnia w tę sielankową rzeczywistość wkraczają szarży panowie, zakamuflowani złodzieje czasu.

Udało się Michaelowi Endemu wyprzedzić tą powieścią swoje czasy o dobrych kilka dekad. Napisana w 1973r. pozostaje tak bardzo aktualna dzisiaj, w czasach, o których Szymborska tak trafnie pisała, że "żyjemy szybciej, ale mniej dokładnie". Ende napisał w "Momo" o wszystkich bolączkach teraźniejszości. Tej naszej teraźniejszości. O tym, że w pogoni za różnymi sprawami nie mamy czasu na nic. Że rekompensujemy ten brak czasu gadżetami. Że zaniedbujemy relacje z najbliższymi. Że kompletnie nie umiemy już otworzyć się na drugiego człowieka, że nie umiemy słuchać, wiecznie pogrążeni w świecie własnych spraw. Że organizujemy dzieciom różne atrakcyjne zajęcia pozaszkolne, zamiast pozwolić im po prostu się bawić. Że w ogóle robimy wszystko, by pozbyć się dzieci z domu i mieć święty spokój. Chociaż na poziomie fabularnym jest to książka dla dzieci, to na poziomie metaforycznym niejeden dorosły odkryje piękną, wykraczającą poza granice czasu opowieść o życiu dla innych. My naprawdę wiele nie potrzebujemy, żeby wypełnić tę naszą rzeczywistość treścią i sensem.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-09-18
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Momo
8 wydań
Momo
Michael Ende
8.2/10

Tajemnica czasu, magia i niezwykła dziewczynka. Momo zjawia się znikąd, ale wokół niej niemal od razu znajdują się przyjaciele. Jest niezrównaną towarzyszką zabaw, potrafi wspaniale słuchać, a każ...

Komentarze
Momo
8 wydań
Momo
Michael Ende
8.2/10
Tajemnica czasu, magia i niezwykła dziewczynka. Momo zjawia się znikąd, ale wokół niej niemal od razu znajdują się przyjaciele. Jest niezrównaną towarzyszką zabaw, potrafi wspaniale słuchać, a każ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jeśli ktoś mówi o twórczości Michaela Ende, to najczęściej przychodzi nam na myśl „Niekończąca się historia”. To wielka szkoda, bo „Momo” zasługuje na pamięć nie mniej niż najpopularniejsza książka E...

@olensia @olensia

"Momo" to historia kierowana do dzieci, jednak jestem przekonana, że poruszy ona niejedno dorosłe serce! W pewnym miasteczku, nie wiadomo skąd pojawia się nieco dziwna, samotna dziewczynka, która ja...

@alien125 @alien125

Pozostałe recenzje @przeczytawszy

Maud Montgomery
Maud Montgomery

Monumentalna biografia Mary Henley Rubio to pozycja zaskakująca w swojej treści. Chyba nikt nie spodziewałby się po autorce "Ani z Zielonego Wzgórza" życia tak smutnego ...

Recenzja książki Maud Montgomery
Ania z Zielonego Wzgórza
Ania z Zielonego Wzgórza

Czy jest ktoś, kto nie kojarzy rudowłosej dziewczynki z Wyspy Świętego Edwarda? Z serii książek lub adaptacji serialowych czy filmowych? To bohaterka, która właściwie ni...

Recenzja książki Ania z Zielonego Wzgórza

Nowe recenzje

Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie
Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie
Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie