Trup w sanatorium recenzja

Morderczy wypoczynek

Autor: @maciejek7 ·2 minuty
2021-11-29
1 komentarz
20 Polubień
Jako pies mam tę przewagę nad człowiekiem, że posiadam nos przez duże N, a nie jakąś tam niewrażliwą imitację.
Najbardziej z tej książki podobały mi się rozważania Gucia, kundelka przygarniętego ze schroniska przez Szymona Solańskiego.
Tym razem Szymon zabiera Różę i Gucia na wakacje, na pierwsze wspólne wakacje aby poprawić bardziej ich zwariowany związek, do Świnoujścia. Od samego początku każde z nich ma inne oczekiwania na temat wypoczynku nad morzem. Szymon chciałby zwiedzać okolice rowerami, opracował nawet trasy a dodatkowo ciągnęli przez całą Polskę ze sobą rowery jadąc pociągiem z Katowic do Świnoujścia. Nie obyło się bez niespodziewanych przygód już w pociągu. Róża zamierzała leżeć plackiem na plaży. Z wielkim trudem zmęczeni dotarli jakoś nad upragnione morze.

Nic nowego. Turyści znów zaskoczyli PKP. Latem chcieli nad morze. Doprawdy dziwactwo.

Niestety, plany ich legły w gruzach, gdyż po przybyciu do sanatorium o wdzięcznej nazwie "Krecik", okazało się, że została zamordowana tu starsza pani. Została otruta i utopiona w basenie solankowym..., żeby było śmieszniej sprawę prowadzi znany nam już z wcześniejszych tomów aspirant Barański wypoczywający tu również na wakacjach. Natomiast detektywa Solańskiego zatrudnia dyrektor sanatorium do prowadzenia dochodzenia, gdyż martwi się tym, żeby nie zrazić gości tym zabójstwem.

Mówią, że bieda w kraju popiskuje. Tymczasem całe, zdaje się trzydzieści osiem milionów Polaków miało zamiar spędzać urlop nad morzem. I to nie byle jakim. Nie nad jakimś tam Adriatykiem czy Śródziemnym.
Lachy ciągnęły nad Bałtyk.
A przecież w cenie świnoujskiego weekendu byłby tydzień w Chorwacji.
Dodatkowym atutem tej książki jest jeszcze powrót do roku 1977 za sprawą właśnie zamordowanej emerytki, poznajemy niektóre wydarzenia z odbywanego wtedy festiwalu FAMA. Niektórzy być może nawet nie wiedzą co to było takiego, jest więc okazja się z tym zapoznać. Autorka bardzo trafnie uchwyciła klimat lat 70 - tych. PRL-owskie spojrzenie na nadmorski kurort robi wrażenie, zwłaszcza że autorka nie może tego pamiętać...
Czytając książkę można mieć czasem wrażenie, że miłosne perypetie Róży i Szymona już się opatrzyły i przejadły, ale zakończenie jest zaskakujące.

Może niezbyt trafnie wybrałam sobie tę część do czytania podczas pobytu w szpitalu. Lecz ta wypadła kolejność czytania, zostały mi jeszcze trzy części. Wszyscy zwracali uwagę na tytuł, lecz jedna z pielęgniarek się tak zauroczyła, że kupiła sobie całą serię...

Kto zamordował starszą panią i kto pierwszy rozwiąże zagadkę zabójstwa?
Co mają do tego wydarzenia z 1977 roku?
Jakie przygody będzie miała nasza ulubiona para?
Co o tym wszystkim sądzi Gucio?
To już musicie sami sprawdzić czytając tę książkę.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-11-25
× 20 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Trup w sanatorium
Trup w sanatorium
Marta Matyszczak
7/10
Cykl: Kryminał pod psem, tom 6

W świnoujskim sanatorium zostaje popełnione morderstwo. Traf chce, że w uzdrowisku zjawia się Szymon Solański, prywatny detektyw. Wraz z dziennikarką Różą Kwiatkowską wybrali się właśnie na pierwsze ...

Komentarze
@dorotab
@dorotab · ponad 2 lata temu
W Twojej recenzji to fajne, a ja się z serią nie lubię... Pierwszy tom ok, ale kolejne coraz nudniejsze...

× 1
Trup w sanatorium
Trup w sanatorium
Marta Matyszczak
7/10
Cykl: Kryminał pod psem, tom 6
W świnoujskim sanatorium zostaje popełnione morderstwo. Traf chce, że w uzdrowisku zjawia się Szymon Solański, prywatny detektyw. Wraz z dziennikarką Różą Kwiatkowską wybrali się właśnie na pierwsze ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Trup w sanatorium" jest 6 z kolei książką z serii "Kryminał pod psem". Sięgając po tę pozycję nie znałam wcześniejszych tomów więc nijako wskoczyłam w rozbudowane relacje postaci. Róża Kwiatkowska, ...

@anatola @anatola

''Trup w sanatorium'' Cykl: Kryminał pod psem (tom 6) autorstwa Pani Marty Matyszczak, w którym to odkrywamy kolejne tajemnice związane z trójką naszych sympatycznych na swój sposób bohaterów, którzy...

@Anna30 @Anna30

Pozostałe recenzje @maciejek7

Klub miłośniczek zbrodni
Łamigłówki w stylu retro.

Zastanawiam się czy gdy dożyję siedemdziesięciu siedmiu lat, to będę jeszcze miała siły i chęć na pływanie w jeziorze, które mam o rzut beretem od domu... Raczej nie. A ...

Recenzja książki Klub miłośniczek zbrodni
Wędrowiec śląski
Śląsko czy Śląsk???

"Wędrowiec śląski" Henryka Wańka to dość intrygujący zbiór esejów, które autor kiedyś publikował, ale zostały częściowo uaktualnione. Zbiór zawiera także kilka nigdy nie...

Recenzja książki Wędrowiec śląski

Nowe recenzje

To ja: Gorączka
Uważaj, polubisz gorączkę.
@szulinska.j...:

Gorączka jest tematem bardzo dobrze znanym wszystkim, a zwłaszcza małym dzieciom i ich rodzicom. Ci, którzy przeczytali...

Recenzja książki To ja: Gorączka
Taką, jaką jestem
Polecam
@bookieciarnia:

"Deszcz nieprzerwanie uderzał w szyby, lało tak, jakby jutra miało nie być." Tak zaczyna się powieść, naszej tczewsk...

Recenzja książki Taką, jaką jestem
Zwierciadło duszy
Zwierciadło duszy
@kramarzradek:

Ale to było interesujące!!! Jestem właśnie po lekturze "Zwierciadła duszy" autorstwa Magdaleny Barbary Ćwiklińskiej-De...

Recenzja książki Zwierciadło duszy