Most nad wzburzoną wodą recenzja

Most nad wzburzoną wodą

Autor: @Olga_Majerska ·1 minuta
2024-04-02
Skomentuj
2 Polubienia
Pierwszym aktem dramatu przeszłość wybrzmiewa.
Echem tragicznego zdarzenia,
głosem niewinnego życia utraty.
W czerwonej czapce chłopiec,
w jego głowie, w jego umyśle, na dnie serca.
Policyjna dusza obumiera,
naznaczona traumą w żalu się zawiera.
Aż wpada w objęcia pięknego Torunia,
gdzie historia zawiłego śledztwa,
świat mediów okrutny,
śmierć, narkotyki i gwałt.
Gdzie jedyne, co dobre odebrane,
gdzie jedynego przyjaciela obecność utracona.

Akty dramatu strachem się jawią.
Pogoń za duchem,
ucieczka przed wyrokiem.
Jest śmierć, jest za prawdą podążanie.
Pośród mrocznych tajemnic medialnych powiązań,
pośród kłamstw i sekretów ludzkich czynów.
W szponach obłędu, w nierealności zdarzeń.
Co można utracić, gdy już nic do stracenia nie pozostało?

W kącie stoi chłopiec.
Boi się.
Czeka.
Teraz może go przytulić.
I powiedzieć, że to nie jego wina.
Że będzie dobrze.

W objęciach tego sensacyjnego kryminału przeszłam drogami krętymi przez obraz ludzkiego zła. Poczułam czyjąś traumę, ujrzałam mrok ludzkiej duszy, odkryłam, jak daleko mogą sięgać ludzkie wpływy. Oczy moje napawały się widokami pięknego i klimatycznego Torunia, którego znam, a który jeszcze bliższy mi się stał dzięki słowom pisanym autora.

„ Most nad wzburzoną wodą ” to ze staranną wnikliwością i przenikającym duszę gęstym klimatem, eksplorująca świat mediów opowieść. Napawająca kryminalne zmysły czytelnicze niepokojem i napięciem, ciekawością i zaangażowaniem, chwilami także wrażliwością. Przesiąknięta wyrazistymi bohaterami z poranionym, lecz zdeterminowanym policjantem na czele, Janem Samborem. Rzucony w wir zawiłego śledztwa, czoło musi stawić swoim własnym demonom, które wciąż za nim podążają.

Na tych prawie 700 stronach zawarta została przejmująca historia pewnej kobiety zasłyszana przez autora, jak sam pisze. Ta opowieść ma więc swoje podłoże w prawdzie, która stała się jej fundamentem.
Jedyna rzecz, jaka mi tutaj odrobinę przeszkadzała, to chaos, który się wkradał w fabułę, bywały momenty, że gubiłam się i miotałam między zdarzeniami.
Polecam. Ta kryminalna opowieść jest warta uwagi.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Most nad wzburzoną wodą
Most nad wzburzoną wodą
Marcel Woźniak
6.2/10

Policjant na skraju obłędu musi znaleźć nieuchwytnego strzelca,zanim sam zginie z rąk mafii Sprawa, która na początku wydawała się prosta, szybko zmienia się w mroczny koszmar: niewidzialny człowiek...

Komentarze
Most nad wzburzoną wodą
Most nad wzburzoną wodą
Marcel Woźniak
6.2/10
Policjant na skraju obłędu musi znaleźć nieuchwytnego strzelca,zanim sam zginie z rąk mafii Sprawa, która na początku wydawała się prosta, szybko zmienia się w mroczny koszmar: niewidzialny człowiek...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Policjant z Gdańska, Jan Sambor, ścigając przestępcę popełnia błąd, przez który zostaje przeniesiony do Torunia. Jego partnerem zostaje dawny przyjaciel Mariusz "Baron" Mościcki. Podczas akcji w Sylw...

@Logana @Logana

"Most nad wzburzoną wodą" Marcela Woźniaka to kryminał, który wciąga czytelnika od pierwszych stron i nie pozwala mu oderwać się od lektury. Opowieść o policjancie, który staje się głównym podejrzany...

@zaczytana.archiwistka @zaczytana.archiwistka

Pozostałe recenzje @Olga_Majerska

Krótkie pożegnanie
Jazzowa nuta

jazzowa nuta nostalgii wybrzmiewa kontrabasem wspomnień w dłoni Raymond Chandler swoisty klimat roztacza tęsknota pogoń za prawdą po trosze zemsta po trosze demonów poko...

Recenzja książki Krótkie pożegnanie
Nie Anioł
Nie anioł

Anioł to czy nie anioł? Może wąż? Boa dusiciel, który osacza, czeka cierpliwie, bezszelestnie porusza i atakuje, dusi, a potem napawa się swoją siłą? symbolem Anioła St...

Recenzja książki Nie Anioł

Nowe recenzje

Imogen, oczywiście
Oczywiście!
@candyniunia:

Macie takie słowo, którego nadużywacie? Nasza tytułowa bohaterka, Imogen, ma. Oczywiście. Tak, tytuł zawiera jej ulub...

Recenzja książki Imogen, oczywiście
The Worst Best Men. Najgorszy drużba
Idealna komedia romantyczna na jeden wieczór
@Juliette_n:

Życie organizatorki ślubnej, Liny, rozpada się, kiedy jej narzeczony zostawia ją w dniu ich ślubu. Co za ironia losu, p...

Recenzja książki The Worst Best Men. Najgorszy drużba
Pustać
Pustać – recenzja
@wolinska_ilona:

Chętnie sięgam po debiuty, lubię dawać szansę nowym autorom, szczególnie naszym rodzimym. „Pustać” to debiutancka powie...

Recenzja książki Pustać
© 2007 - 2024 nakanapie.pl