Zgroza w Dunwich recenzja

Mroczna, klimatyczna, porywająca gra i lektura w jednym!

Autor: @Uleczka448 ·2 minuty
2022-07-28
Skomentuj
3 Polubienia
Jeśli stęskniliście się już za klimatami mrocznej grozy w ramach serii „Choose Cthulhu”, to mam oto dla was dobrą wiadomość! Otóż nakładem Wydawnictwa Black Monk ukazała się właśnie w naszym kraju kolejna gra paragrafowa sygnowaną tym tytułem - pozycja „Zgroza w Dunwich”, która raz jeszcze postawi przed nami fascynujące prawo wyboru tego, jak zakończy się fabularna historia rodem z najprawdziwszego horroru...


Tym razem możemy cieszyć się przyjemnością wcielenia w najprawdziwszego profesora Uniwersytetu Miskatonic - Warrena Rice'a. To właśnie on udaje się w okolice tytułowego miasteczka Dunwich, by potwierdzić tam niepokojące pogłoski o mrocznych rytuałach członków pewnej rodziny. Już pierwsze chwile pobytu w tej miejscowości przekonują Warrena o tym, że w miejscu tym kryje się wiele zła, a każda kolejna rozmowa i podjęta za jej sprawą decyzja może sprowadzić na niego śmiertelne zagrożenie...


Leandro Pinto - twórca tej pozycji, zafundował nam kolejne udane połączenie prozy H. P. Lovecrafta z regułami paragrafowej gry, gdzie to podczas lektury dokonujemy sami wyborów za pośrednictwem numerowanych paragrafów względem tego, jak potoczą się losy bohaterów i jak zakończy się ta historia. I mamy tu dokładnie wszystko to, co tego pozycja winna zawierać - mroczną fabułę, dopracowane połączenia paragrafowe, jak i wreszcie klimat twórczości Lovecrafta, bez którego ani rusz.
 To horror, w którym nie brak odniesień do czarnej magii, potworów rodem z piekła, jak i wreszcie ludzkiego szaleństwa. I to na nas tu działa z wielką mocą, tym bardziej, że w zgodzie z samą ideą paragrafowej gry nie jesteśmy biernym obserwatorem wydarzeń, ale właśnie ich jak najbardziej aktywnym uczestnikiem, gdy oto odkrywamy mroczne sekrety Dunwich, walczymy o życie oraz staramy się zachować zdrowe zmysły, co wcale nie będzie rzeczą prostą.


Doskonale opracowano tu również wspominany już system paragrafowych połączeń, gdzie to jedna zmieniona ścieżka rozwoju akcji prowadzi nas do zupełnie innego finału. Znakomite jest to, że autor dopracował tu każdą z owych ścieżek, dzięki czemu nie ma tu mowy o jakimkolwiek przypadku bądź też niespójności pary paragrafów, co czasami zdarza się w tego typu pozycjach.


Kolejny też raz zachwyca nas wizualne opakowanie tego produktu, gdzie to mamy chociażby niewielkie, klimatyczne ilustracje na stronach tego tytułu, klimatycznie stylizowane kartki na wzór dawnego dziennika, czy też wreszcie twardą oprawę, zintegrowaną z pozostałymi odsłona serii okładkę oraz znakomitej jakości papier i druk. Take rzeczy trzeba doceniać, gdyż w dużej mierze to właśnie one decydują o przyjemności lektury i rozgrywki w jednym.


Jeśli lubicie gry paragrafowe, to bez wątpienia polubicie również i ten tytuł. Jeśli dodatkowo blisko wam do literatury grozy w stylu niepowtarzalnego H. P. Lovecrafta, to nie tylko polubicie, ale wręcz będziecie oczarowani tą pozycją, która zapewnia świetną zabawę, gwarantuje wielkie emocje i ponadto pozwala raz jeszcze poczuć klimat literackiego dzieła tego wybitnego autora. Ja osobiście cieszę się z tego faktu, że mamy oto przed sobą raz jeszcze udane połączenie literatury i gry, co samo w sobie jest czymś niezwykłym.
 „Choose Cthulhu. Zgroza w Dunwich”, to kolejna udana odsłona znakomitej serii Wydawnictwa Black Monk. Odsłona, która intrygują swoją barwną fabułą, ekscytuje paragrafową rozgrywką, jak i wreszcie oczarowuje wizualną postacią, wobec której nie można przejść obojętnym. Tym samym też nie pozostaje mi już nic innego, aniżeli gorąco zachęcić was do sięgnięcia po ten tytuł. Polecam – naprawdę warto!

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zgroza w Dunwich
Zgroza w Dunwich
Leandro Pinto
7.5/10
Cykl: Choose Cthulhu, tom 5

W grze paragrafowej Choose Cthulhu 5: Zgroza w Dunwich kierujesz losami bohatera zmagającego się z wyzwaniami znanymi z opowiadania Zgroza w Dunwich H.P. Lovecrafta. Dzięki twoim wyborom ...

Komentarze
Zgroza w Dunwich
Zgroza w Dunwich
Leandro Pinto
7.5/10
Cykl: Choose Cthulhu, tom 5
W grze paragrafowej Choose Cthulhu 5: Zgroza w Dunwich kierujesz losami bohatera zmagającego się z wyzwaniami znanymi z opowiadania Zgroza w Dunwich H.P. Lovecrafta. Dzięki twoim wyborom ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zgroza może przejąć na samą o bluźnierczych praktykach, które odbywają się w Dunwich! Z czasem okazuje się jednak, że nie jest to tylko lokalny problem, a zagrożenie dla całego świata. Kto może stawi...

@dominika.nawidelcu @dominika.nawidelcu

„Zgroza w Dunwich” Leonardo Pinto Jest to już piąty tom serii Choose Cthulhu, w której zmierzamy się z historiami znanymi nam z opowiadań H.P. Lovecrafta. To moje drugie spotkanie z książkową grą pa...

@Darek @Darek

Pozostałe recenzje @Uleczka448

Początkujący złoczyńca
Komedia, sensacja, fantastyka i bardzo dobra zabawa!

Jednego dnia jesteś zwyczajnym człowiekiem z kotem, z prawie pustym kontem w banku i z marzeniami, o których wiesz doskonale, że się nie ziszczą..., zaś drugiego dnia s...

Recenzja książki Początkujący złoczyńca
Smoła
Groza, dramat, komiksowa jakość z najwyższej półki!

Niepokojąca, gęsta od emocji, mroczna i zarazem piękna w swej słownej, znaczeniowej i obrazowej postaci... - taka jest „Smoła”, czyli najnowszy komiks Piotra Marca, któr...

Recenzja książki Smoła

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka