Dom do wynajęcia recenzja

Mroczny, ale zbyt mocno trzymający w napięciu thriller domestic noir, czyli "Dom do wynajęcia" Marcela Mossa

Autor: @strazniczkaksiazekx ·1 minuta
2024-07-17
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Cześć i czołem!

Amanda i Vincent szukają wspólnego kąta, w którym mogliby się zagnieździć. Znajdują atrakcyjną ofertę wynajmu domu rodem z marzeń w Szklarskiej Porębie i postanawiają wyjechać z Warszawy. Początkowo Amanda nie była przekonana co do wyprowadzki z dużego miasta, jednak jej partner w końcu ją przekonuje, że zmiana otoczenia pomoże im w umocnieniu ich związku. Zakochani wprowadzają się więc do ogromnej, nowoczesnej posiadłości otoczonej lasem. Pierwsze tygodnie Amanda spędza na socjalizacji z sąsiadami oraz na zwiedzaniu okolicy. Od tamtejszych ludzi dowiaduje się, że dom jest owiany złą sławą. Szybko przekonuje się, że w niektórych plotkach było jednak zasiane ziarno prawdy. Kobieta musi stawić czoła nie tylko czyhającemu za murami posiadłości niebezpieczeństwie, ale i własnym kłamstwom, które za żadne skarby nie mogą wyjść na jaw. Prędko przekonuje się, że nawet najlepsze zabezpieczenia domu nie uchronią jej przed błędami przeszłości i okrutną prawdą.

"Ten piękny nowoczesny dom miał być dla nas azylem. A stał się przekleństwem".


Osoby, które śledzą mój profil już od jakiegoś czasu, dobrze wiedzą, że uwielbiam twórczość pana Mossa, ale... Mam lekko mieszane uczucia co do tej powieści. Książka bardzo mocno - powiedziałabym, że momentami aż za bardzo - trzyma w napięciu i mniej więcej w 3/4 tej przygody zaczęłam zastanawiać się, kiedy w końcu coś się wydarzy. Jak już się wydarzyło, to byłam w ogromnym szoku, jednak wtedy opowieść dobiegła końca i byłam mocno zdezorientowana tym, co się wydarzyło. Do tego stopnia, że musiałam przekartkować niektóre z rozdziałów raz jeszcze.

Jako całokształt książka bardzo mi się podobała, świetny pomysł na fabułę, czyta się ją szybko i lekko, bohaterowie są dobrze dopracowani, jednak po przeczytaniu opisu oczekiwałam czegoś nieco mroczniejszego, choć zakończenia totalnie się nie spodziewałam i tutaj mocno się zaskoczyłam. Jednak akcja dzieje się w nieco powolnym tempie, za mocno trzyma w napięciu, a jak już coś się zaczyna dziać, to powieść po prostu się kończy.

Tak czy inaczej, jeśli ktoś lubi thrillery w wersji domestic noir to polecam.

Po więcej zapraszam na IG: @strazniczka_ksiazekx - codziennie newsy książkowe, update czytelnicze oraz nowe recenzje.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dom do wynajęcia
Dom do wynajęcia
"Marcel Moss"
7.0/10

„Mamy trzy dni na podjęcie decyzji. Inaczej rezerwacja przepadnie” – słyszy Amanda od Vincenta, gdy ten pokazuje jej ofertę wynajmu nowoczesnego domu u podnóży gór. Początkowo kobieta nie jest prz...

Komentarze
Dom do wynajęcia
Dom do wynajęcia
"Marcel Moss"
7.0/10
„Mamy trzy dni na podjęcie decyzji. Inaczej rezerwacja przepadnie” – słyszy Amanda od Vincenta, gdy ten pokazuje jej ofertę wynajmu nowoczesnego domu u podnóży gór. Początkowo kobieta nie jest prz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Przeprowadzka zazwyczaj kojarzy się z nowymi początkami, niekiedy jest to związane z silną potrzebą zostawienia za sobą przeszłości, bądź też zwyczajnie np. ze zmianą pracy. A jak było w przypadku bo...

@angela_czyta_ @angela_czyta_

Marcel Moss to jeden z najpopularniejszych autorów powieści kryminalnych, thrillerów i młodzieżowych w Polsce. Autor 30 książek, wśród których znajdziemy takie tytuły jak "Gdy zamknę oczy", "Polana",...

@Marcela @Marcela

Pozostałe recenzje @strazniczkaksiazekx

Pamiętnik diabła
Podobno każdy z nas choć raz w życiu spotyka na swojej drodze mordercę... "Pamiętnik Diabła" Adrian Bednarek

Cześć i czołem! Czy słyszeliście o teorii, iż choć raz w życiu każdy z nas spotyka na swojej drodze mordercę - nawet nie zdając sobie z tego sprawy? Kuba Sobański ma 22...

Recenzja książki Pamiętnik diabła
Rankor
Coś oryginalnego w tłumie powtarzających się powieści o świecie postapokaliptycznym, czyli "Rankor" Pauliny Miękoś-Maziarskiej

Cześć i czołem! Czy zastanawialiście się kiedyś nad tym co by było, gdyby świat zmierzał ku apokalipsie? Natura zwróciła się przeciwko ludziom. Fauna i flora dziesiątku...

Recenzja książki Rankor

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka