Rów Mariański recenzja

Na dnie rozpaczy

Autor: @Jezynka ·2 minuty
2022-09-22
Skomentuj
11 Polubień
Kiedy wydaje nam się. że wszystko co w życiu dobre dawno już za nami, kiedy rozpacz i ból nie pozwalają spokojnie oddychać i kiedy największym wyzwaniem jest po prostu przeżyć jakoś kolejny dzień nawet najmniejsze wsparcie ze strony drugiego człowieka: dobre słowo, uśmiech czy zwykły uścisk dłoni może sprawić, że znów zaczniemy wierzyć w sens naszego istnienia, spojrzymy na siebie z miłością i odpuścimy sobie winy (te prawdziwe i te wyimaginowane).
Bo są takie chwile, gdy trudno nam myśleć o sobie z miłością i wyrozumiałością. Dobiera czyjaś pomocna dłoń, wyciągnięta bezinteresownie w naszą stronę jest w stanie zmienić tę perspektywę.

Pięknie o tym opowiada Jasmin Schreiber, niemiecka biolożka i pisarka, której debiutancka powieść "Rów Mariański" oczarowała czytelników na całym świecie. To niezwykle poruszająca opowieść o mierzeniu się ze śmiercią najbliższych, o poczuciu samotności która zabija chęć do życia i poczuciu winy, które codziennie na nowo rozdrapuje pogrążoną w marazmie duszę.
To historia Pauli, kobiety która po śmierci młodszego brata zapada się w sobie i powoli zatraca w rozpaczy. Dopiero przypadkowe spotkanie ze starszym panem, poznanym na cmentarzu (przy wykopywaniu z grobu urny z prochami swojej przyjaciółki) sprawia, że kobieta powoli zaczyna budzić się z letargu, a obcowanie z tym gburowatym a czasami wręcz obcesowym człowiekiem (choć w głębi duszy jednak życzliwym i pomocnym) pozwala jej uporać się z traumą po stracie ukochanej osoby. Podróż w jaką wybiera się ta dwójka jest drogą ku wolności i początkiem nowego życia dla Pauli. Uczy się w jej trakcie, że obok smutku, rozpaczy i łez ma w sobie ogromne pokłady empatii, dobra i życzliwości.

Czytając tę książkę byłam do głębi poruszona. Dotyka ona bowiem problemu, przed który stajemy wszyscy: jak żyć, kiedy umiera ktoś nam bliski, kogo miłość i wsparcie są niezbędne nam do życia, jak pogodzić się z tą stratą, jak ponownie otworzyć na świat i jego piękno.
Autorka zachwyciła mnie uniwersalnością tej historii, prostotą przekazu ale też głębią emocji, które buzują na kartach tej książki. Pochłonęła mnie ta opowieść bez reszty, wywołując łzy ale i niekiedy uśmiech bo mimo trudnego tematu Jasmin Schreiber pisze z humorem i dużą dawką pozytywnej energii.
Polecam Wam gorąco tę książkę, bo "Rów Mariański" to opowieść która zapada w serce.

Moja ocena:

× 11 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rów Mariański
Rów Mariański
Jasmin Schreiber
8.1/10

Bestsellerowa powieść o odbijaniu się od dna – nawet jeśli to dno jest równie głębokie jak Rów Mariański. Paula nie potrzebowała wiele do szczęścia: wystarczało jej mieszkanie, trochę pieniędzy na j...

Komentarze
Rów Mariański
Rów Mariański
Jasmin Schreiber
8.1/10
Bestsellerowa powieść o odbijaniu się od dna – nawet jeśli to dno jest równie głębokie jak Rów Mariański. Paula nie potrzebowała wiele do szczęścia: wystarczało jej mieszkanie, trochę pieniędzy na j...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

“Rów mariański” Jasmine Schreiber był dla mnie wyjątkową lekturą z uwagi na jej temat dotyczący doświadczania bólu po stracie bliskiej osoby, przeżywania żałoby po jej śmierci. Dwójka jej bohaterów...

@madalenakw @madalenakw

Pewnego wieczoru, nie znając jeszcze treści książki, spojrzałam na jej barwną okładkę, gdy leżała na stoliku nocnym w oczekiwaniu na swoją kolej. Wiedziałam, rzecz jasna, po przeczytaniu opisu, że ma...

@liber.tinea @liber.tinea

Pozostałe recenzje @Jezynka

Kair, czwarta rano
Kair, czwarta rano

Joanna Jax jest jedną z ulubionych pisarek mojej mamy, a że wzięłam na siebie (przyjemny) obowiązek dostarczania jej książek z mojej biblioteki to od czasu do czasu prze...

Recenzja książki Kair, czwarta rano
Szóste dziecko
Szóste dziecko

Już po wysłuchaniu pierwszego rozdziału tej książki wiedziałam, że popełniłam błąd. Sięgając po "Szóste dziecko" założyłam, że to kryminał, z bohaterem, którego miałam o...

Recenzja książki Szóste dziecko

Nowe recenzje

Mister Hockey
Niegrzeczna bibliotekarka
@Moonshine:

„Mister Hockey” to książka od Lia Riley. Pierwszy raz miałam do czynienia z tą autorką, do tej pory jedynie słyszałam o...

Recenzja książki Mister Hockey
Kołatanie
"Kołatanie"
@tatiaszaale...:

“To nie słowa, to gesty mają znaczenie”. Schyłek dwudziestego wieku, niewielka wioska w województwie łódzkim. To tutaj...

Recenzja książki Kołatanie
Most Of All You. Dotyk miłości
Recenzja
@zmiloscidom...:

✨️„W każdym człowieku tkwi coś, o czym nikt nie chce mówić i czego wszyscy unikają”. Ach autorko! Igrałaś z moimi uczu...

Recenzja książki Most Of All You. Dotyk miłości
© 2007 - 2024 nakanapie.pl