Legenda zabójcy smoków. Dodatek do Smoczej Straży recenzja

Na ile ten dodatek jest wyjątkowy?

Autor: @snaky_reads ·1 minuta
2023-06-16
Skomentuj
3 Polubienia
"Legenda zabójcy smoków" jest w zasadzie literalnym wycinkiem historii, która znalazła się w ostatnim tomie "Smoczej Straży". Autor zdecydował się po prostu na jej publikację w osobnej książce. Czy warto więc kupić/wypożyczyć ten dodatek? Czy jest w nim coś wyjątkowego, czego nie znajdziemy nigdzie indziej? Okazuje się, że tak.

Sam miałem wątpliwości, czy przeczytać "Legendę...", ale z racji długości (a w zasadzie "krótkości") zdecydowałem się to zrobić. Przede wszystkim na uwagę zasługują przepiękne ilustracje autorstwa Brandona Dormana. Jako że serię słucham w formie audiobooka, to fajnie było sobie przypomnieć, że w formie papierowej i e-bookowej książki Mulla są opatrzone tak świetnymi obrazkami. Oprócz tego ten dodatek do "Smoczej Straży" ma w sobie inny minidodatek w postaci spisu wszystkich znanych zabójców smoków, który dotychczas nigdzie indziej nie był publikowany.

"Legenda zabójcy smoków" może więc być gratką dla fanów Mulla, podczas gdy inni będą ją krytykować. Ja chyba znajduję się gdzieś pomiędzy. Przeczytałem, dowiedziałem się kilku nowych rzeczy, smaczków, ale te kilkadziesiąt minut poświęcone na lekturę wolałbym raczej przeznaczyć na zapoznanie się z innymi seriami autora. W "Baśnioborze" i "Smoczej Straży" bardzo brakuje mi prawdziwych dodatków, które w jakimś stopniu poszerzałyby perspektywę i wiedzę czytelnika na temat wykreowanego świata. Spod pióra innych autorów i autorek wychodzi wiele tomów numerowanych 0.5, 1.5 itd., podczas gdy Mull nie tworzy takich książek, a to jak dla mnie wielka szkoda.

Powoli zbliżam się do ostatecznego zakończenia "Smoczej Straży" (a co za tym idzie także "Baśnioboru") i trochę mi smutno na myśl, że już raczej nie wrócę do tego zaczarowanego, fantastycznego świata pełnego wróżek, smoków, olbrzymów, faunów, widm i przedmiotów o różnych magicznych mocach. Pozostaje mi pokładać pewnie złudną nadzieję w Brandonie Mullu i liczyć, że jednak sam, kierowany osobistymi sentymentami, będzie chciał ponownie wrócić do Kendry i Setha i napisać kolejną historię.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-06-16
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Legenda zabójcy smoków. Dodatek do Smoczej Straży
Legenda zabójcy smoków. Dodatek do Smoczej Straży
Brandon Mull
8/10
Cykl: Smocza Straż, tom 6
Seria: Baśniobór [Uniwersum]

Bogato ilustrowany dodatek do serii Smocza Straż, kontynuacji bestsellerowego Baśnioboru. Ta książka opowiada legendę starszą niż magiczny rezerwat w Baśnioborze. Zanim satyrowie i wróżki zaczęli b...

Komentarze
Legenda zabójcy smoków. Dodatek do Smoczej Straży
Legenda zabójcy smoków. Dodatek do Smoczej Straży
Brandon Mull
8/10
Cykl: Smocza Straż, tom 6
Seria: Baśniobór [Uniwersum]
Bogato ilustrowany dodatek do serii Smocza Straż, kontynuacji bestsellerowego Baśnioboru. Ta książka opowiada legendę starszą niż magiczny rezerwat w Baśnioborze. Zanim satyrowie i wróżki zaczęli b...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jak często sięgacie po fantastykę? U mnie zdarza się to rzadko, ale pomimo to bardzo ją lubię. Jeszcze jak trafię na coś naprawdę dobrego, to jestem przeszczęśliwa. W moje ręce jakiś czas temu trafił...

@justus228 @justus228

Pozostałe recenzje @snaky_reads

Traktat o łuskaniu fasoli
Niedosyt istnienia

Myśliwski wprowadził powieść poetycko-filozoficzną na zupełnie inny poziom. "Traktat o łuskaniu fasoli" to dla mnie ciekawy powiew świeżości i, przede wszystkim, nowej j...

Recenzja książki Traktat o łuskaniu fasoli
To, co zostało
I znowu ci Amerykanie...

@YouTube Siedzę już 10 minut przed pustym polem tekstowym, w którym miałem pisać recenzję i nie wiem, co robić. "To, co zostało" jest powieścią współczesną napisaną w 20...

Recenzja książki To, co zostało

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri