Drwal. Miłość, która narodziła się z natury recenzja

NA ŁONIE NATURY ODNAJDZIESZ MIŁOŚĆ

Autor: @InezStanley ·4 minuty
2019-07-06
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Po raz kolejny Kasia Haner nie pozostawiła na moich oczach suchej nitki. Wzruszeń nie było końca. Tym razem moja ulubiona Królowa Dramatów zaskoczyła mnie , tym że potrafi stworzyć cudną historię miłosną, która zrodziła się nie tylko z natury, lecz również z przyjaźni, która z czasem przeradza się w głębokie uczucie z subtelną nutą erotyki. Jest ona pełna czułości, namiętności i przede wszystkim o tym, że przed przeznaczeniem nie da się uciec. A tym bardziej przed prawdziwą miłością.

Historia opisana na kartkach „ DRWALA. Miłość, która zrodziła się z natury”, jest moim zdaniem magiczna i piękna. Znajdziemy w niej nie tylko miłosne perypetie głównych bohaterów, tutaj pojawia się samotność, izolacja od ludzi, przebaczenie, śmierć, zazdrość i zemsta. To wszystko  jest właśnie zawarte w najnowszej książce Kasi Haner. Ona naprawdę potrafi tworzyć brylantowe historie, które chwytają za serce nie jednego czytelnika. A DRWAL w szczególności. Kasiu uwielbiam twoją twórczość!!!

On zamknięty w sobie drwal rzeźbiący w drewnie. Ona początkująca dziennikarka odbywająca staż w jednej z nowojorskich gazet. Oboje mają różne charaktery, niczym jak WODA (nasz DRWAL) i OGIEŃ (nasza dziennikarka). Dwie zupełnie różne historie. Lecz łączy ich przeszłość oraz tajemnice. Czy dwojgu zupełnie obcych sobie ludzi zaryzykuje i otworzy swoje samotne serca dla miłości i dzikiej namiętności? Czy może jednak demony przeszłości staną im na drodze do szczęścia i będą musieli najpierw stawić im czoło, by później cieszyć się wspólnym szczęściem?

Samantha i Jason będą musieli przezwyciężyć ciężką próbę jaką los dla nich przygotował. Czy im się to uda i z jakim skutkiem.

A zatem od początku… Jason Parker miał dość miejskich aglomeracji, a przede wszystkim pracy w korporacji oraz szaleńczego tempa. Zaszył się w leśnej dziczy, gdzie mógł być swoim szefem. Życie dość go doświadczyło, za wszelką cenę pragnął czegoś innego. Nowego. Tak oto zamieszkał w leśnej głuszy, w drewnianym domku, który własnoręcznie odbudował oraz postawił szopę, w której tworzył niesamowicie piękne rzeźby z drewna. Tak o to z pracownika korporacji stał się rzeźbiarzem- artystą. Może i odizolował się od ludzi, lecz w leśnej dziczy miał wiernych przyjaciół- watahę psów husky. I tak oto sobie żył , uczył się natury i tworzył arcydzieła z drewna. Aż tu pewnego dnia do jego samotni przyjeżdża niespodziewany gość. Tym nieproszonym gościem okazuje się być młoda, piękna, śmiała, czasem porywcza i przede wszystkim nieznośnie gadatliwa dziennikarka- Samantha, która w ramach stażu musi przeprowadzić z naszym Drwalem-artystą wywiad. Nasz bohater Jason nie jest zbytnio tym zachwycony (w głębi duszy wolałby pozostać anonimowym artystą), choć z drugiej strony nasz DRWAL ujrzał coś w naszej dziennikareczce, co sprawiło że zapragnął poznać ją bliżej. Nawet za cenę cholernego wywiadu, który ona pragnie z nim przeprowadzić. Jednak próba przeprowadzonego wywiadu nie dochodzi do skutku, pełna obaw oto, że straci staż Sam wraca do Nowego Yorku. Niestety podróż powrotna jest bardzo trudna przez bezlitosną burzę z piorunami. Tak oto została „uwięziona” w głuchej dziczy na dobre kilka dni, z bardzo przystojnym i bardzo skrytym w sobie DRWALEM i jego psami, które jej zdaniem są niebezpieczne.

Niesamowicie przyjemna, lekka, subtelna i bardzo namiętna lektura. Zaraz po przeczytaniu PROLOGU, doskonale wiedziałam, że będzie znakomita, lecz tuż po przeczytaniu całości, w ogóle nie spodziewałam się, że okaże się ona emocjonalną bombą. No coś WSPANIAŁEGO!!! GENIALNEGO!!! Takie historie potrafi tylko pisać właśnie Kasia Haner. A jej najnowsza książka „DRWAL. Miłość, która narodziła się z natury”, na 1.000.000% jest powieścią zupełnie inną niż dotychczasowe książki w dorobku autorki. Lecz jest też WIELKIM PLUSEM, bo utrzymuje poziom bestsellerowych perełek jakie wychodzą z pod pióra autorki. W tej książce został połączony DRAMAT z bardzo ognistym romansem i to jest coś co ubóstwiam u Kasi. Kasia również nadała swoim bohaterom bardzo różne charaktery. Samantha pomimo, iż jest strasznie gadatliwa, trochę szalona, otwarta i bardzo energiczna oraz walcząca o swoje marzenia, to tak naprawdę w głębi serca skrywa mroczne i przerażające przeżycia. Codzienna rutyna nauczyła ją ubierać się w maskę, by ukryć cierpienie. Jednak naszemu DRWALOWI jakoś udaje się zajrzeć pod tę maskę. Natomiast jeśli chodzi o naszego drwala Jasona, to jest o typem samotnika, który umie zawalczyć o swoje, a do tego ma ogromną determinację i wewnętrzną siłę, by zdobyć, jak i dokonać tego czego zapragnie i bardzo mu na tym zależy. Dla słusznej sprawy jest wstanie zrobić wszystko. Jest on postacią, która KOCHA prawdziwie i szczerze. On nie bawi się uczuciami i nie rzuca słów na wiatr. On mówi o uczuciach (tych do Sam) prosto z głębi serca. Jest też postacią, która potrafi stać się oparciem i pomocą, tylko gdy zaczniesz upadać. Taki właśnie był dla Sam. Choć nie zawsze sprawy między nimi były w porządku. No nie było za kolorowo, jednak uważam to za bardzo urocze. Dwoje zwykłych ludzi i ich perypetie, bo oboje znaleźli się na życiowym zakręcie.

Uważam,że ta książka jest w 100% najprawdziwsza, mimo że porusza bardzo trudny temat. Jednak ukazuje rodzącą się miłość między mężczyzną a kobietą w całkiem innym świetle niż inne wszystkie romansidła, które są przepełnione erotyzmem do tej pory. Po prostu miłość Jasona i Sam jest niezwykła. Przecież nie ma zwyczajnej miłości. Ta książka , jak i historia w niej zawarta jest po prostu życiowa. A takie najlepiej przemawiają do mnie i To Lubię. :)

Jestem przeszczęśliwa, że mogłam przeczytać tę powieść. Gorąco zachęcam po sięgnięcie po tę powieść, jak i inne pozycje książkowe tej fantastycznej polskiej autorki.

P.S. TERAZ PRZEDE MNĄ KOLEJNA JEJ KSIĄŻKA Ring Girl…!!!

 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-06-23
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Drwal. Miłość, która narodziła się z natury
Drwal. Miłość, która narodziła się z natury
K.N. Haner
6.8/10
Seria: Editio Red

Zmysłowa, romantyczna, subtelna... Królowa Dramatów w nowym wydaniu! Jason Parker, zraniony wydarzeniami z przeszłości, kilka lat temu porzucił wygodne życie w Cleveland i zamieszkał w drewnianym dom...

Komentarze
Drwal. Miłość, która narodziła się z natury
Drwal. Miłość, która narodziła się z natury
K.N. Haner
6.8/10
Seria: Editio Red
Zmysłowa, romantyczna, subtelna... Królowa Dramatów w nowym wydaniu! Jason Parker, zraniony wydarzeniami z przeszłości, kilka lat temu porzucił wygodne życie w Cleveland i zamieszkał w drewnianym dom...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Moje pierwsze spotkanie z @k.n.haner nie było udane, ale Drwal skradł moje serce 💚 Sam jest młodą dziennikarką, której bardzo zależy na zrobieniu kariery. Chce zaimponować szefowi, dlatego postanawi...

@k.kolpacz @k.kolpacz

W dzisiejszym poście chciałabym przedstawić książkę, do której byłam nieco sceptyczna. Ale o tym później 😊 Co nieco o autorce :K. N Haner to młoda pisarka, która zadebiutowała w 2015 roku. Jej książ...

Pozostałe recenzje @InezStanley

Złamane więzi
BRACIA MUSZĄ NA DOBRE ROZLICZYĆ SIĘ Z PRZESZŁOŚCIĄ, BY MÓC ZBUDOWAĆ LEPSZĄ PRZYSZŁOŚĆ...

„ ZŁAMANE WIĘZI. THE CAMORRA CHRONICLES. TOM IV.” - CORA REILLY Rewelacyjna i bezkonkurencyjna Królowa Mafia Romance - Cora Reilly znów zabiera nas do mrocznego świata ...

Recenzja książki Złamane więzi
Złamana duma
MIŁOŚĆ PUKA DO NASZYCH SERC W NAJMNIEJ SPODZIEWANYM MOMENCIE, MY SAMI NIE WIEMY KIEDY...

„ ZŁAMANA DUMA. THE CAMORRA CHRONICLES.TOM 3.” - CORA REILLY “He possessed me. He owned me. I was the queen. He was the king. Checkmate.” Zaraz po skończeniu lektury,...

Recenzja książki Złamana duma

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka