Na szczyt góry recenzja

"Na szczyt góry" Arne Dahl

Autor: @Weta ·1 minuta
2011-11-20
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Na szczyt góry to już trzecia książka z cyklu o Drużynie A. Ja niestety nie czytałam dwóch poprzednich, ale nie przeszkadzało mi to za bardzo w jej odbiorze. Jednak nie ukrywam, że chętnie przeczytałabym dwie pierwsze, bo zwyczajnie mnie zaciekawiły.

Od pierwszych stron ruszamy pełną parą, bo towarzyszymy policjantom w już rozpoczętym dochodzeniu. Zabójstwo w Młynie wydaje się całkiem "zwyczajne", śledczy mogliby powiedzieć "dzień jak co dzień". Jednak jeden fakt ich niepokoi- dziwne towarzystwo goszczące tego wieczoru w barze. Nie dane nam się dłużej nad tym zastanawiać, bo oto mamy kolejne zabójstwo, kolejnych policjantów, kolejne dochodzenia. Wydarzenia te nie mają ze sobą powiązania- bo co może łączyć pedofilów i gangsterów? Mimo to poznajemy kolejnych śledczych i kolejne sprawy.
Dla tych którzy czytali poprzednie książki z cyklu z pewnością nie lada gratką będzie obserwowanie jak to porozrzucani zostali członkowie Drużyny A i jakie to dziwne trafiły im się zadania do wykonania.

Bałam się, że będzie to raczej thriller polityczny czy za bardzo zahaczający o teorie spiskowe. Na szczęście moje przypuszczenia nie okazały się prawdziwe. Jest to pełnokrwisty kryminał, niezwykle wciąga, czyta się tak szybko, że nie sposób zauważyć upływu czasu. Cała intryga jest tak poplątana, że trudno rozszyfrować o co w tym wszystkim chodzi. Napięcie serwowane jest z umiarem aż do końca książki, dlatego nie sposób się nudzić.
Jednak akcja to nie jedyny pozytywny aspekt tej książki. Gdzieś tam w tle są również wątki obyczajowe dotyczące bohaterów. Moim zdaniem zostały one dobrze nakreślone. Szczególnie podobały mi się metamorfozy pewnej pary bohaterów. Jednak już bohaterowie byli średnio przedstawieni, zapewne jest to wina tego, że nie czytałam poprzednich części, gdybym czytała to teraz obserwowałabym poszczególnych członków Drużyny A z zaciekawieniem. Jednak nie to mnie tak uwierało, tylko to, że co i rusz zapominałam nazwisk przestępców i wciąż mi się mylili.

Jeśli ktoś nie jest przekonany do szwedzkich kryminałów za to uwielbia amerykańskie- polecam. Niestety jeśli ktoś kocha szwedzkie klimaty- może się rozczarować. Jak dla mnie nie było "tego czegoś" co charakteryzuje szwedzkie kryminały. Jednak zdecydowanie nie odradzam. Wielbicielom kryminałów polecam, nie powinni się zawieść, przede wszystkim za powieścią przemawia akcja, która nie odpuszcza aż do końca.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Na szczyt góry
Na szczyt góry
Arne Dahl
7.7/10
Cykl: Drużyna A, tom 3

Per Karlsson nie widział brutalnego mordu na młodym mężczyźnie, który siedział przy stoliku obok. Tłumaczył, że zaczytał się w "Metamorfozach" Owidiusza. Dla pary funkcjonariuszy policji z Drużyny A, ...

Komentarze
Na szczyt góry
Na szczyt góry
Arne Dahl
7.7/10
Cykl: Drużyna A, tom 3
Per Karlsson nie widział brutalnego mordu na młodym mężczyźnie, który siedział przy stoliku obok. Tłumaczył, że zaczytał się w "Metamorfozach" Owidiusza. Dla pary funkcjonariuszy policji z Drużyny A, ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W zatłoczonym barze dochodzi do śmiertelnego wypadku – od uderzenia kuflem w głowę ginie młody mężczyzna. Przesłuchiwany w roli świadka Per Karlsson twierdzi, że niczego nie widział. Pochłonięty lektu...

@xVariax @xVariax

Arne Dahl to pseudonim artystyczny Jana Arnavalda, szwedzkiego pisarza, krytyka teatralnego i literaturoznawcy. Pod własnym nazwiskiem debiutował w 1990 roku. Jako Arne Dahl napisał jedenaście książek...

@Lena173 @Lena173

Pozostałe recenzje @Weta

Hinduskie zaślubiny
"Hinduskie zaślubiny"

Zanim ktokolwiek jest w stanie skupić się na opisie, czy tak jak w moim przypadku skreśleniu kilku zdań o tej książce, nie jest w może nie wpatrywać się przez kilka minut...

Recenzja książki Hinduskie zaślubiny
Handlarz śmiercią
Handlarz śmiercią

Skandynawskie kryminały jakoś mnie nie zachwycają, choć niewiele mogę na ich temat napisać, bo do tej pory czytałam tylko książki Läckberg, Larssona i Mankella z czego do...

Recenzja książki Handlarz śmiercią

Nowe recenzje

Taniec z diabłem
Taniec z diabłem
@na_ksiazke_...:

Przyznam się bez bicia , że Santino jest moim pierwszym przeczytanym dziełem od autorki , choć robiąc przegląd półek że...

Recenzja książki Taniec z diabłem
Za nadobne
Za nadobne
@WystukaneRe...:

W polskiej literaturze mamy mnóstwo nazwisk do wymienienia, których warto wypatrywać w księgarniach. Zarówno kryminały,...

Recenzja książki Za nadobne
Wahadełko w magii
Wahadełko prawdę ci powie...
@Mirka:

@Obrazek „Wahadełko jest narzędziem, które wymaga szacunku, pielęgnacji i połączenia.” Dziś, widząc kogoś posługując...

Recenzja książki Wahadełko w magii