Opowieść niewiernej recenzja

Na tej autorce nie można się zawieść

Autor: @pola841 ·2 minuty
2020-07-19
Skomentuj
1 Polubienie
"Z małżeństwem jest tak, jak z nową posadą: ile na początku wynegocjujesz, tyle masz. Potem bardzo trudno zmienić warunki - zarówno pracy, jak i życia"

Pamiętam, że kiedyś sceptycznie podchodziłam do polskich pisarzy. Ale książki pani Magdy od początku rozkładały mnie na łopatki. Albo emocjonalnie lub ze śmiechu. Tak było i tym razem. "Opowieść niewiernej" wywołało we mnóstwo uczuć.

Ewa zawsze pragnęła być w życiu po prostu szczęśliwa. Gdy poznaje Maćka na imprezie u najlepszej przyjaciółki już wtedy nie może oderwać od niego wzroku. I tak się dzieje, że zostają parą, a potem biorą ślub. Ewa jest osobą, która lubi uszczęśliwiać męża. Zgadza się na większe, lub mniejsze ustępstwa. Myśli, że na tym to wszystko polega. Z biegiem czasu uświadamia sobie, że wcale nie jest szczęśliwa. I wtedy w jej życiu pojawia się nie jeden, a dwóch innych facetów... Jak to się skończy?

To jedna z tych książek, które naprawdę skłaniają nas do refleksji. Inaczej kompletnie bym do niej podeszła nie będąc żoną. Ale nią jestem już prawie od 10 lat. Każda z nas wie jaka ciężka to droga. Ile kompromisów, kłótni i starań musimy włożyć w związek by jakoś działał. Ale czy nie zapominamy o sobie? O naszych marzeniach, o naszym wolnym czasie, o tym by po prostu czuć się szczęśliwym?

"Kiedyś myślałam, że miłość polega na tym, że nie dostrzegamy wad drugiej osoby. Teraz jestem przekonana, że byłam w błędzie. Miłość to przede wszystkim akceptowanie wszystkich niedoskonałości partnera. Bo kocha się nie za coś, ale mimo wszystko..."

Lekturę przeczytałam błyskawicznie, zresztą jak każdą książkę pani Witkiewicz. Jej pióro jest niezwykle lekkie, mimo że porusza tematy zdrady, czy straty dziecka. Uwielbiam jej styl. Pisze o codziennych sprawach, które mogą się dziać u nas w domu lub u naszych znajomych. Czasami pełne melancholii, ale i humoru. Naprawdę polecam jej książki. Nie zawiedziecie się!

"Niewierna – jakże to oskarżająco brzmi! Lecz co sprawiło, że Ewa, młoda żona, zdradziła męża? Czyż Maciek nie był pracowity i uczciwy, czyż nie poświęcał każdej wolnej chwili na budowę ich wspólnego domu? Czego brakowało Ewie, że zaczęła spotykać się z Pawłem, a potem z Michałem? Lekka w lekturze, a przecież ważka i pełna życiowej mądrości powieść o potrzebie miłości, zrozumienia i niezależności. Anatomia zdrady, przewrotna wiwisekcja związku małżeńskiego i barwny portret współczesnej polskiej kobiety, chcącej mieć dzieci i zwalnianej z pracy, bo może pójść na macierzyński i „zablokować etat”."

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-07-07
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Opowieść niewiernej
4 wydania
Opowieść niewiernej
Magdalena Witkiewicz
7.7/10

Ewa i Maciek biorą ślub. Dla niego to racjonalny krok, dla niej spełnienie marzeń. Małżeństwo nie jest jednak bajkowe. Dla Ewy zabrakło miejsca w napiętym grafiku męża. Dzieci? Temat tabu, a później p...

Komentarze
Opowieść niewiernej
4 wydania
Opowieść niewiernej
Magdalena Witkiewicz
7.7/10
Ewa i Maciek biorą ślub. Dla niego to racjonalny krok, dla niej spełnienie marzeń. Małżeństwo nie jest jednak bajkowe. Dla Ewy zabrakło miejsca w napiętym grafiku męża. Dzieci? Temat tabu, a później p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po książkę Magdaleny Witkiewicz "Opowieść niewiernej" sięgnęłam pod wpływem impulsu i muszę przyznać, że opowiedziana historia ma w sobie to coś. Decydując się na audiobook miałam nadzieję, że lektor...

@Moncia_Poczytajka @Moncia_Poczytajka

„𝓞𝓹𝓸𝔀𝓲𝓮ść 𝓷𝓲𝓮𝔀𝓲𝓮𝓻𝓷𝓮𝓳” Hej kochani. Czy macie czasami odczucie, że książka którą właśnie czytacie jest o was? Dla mnie taką książką jest „Opowieść niewiernej”. Co prawda w moim małżeństwie nigdy nie ...

@Za_czy_ta_na @Za_czy_ta_na

Pozostałe recenzje @pola841

Po prostu Anne
Czy reteling o Ani to dobry pomysł?

Ania z Zielonego Wzgórza to jest chyba jedna z pierwszych serii, które pochłonęłam, będąc małą dziewczynką. Mam do niej ogromny sentyment. Dlatego gdy dostałam propozycj...

Recenzja książki Po prostu Anne
Idealni nieznajomi
Pikantna historia czy nieporozumienie?

„Idealni nieznajomi” J. T. Geissinger to książka, która zaintrygowała mnie przede wszystkim okładką. Nie mogłam się oprzeć tej wieży Eiffla. Poza tym to nie jest moje pi...

Recenzja książki Idealni nieznajomi

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem