Figurantka recenzja

Nadciąga konkurencja dla Pauliny Świst

Autor: @coolturka104 ·1 minuta
2020-08-18
Skomentuj
8 Polubień
To moje pierwsze spotkanie z tą pisarką, która zadebiutowała na naszym rynku, ponoć świetną powieścią pt. "1000 pierwszych szeptów", nie omieszkam sprawdzić 😉

Gangsterzy i seks? Sami rozumiecie, że nie najlepiej się to kojarzy. Przyznaję, że podeszłam do tej książki bez nadmiernej ekscytacji, z dużą ostrożnością, niczym zając do jeża. Jeśli dodać do tego kiepską okładkę i polecajkę K. N. Haner, za którą nie przepadam, to aż nadto powodów na "nie". Ale już wiele razy przekonałam się, że blubry znanych i lubianych, nie są wyznacznikiem jakości a książki nie ocenia się po okładce. Muszę też przyznać, że moja siostra, która kocha dobry romans i powieści obyczajowe powiedziała: chcę to mieć! Więc czytam.

Gdy Alice postanawia odejść od męża, nawet nie przypuszcza, że za dwa miesiące będzie uczestniczyć w jego pogrzebie. Ktoś ją bacznie obserwuje i pragnie wykorzystać we własnych rozgrywkach. Kobieta nie ma pojęcia jak duże niebezpieczeństwo jej grozi.

Historię śledzimy z perspektywy dwójki bohaterów: Alice i Bruce'a. Jeden rozdział należy do niej, kolejny do niego. Wszystko ze sobą współgra. Między dwójką naszych bohaterów istnieje niezaprzeczalny pociąg seksualny, ale że okoliczności nie są zbyt sprzyjające "drą między sobą koty". Ten utraty schemat w stylu "kto się czubi ten się lubi", sprawdza się tu doskonale i podkręca atmosferę 💥
Pierwszym pozytywnym zaskoczeniem było umiejscowienie wydarzeń, które o dziwo nie rozgrywają się na naszym rodzimym podwórku ale w Stanach Zjednoczonych Ameryki 🇺🇸.
Drugim pozytywem był styl i język niezwykle przyjemny w odbiorze, również miłym akcentem były całkiem zabawne dialogi.
Kolejny to fabuła, która zaczyna być interesująca, od jednej z wielu prób zamachu na życie Alice.
Przyszła pora na negatywy:
za dużo nie do końca potrzebnej i smacznej erotyki. Zawiodłam się również na konstrukcji bohaterów, na nadmiernym skupieniu się na ich cechach zewnętrznych a nie charakteru.
Niestabilne tempo akcji, które raz szaleje to siada, a pomysł na fabułę nie został w pełni wykorzystany.

Niewątpliwie jest to przyjemny romans sensacyjny, który na pewno spodoba się wszystkim wielbicielkom romansu i erotyki, które dostaną o wiele więcej a kryminalne dusze pozostaną nienasycone.

PS. Czytałam tylko jedną książkę Pauliny Świst i ta wydaje się być w bardzo podobnym stylu.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-08-18
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Figurantka
Figurantka
"Aniela Wilk"
7.6/10

W tej grze można tylko wygrać lub zginąć. Brutalne śledztwo, naginający reguły agent FBI i pozorantka, która nie chce być tylko przynętą ? powieść Anieli Wilk wciska w fotel. Alice, dziennikarka czas...

Komentarze
Figurantka
Figurantka
"Aniela Wilk"
7.6/10
W tej grze można tylko wygrać lub zginąć. Brutalne śledztwo, naginający reguły agent FBI i pozorantka, która nie chce być tylko przynętą ? powieść Anieli Wilk wciska w fotel. Alice, dziennikarka czas...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Figurantka" to pierwsza książka Anieli Wilk z jaką się zetknęłam, w moim przypadku dużą rolę w przyciągnięciu mnie do lektury, odgrywa nie tylko tytuł, autor czy rodzaj literatury, jestem tzw. sroką...

@maciejek7 @maciejek7

59/100/2021 Alice ma nadzieję na normalnie życie. W końcu odcięła się od męża, z którym właściwie nic jej nie łączyło. Nie przypuszczała jednak, że zamiast rozwodu, rozdzieli ich jego śmieć w nie do...

@wiktoria.wasilewska @wiktoria.wasilewska

Pozostałe recenzje @coolturka104

Miłość w cieniu wojny
W cieniu katyńskiej zbrodni

"Miłość w cieniu wojny. Jak ujawniono zbrodnię katyńską" prezentuje koszmar wojny w sfabularyzowanej formie, przy czym fikcję literacką stanowią tu tylko bohaterki i ich...

Recenzja książki Miłość w cieniu wojny
Gdy nadejdzie dzień
Gdzie Ty, tam ja

„Gdy nadejdzie dzień” to świetnie zapowiadający się pierwszy tom nowego cyklu „Ponad czasem” autorstwa Gabrielle Meyer. Wydarzenia biegną dwutorowo w czasach, w których...

Recenzja książki Gdy nadejdzie dzień

Nowe recenzje

Tajemniczy wróg
Tajemniczy wróg - T. L. Swan
@czarno.czer...:

"Gdy jego lo­do­wa­te spoj­rze­nie za­trzy­mu­je się na mnie, prze­ły­kam gulę, która dławi mnie w gar­dle. – Idź do d...

Recenzja książki Tajemniczy wróg
Ktoś inny
Ktoś inny - Liliana Więcek
@czarno.czer...:

"Na siłę to można dupę w spodnie wci­snąć, a nie kogoś uszczę­śli­wiać". "Praw­dzi­wy przy­ja­ciel nie zo­sta­wia cię,...

Recenzja książki Ktoś inny
Zostań moim bohaterem
Zostań moim bohaterem - Linda Kage
@czarno.czer...:

"Mi­łość nie za­czy­na się od po­ca­łun­ków czy seksu, tylko od uczuć". Czy wierzycie w przeznaczenie?  "Zostań moi...

Recenzja książki Zostań moim bohaterem
© 2007 - 2024 nakanapie.pl