Taniec słonecznika recenzja

Naiwna wiara w lepsze życie

Autor: @Gosia ·2 minuty
2020-08-08
Skomentuj
1 Polubienie
Michalina to zakochana, młoda i ambitna dziewczyna, która na wakacjach u dziadków poznała miłość swojego życia Aleksego. Zakochała się zarówno w Bieszczadach, gdzie mieszkali jak i w chłopaku.
Wszyscy starali się ją odwieść od tej miłości w kółko powtarzając, że Aleksy oraz jego rodzina nie cieszą się w okolicy dobrą opinią. Niemniej jednak Michalina poza chłopakiem świata nie widziała i z utęsknieniem wyczekiwała skończenia studiów, aby podjęli wspólne życie.
Michalina jest naprawdę mądra i wykształconą dziewczyną, która w życiu bez najmniejszego problemu poradziła by sobie sama i mogła znaleźć świetnego faceta, który byłby godzien jej miłości. Ona jednak zamknęła się na młodzieńcze uczucie do chłopaka, którego znała jedynie z wakacji u dziadków. Zdziwił mnie sam fakt chęci poślubienia chłopaka, którego widywała raz do roku przez kilka tygodni. Dla mnie decyzja o ślubie jest jedną z najważniejszych decyzji w życiu i z pewnością nie do podjęcia po "wakacyjnej przygodzie". Dziewczyna miała wątpliwości, niemniej jednak zaślepiona uczuciem i zapewnieniami chłopaka uległa, ale kolejne załamanie pewności podjętej decyzji, które wystąpiło w kościele powinno już dać jej do myślenia. A zdecydowanie powinna zawalczyć o swoje życie już w momencie, gdy podczas nocy poślubnej pierwsze co zrobił Aleksy, to uderzył swoją świeżo poślubioną żonę.
Osobiście uważam, że kobieta powinna potrafić zawalczyć o siebie i swoje życie. Michalina miała ku temu predyspozycje. W końcu to ona przynosiła do domu pieniądze, którymi jeszcze musiała się dzielić z mężem na jego używki. Niepojętym była dla mnie ciągła wiara Michaliny w męża i w jego przemianę. Zapewnienia i powoływanie na obietnice złożone przed ślubem. Ona obiecała, ale on również składał jej obietnice, z których kompletnie się nie wywiązywał. Każda kolejna sytuacja była dla mnie jeszcze większym zaskoczeniem. Szczególnie, że gdyby tylko chciała z pewnością otrzymała by wsparcie od rodziców, którzy mimo iż przestrzegali ją przed ślubem, teraz gotowi byli jej pomóc, byle tylko wyciągnąć ją z tego chorego i toksycznego małżeństwa, które niszczyło ją od wewnątrz.
Aleksy dla mnie od początku był wiele obiecującym, natomiast nic nie robiącym facetem, który całe życie planował jedynie przebimbać. Tym większym zaskoczeniem było dla mnie zachowanie jego matki. Sama przeżyła swoje życie w podobny sposób, a swego syna usprawiedliwiała i dosłownie popierała na każdym kroku. Dla mnie jej zachowanie było kompletnie niezrozumiale. Zamiast pomóc wyjść synowi na ludzi, szczególnie, że trafiła mu się wspaniała żona, która mogła go ku temu pociągnąć, to matka usprawiedliwiała każde jego zachowanie.
Dziwiło mnie, że nawet otarcie się o tragedię, a i tragedia w ich życiu nie otworzyły Michalinie oczu, która dalej ślepo wierzyła w zapewnienia męża, że tym razem to on się zmieni.
Książka nie jest długa i czyta się ją szybko i przyjemnie, ale u mnie zakończenie wywołało potok łez. Zdecydowanie godna polecenia.
"Książkę otrzymałem/otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl"

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-08-07
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Taniec słonecznika
Taniec słonecznika
Beata Anna Piersiak
8.9/10

Poruszająca opowieść o ciemnej stronie miłości. Podczas wakacyjnego pobytu u dziadków w Bieszczadach Michalina poznaje miejscowego chłopaka, Aleksa. Choć dzieli ich niemal wszystko: pochodzenie, zai...

Komentarze
Taniec słonecznika
Taniec słonecznika
Beata Anna Piersiak
8.9/10
Poruszająca opowieść o ciemnej stronie miłości. Podczas wakacyjnego pobytu u dziadków w Bieszczadach Michalina poznaje miejscowego chłopaka, Aleksa. Choć dzieli ich niemal wszystko: pochodzenie, zai...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Spójrz na słoneczniki, nawet nocą potrafią być urocze - powiedziała prawie szeptem. - Kocham te kwiaty. Nie dość, że są urzekająco piękne, to jeszcze i mądre. - Mądre? - zdziwił się Alek - Jak to m...

@angell15 @angell15

Alek był pierwszą prawdziwą miłością Michaliny. Poznali się, gdy ona była u dziadków. Pochodzili z dwóch różnych światów. Ona bogata dziewczyna z dobrego domu, studiująca, mająca przed sobą wielkie m...

@mamazonakobieta @mamazonakobieta

Pozostałe recenzje @Gosia

Za nadobne
Za nadobne

„Za nadobne” Piotra Borlika to niezwykle brutalna historia, która zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Historia przedstawiona przez autora dla mnie osobiście ma ogromne odz...

Recenzja książki Za nadobne
Dziadek
Dziadek

„Dziadek” to debiutancka powieść Rafała Janusza – Piotrowskiego, a ja niezwykle chętnie wybieram powieści debiutanckie. Sięgając jednak po ten tytuł, spodziewałam się po...

Recenzja książki Dziadek

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka