Opowieść o dwóch miastach recenzja

Najgorsza i najlepsza z epok

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Zaneta ·2 minuty
2022-08-20
2 komentarze
12 Polubień
Dla Dickensa warto nawet cofnąć się w czasie.


Gdy nie chcesz myśleć o tym, co cię przytłacza i doprowadza do płaczu, sięgnij po dobrą książkę. Albo przynajmniej obszerną. W przypadku „Opowieści o dwóch miastach” Charlesa Dickensa mamy obie te cechy w jednym. Wydawnictwo Zysk proponuje tego lata zupełnie nowe, eleganckie wydanie tej perełki literatury pięknej. Nie można przejść obok niej obojętnie. Niemalże sześćset stron opowieści o trudnych, burzliwych czasach, gdy to Gilotyna odgrywała najważniejszą rolę, zdecydowanie wyrwało mnie na chwilę z mojej otchłani rozpaczy.

„Odpowiedzi na to ostatnie pytanie bywały rozmaite i nawzajem sobie przeczyły”.

Rewolucja francuska i jej dzieci

W tej opowieści krążymy między Londynem a Paryżem. Widzimy początkowo beztroskie życie arystokracji, by później zobaczyć, jak bezlitośnie dokonuje się na nich egzekucji. Na tle wielkich zmian polityczno-społecznych obserwujemy losy pewnej rodziny, która została w to wszystko wplątana. Doktor Manette, były więzień Bastylii, poczciwy człowiek, jego urocza córka Lucie i jej mąż – Karol Darney, pochodzący z Francji. Jest jeszcze lubujący się w trunkach i pięknych kobietach, młody adwokat – Sydney Carton. Wszystkich naszych bohaterów połączy historia. Zostaną wystawieni na ogromne próby, a ich życie zmieni się całkowicie. Wydaje się, że doktor Manette po niesprawiedliwym uwięzieniu w Bastylii, będzie mógł rozpocząć nowe życie. Okazuje się, że nic bardziej mylnego. Rewolucja wkroczy w jego życie z ogromnym impetem. Dickens poprowadzi swoją narrację w taki sposób, byśmy poczuli grozę tych przemian.

„Po paryskich ulicach furgony śmierci dudniły głucho i posępnie. Sześć ich wiozło codzienną porcję wina Gilotynie. Od zarania dziejów wyobraźnia ludzka tworzyła krwiożercze i nienasycone potwory, lecz żaden z nich dorównać nie zdołał jedynemu ludzkiemu wynalazkowi – Gilotynie”.

Zemsta, śmierć i gilotyna

Dickens nie wychwala rewolucji, ale nie popiera też arystokratów. Wydaje się, że jesteśmy gdzieś po środku. Czytelnik jest w stanie zrozumieć, dlaczego doszło do takich, a nie innych tragicznych wydarzeń. W tekście często pojawia się pisana wielką literą Zemsta, podobnie jak Gilotyna – wynalazek właśnie rewolucji francuskiej. Wolność. Równość. Braterstwo. I śmierć. „Opowieść o dwóch miastach” to klasyka literatury światowej, którą warto poznać, bo opowiada o tym, z czym zawsze mamy do czynienia – nienawiścią i wojną. To czas próby, który nieustannie nas dotyczy, dotyka i sprawia, że przekraczamy własne granice.

„Wszyscy kryjemy w tajnikach serca takie dziwy i, aby je wyzwolić, potrzebujemy tylko sprzyjających okoliczności”.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-08-18
× 12 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Opowieść o dwóch miastach
23 wydania
Opowieść o dwóch miastach
Charles Dickens
8.4/10

Rewolucja i miłość w cieniu gilotyny "Była to najlepsza i najgorsza z epok, wiek rozumu i wiek szaleństwa, czas wiary i czas zwątpienia, okres światła i okres mroków, wiosna pięknych nadziei i zima r...

Komentarze
@Brzezina
@Brzezina · ponad 2 lata temu
Ciekawe jest to że nazwa gilotyna pochodzi od nazwiska jej twórcy, bądź osoby która to urządzenie udoskonaliła tj. Joseph-Ignace Guillotin, biedny lekarz ponoć się temu sprzeciwiał, ale na nic się to zdało;)
@OutLet
@OutLet · ponad 2 lata temu
Czuję się zachęcona! :)
Opowieść o dwóch miastach
23 wydania
Opowieść o dwóch miastach
Charles Dickens
8.4/10
Rewolucja i miłość w cieniu gilotyny "Była to najlepsza i najgorsza z epok, wiek rozumu i wiek szaleństwa, czas wiary i czas zwątpienia, okres światła i okres mroków, wiosna pięknych nadziei i zima r...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Jeżeli chcesz zrobić coś dobrego, dlaczego nie zrobić tego dla samego dobra, a odrzucić precz swoje lubienia i przyjemności”? Popularność powieści historycznych w Anglii osiągnęła szczyt pod kon...

@aniabruchal89 @aniabruchal89

Pozostałe recenzje @Zaneta

Przyciągnij miłość, na jaką zasługujesz
Miłosne przyciąganie

PRZYCIĄGANIE MIŁOŚCI Obchodź się z tym ostrożnie. Wielu z nas lubi sobie poczytać czasami horoskopy. Ja je uwielbiam. Moje życie w horoskopach często bywa znacznie b...

Recenzja książki Przyciągnij miłość, na jaką zasługujesz
Kucharka Fridy
Miłość i porażka idą w parze

MIŁOŚĆ I PORAŻKA IDĄ W PARZE Historia Fridy, ale Nayeli trochę bardziej. Sięgnęłam po tę książkę oczywiście z wielkiej miłości do Fridy. Ale bardzo szybko zaintereso...

Recenzja książki Kucharka Fridy

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri