Moja ocena:
Wyprawa po skarb „Jestem bardzo nieszczęśliwy – powiedział Tygrysek – bo nie znaleźliśmy żadnego skarbu”. A przecież skarb jest im niezmiernie potrzebny! Dzięki niemu mogliby kupić nadmuchi...
Nie ma chyba wśród nas kogoś, kto choć raz w życiu nie pomyślał, że bogactwo zapewniłoby mu szczęście, radość i ogólne zadowolenie. W końcu podobno lepiej płacze się we własnym mercedesie, niż w komu...
Przed lekturą „Idziemy po skarb”, a jednocześnie po przeczytaniu innej książki z tego samego cyklu - „Ach, jak cudowna jest Panama”, brakowało mi wiedzy o autorze, więc zgłębiłam kilka notek biografi...
Moje wrażenia z krótkiego, póki co, korzystania z „Codziennika” muszę zacząć od dramatycznego spostrzeżenia, że w dzisiejszych czasach jesteśmy wprost rozrywani na kaw...
Recenzja książki Codziennik. Mój planer osobistyKontynuując podróż przez światy fantasy, skusiłam się na książkę Aleksandry R. K. Stupery pt. „Zbuntowany który chronił”. Zachęciły mnie doskonałe oceny czytelników na p...
Recenzja książki Zbuntowany, który chroniłDwudziesty tom nie kończy opowieści – on ją wypala do białego żaru. Goku i Vegeta stają naprzeciw siebie nie jak klasyc...
Recenzja książki Dragon Ball: Decydująca walka nad walkamiDziewiętnasty tom to wyścig. Nie z przeciwnikiem. Z czasem. I z samym sobą. Goku nie biegnie już tylko po zwycięstwo – ...
Recenzja książki Dragon Ball: Spiesz się Son Goku!Osiemnasty tom przynosi zmianę, której nie da się przeoczyć – na scenę wchodzi ktoś, kto jeszcze przed chwilą był tylko...
Recenzja książki Dragon Ball: Son Gohan i Szatan Piccolo