Oko słonia recenzja

Największe zagrożenie to człowiek

Autor: @vaneskania07 ·1 minuta
2024-04-13
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Ostatnio wciągnęłam się w powieści, gdzie ktoś zwiedza inny kraj, opisuje kultury i zwyczaje. Sięgnęłam po "Oko słonia", by poznać Afrykę z innej strony - tej dzikiej, gdzie zwierzęta powinny żyć na własnych warunkach i cieszyć się wolnością.

Lata 70. i 80. XX wieku, a ludzie wyrzynają tysiące zwierząt dla majątku. Tym samym doprowadzają prawie do wymarcia pewnych gatunków. Delia i Mark tworzą drużyny, z ludności zamieszkałej na tamtych terenach, które mają przeszkodzić kłusownikom. Starają się ich również odstraszać samolotem. To wszystko nie jest jednak takie proste, a ciał słoni w Parku Narodowym Luangwy jest coraz więcej.

Czytałam tą powieść z zapartym tchem. Ile jest jeszcze wydarzeń, o których nie mówi się głośno? Co musi się stać, żeby zaczęto? A najważniejsze pytanie: Co jeszcze jest w stanie zrobić człowiek? Jest tyle pytań, które się nasuwają po przeczytaniu lektury. Książka pokazuje również jak dużo jest w stanie zrobić człowiek, aby tylko zarobić. Ma gdzieś jakie mogą być konsekwencje takich czynów.

Opisy natury i zwierząt to coś co Owensowie niesamowicie piszą. Koniec książki daje nam nadzieję, że może damy radę uratować zwierzęta, a kłusownicy stracą jakikolwiek zysk z zabijania ich. Jednak, żeby to się stało to o wiele więcej ludzi będzie musiała przejrzeć na oczy, co w tych czasach łatwe nie będzie, bo przecież każdy ma swoje racje.

Przyznam, że słyszałam o książce "Gdzie śpiewają raki", ale nigdy nie czytałam. To moje pierwsze spotkanie z lekturą od Delii i Marka Owens i jestem zachwycona. Książka jest przepełniona cierpieniem, determinacją i miłością. To jest niesamowite z jak wielkim oddaniem Owensowie starają się ratować słonie. Zmieniają pod to całe swoje życie i nie poddają się nawet, gdy inni próbują im w tym przeszkodzić. Podczas całej tej gonitwy starają się nie zapominać o sobie nawzajem i troszczyć się, bo przecież w takich warunkach wcale nie jest trudno o śmierć. Każdy dzień przynosi nowe niebezpieczeństwa, ale również nadzieję na lepsze jutro.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-04-09
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Oko słonia
Oko słonia
Delia Owens, Mark James Owens
9.1/10

Inteligentne, majestatyczne i lojalne, żyją tyle, co my. Słonie to jedne z najwspanialszych cudów afrykańskiej dziczy. Lecz jeszcze w latach 70. i 80. XX wieku każdego roku w Zambii wyrzynano tysiące...

Komentarze
Oko słonia
Oko słonia
Delia Owens, Mark James Owens
9.1/10
Inteligentne, majestatyczne i lojalne, żyją tyle, co my. Słonie to jedne z najwspanialszych cudów afrykańskiej dziczy. Lecz jeszcze w latach 70. i 80. XX wieku każdego roku w Zambii wyrzynano tysiące...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Zawsze mówiłaś, że kiedy słonie będą mogły w spokoju pić wodę z rzeki, wrócimy do domu” Mocno skusiło mnie do sięgnięcia po tę pozycję wrażenie, jakie wywarła na mnie „Gdzie śpiewają raki”. Drug...

@phd.joanna @phd.joanna

„Słyszę słonia jedzącego owoce maruli (…). (…), wstaję z łóżka i na paluszkach idę po ciemku do umywalni, która ma malutkie okienko tuż pod strzechą. Widzę przez nie tylko wielkie oko – jak wielorybi...

@mag-tur @mag-tur

Pozostałe recenzje @vaneskania07

Żyj, Łucjo
kluczem jest terapia

Poznajemy Łucję, której życie nie było usłane różami, a wręcz przeciwnie. Można byłoby pomyśleć, że to koszmar, którego nie życzylibyśmy najgorszemu wrogowi. Całe jej ży...

Recenzja książki Żyj, Łucjo
Cymelia Smoków
Polskie fantasy hit czy kit?

Często słyszę, że polskie fantasy nie może być dobre. Wiadomo, że na rynku jest naprawdę ogrom złych książek, ale mamy tez te kilka perełek. Ta, o której dzisiaj napisze...

Recenzja książki Cymelia Smoków

Nowe recenzje

Chłopak z sąsiedztwa
Patrz sercem nie oczami
@kd.mybooknow:

„Żadne dziecko ani żadna kobieta nie powinna przechodzić przez to, przez co my przechodziliśmy . Nikt nie powinien żyć...

Recenzja książki Chłopak z sąsiedztwa
100 dni bez słońca
Historia Tessy jest jedną z tych, obok której n...
@xbooklikex:

"- O rany - odzywa się. - Należysz do tego rodzaju ludzi? - To znaczy jakiego rodzaju? - pytam z uśmiechem. - Ludzi, kt...

Recenzja książki 100 dni bez słońca
Czas Adeptów
Nick i jego czas w MAOS
@maitiri_boo...:

„Sieć. Czas Adeptów” to powieść, która wciąga od pierwszej strony i nie pozwala oderwać się od lektury nawet na chwilę....

Recenzja książki Czas Adeptów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl