Nigdy nie jesteś sama recenzja

Naprawdę, nie jesteś sama...

Autor: @fascynacja_ksiazka ·3 minuty
2017-03-18
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Natłok wszelkich obowiązków uniemożliwiał mi ostatnio czytanie w takim wymiarze, jak zwykle, ale na szczęście znalazłam chwilę, żeby sięgnąć po "Nigdy nie jesteś sama" Renaty Adwent. Książkę, która bardzo mnie zaskoczyła...

Historia dotyczy w zasadzie czterech sióstr, chociaż ta jedna — Aniela, odgrywa tutaj znaczącą rolę. Na początku wszystko wydaje się być w porządku. Zgodna rodzina, bez większych problemów, a jedynie jakieś drobnostki, które szybko udaje się zniwelować. Niestety, pewnego dnia dochodzi do tragedii, którą każdy przeżywa na swój sposób. Jednak nie to jest najgorsze. Najgorsze dopiero nadejdzie i dotknie właśnie bezpośrednio Anielę...

Dlaczego zdecydowałam się przeczytać tę powieść? Zaintrygował mnie jej opis. Dawno nie czytałam książki, w której bohater czy bohaterka musi się zmierzyć z przeciwnością losu, jaką jest choroba psychiczna. Wiadomo, jest to przerażające, ale z drugiej strony bardzo ciekawe. Poruszenie tak trudnego tematu to nie lada wyzwanie. Chociaż wiedziałam, bo w końcu zaznajomiłam się z opisem na okładce, czego mniej więcej się spodziewać, byłam zaskoczona. Nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy i tego, co dokładnie stanie się z główną bohaterką. Aż ciarki przechodzą po ciele...

Nie chcę zdradzać szczegółów tej strasznej dolegliwości, jaka zabrała Anieli radość życia. Warto natomiast skupić się na tym, co doprowadziło ją do takiego stanu, ponieważ osób o podobnym charakterze i sposobie myślenia jest na tym świecie całkiem sporo. Chodzi o poczucie, że czegoś nam brakuje, że wszyscy wokół są od nas lepsi, mają więcej, wszystko im się udaje i tak dalej. Często dochodzi do tego stopniowa utrata wiary w siebie, brak akceptacji, poczucie osamotnienia i ciągłe poszukiwanie drogi do zainteresowania innych swoją osobą. Chęć zaimponowania. Jednym do rozwiązania tego typu problemu wystarczy rozmowa z rodziną, przyjaciółmi, znalezienie nowego hobby. Niestety, inni idą dalej, co może doprowadzić do swego rodzaju obsesji, która z kolei może zakończyć się tragedią. Jest to przerażające, ale też często występujące zjawisko w rzeczywistości. Z jednej strony mnóstwo bogatych celebrytów, którym, wydawałoby się, wszystko się udaje, a z drugiej strony coraz więcej osób z kompleksami, niskim poczuciem własnej wartości, wszechobecna depresja. Myślę, że warto się nad tym zastanowić.

To moja kluczowa refleksja po przeczytaniu tej powieści. Co do samej książki i jej bohaterów muszę napisać, że są to bardzo ciekawe postacie. Każda z nich jest inna, wyrazista. Każda ma inny charakter. Jedne lubi się bardziej, drugie mniej. Wszystkie są, moim zdaniem, bardzo dobrze wykreowane. Nie będę opisywać po kolei, kto jaki jest, bo zajęłoby to zdecydowanie za wiele miejsca. Największą uwagę należy jednak zwrócić na Anielę, ponieważ to ona odgrywa tutaj znaczącą rolę i momentami nadaje historii klimat dobrego dreszczowca, za co przyznaję tej książce ogromnego plusa.

Skupiając się na stylu autorki, jest to bardzo lekko napisana powieść, chociaż dotyka trudnych tematów. Ostatnio miałam problem z czytaniem tak, jak dawniej, czyli po trzysta stron dziennie, nie tylko ze względu na brak czasu, ale przełamałam to właśnie przy "Nigdy nie jesteś sama", co świadczy o tym, że jest to historia wciągająca i nie dająca się odłożyć nawet na chwilę. Pochłonęłam ją prawie na poczekaniu. To kolejna jej zaleta.

O tej powieści mogłabym pisać i pisać, ponieważ bardzo przypadła mi do gustu i nie pozostawiła mnie po przeczytaniu bez kilku refleksji, a takie lektury wprost uwielbiam i najbardziej cenię. Chwyciła mnie za serce nie tylko fabułą i niebanalnymi bohaterami, ale przede wszystkim próbą poruszenia trudnego tematu, jakim jest choroba psychiczna, a także przekazaniem czytelnikowi tego wszystkiego w sposób niezwykle przystępny. Gorąco polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2017-03-18
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nigdy nie jesteś sama
2 wydania
Nigdy nie jesteś sama
Renata Adwent
7.5/10

Komentarze
Nigdy nie jesteś sama
2 wydania
Nigdy nie jesteś sama
Renata Adwent
7.5/10

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @fascynacja_ksiazka

Bursa
Prawda wychodzi na jaw

Wiecie, że uwielbiam kryminały Katarzyny Wolwowicz. To dla mnie jedne z najbardziej wciągających powieści, jakie miałam okazję przeczytać. Uwielbiam te aspekty psycholog...

Recenzja książki Bursa
Dom Straussów
Mazurski slasher

Adrian Bednarek to moje literackie odkrycie zeszłego roku. Przepadam za serią o Kubie Sobańskim i równie mocno polubiłam serię o Stelli Skalskiej. Oprócz tego „Ona” okaz...

Recenzja książki Dom Straussów

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka