Narzeczona recenzja

Narzeczona

Autor: @mamazonakobieta ·2 minuty
2020-07-27
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Hollis jest szlachetnie urodzoną damą mieszkającą na zamku. Wie, że młody król Jameson, dość często zmienia obiekt swoich zainteresowań, dlatego, kiedy zaczyna się nią interesować, jest z tego bardzo dumna, a jednocześnie nie liczy na długi związek. Oczywiście jak wszystkie damy na dworze marzy o zostaniu królową, jednak nie wierzy, aby to marzenie mogło się spełnić. Jednak dla Jamesona, Hollis nie jest kolejną przygodą, coraz bardziej zabiega o jej względy, coraz jaśniej daje wszystkim do zrozumienia, że to będzie jego przyszła żona. Wszystko wydaje się piękne, a dziewczyna myśli, że właśnie spełniają się jej marzenia.
Wszystko zmienia się praktycznie w jednej chwili, kiedy Jameson ma niespodziewanych gości i prosi, aby Hollis została, podczas gdy będzie ich przyjmować. Rodzina Eastoffe przybyła w celach pokojowych, prosząc króla o azyl, chcą móc zamieszkać w jego królestwie. Ten zgadza się, nie wiedząc, jak najstarszy syn Silas namiesza. Od początku kobieta dostrzega jego wspaniałe, niebieskie oczy, coś zaczyna ją ciągnąć do nowego mieszkańca królestwa.
Hollis zaczyna czuć się pogubiona. Zaczyna widzieć już nie tylko same zalety życia u boku króla, bycia królową, ale również wady. Nie wie, czy to jest naprawdę życie, o jakim marzyła. Tym bardziej że z Silasem coraz więcej ją łączy. To właśnie on, a nie Jameson dostrzega, kim naprawdę jest. O jakiej przyszłości tak naprawdę marzy Hollis? Jaką prawdę o sobie odkryje? Kim stanie się dla niej Silas? Czy zostanie królową u boku Jamesona?

Historia początkowo jest dość „ciągnąca” się, mało akcji, przewidywalna. Jednak to tylko jej początek i jeśli go „przetrwamy” zaczyna się w książce dużo dziać, zaczyna nas wciągać w swoją historię. Tak od 100 strony robi się naprawdę ciekawa, wciągająca, a zakończenie bardzo zaskakuje.

Hollis jest bohaterką dość sympatyczną, dającą się lubić. Z jednej strony jest dla niej ważna dworska etykieta, z drugiej przyjaźni się z dziewczyną, która według rodziców jest złym towarzystwem (a wszystko dlatego, że jej ojciec wmówił wszystkim, że nie jest jego córką, wziął rozwód z jej matką i uciekł z inną kobietom). Hollis momentami jest dość zagubiona, tak do końca sama nie wie, czego chce, jednak dorasta, zmienia się, zaczyna inaczej patrzeć na życie, mieć własne wartości, własne zdanie. Im bardziej Hollis dorastała, tym bardziej ją lubiłam.

„Narzeczona” to książka, z którą spędziłam miło czas (no może, nie licząc jej początku, który trochę się „ciągnął”). To bohaterka, którą polubiłam. To historia, która mi się podobała i z przyjemnością poznam jej ciąg dalszy w kolejnym tomie. Ze swojej strony polecam, dla osób szukający „lekkiej” pozycji w królewskim klimacie.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2021/06/wydawnictwo-jaguar-ksiazka-pt.html

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-06-15
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Narzeczona
2 wydania
Narzeczona
Kiera Cass
6.4/10

Przyszła królowa. Przystojny młody król. Para idealna… Ale czy na pewno? Kiedy król Jameson wybiera jako obiekt swoich uczuć lady Hollis Brite, Hollis jest zaskoczona – i zachwycona. Dorastała na zam...

Komentarze
Narzeczona
2 wydania
Narzeczona
Kiera Cass
6.4/10
Przyszła królowa. Przystojny młody król. Para idealna… Ale czy na pewno? Kiedy król Jameson wybiera jako obiekt swoich uczuć lady Hollis Brite, Hollis jest zaskoczona – i zachwycona. Dorastała na zam...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wszyscy znamy syndrom drugiego tomu, ale czy ktoś z was spotkał się z "syndromem drugiej serii"? Nie? Nie dziwię się, bo dopiero co wymyśliłam to określenie i nigdy wcześniej go nie spotkałam. Defini...

@cafeetlivre @cafeetlivre

Pokochałam Kierę Cass za „Rywalki”. Przyszedł czas i na „Narzeczoną”. Autorka postawiła sobię poprzeczkę wysoko i niestety się zawiodłam. Kiedy król Jameson wybiera jako obiekt swoich uczuć lady Hol...

@skazani_na_czytanie @skazani_na_czytanie

Pozostałe recenzje @mamazonakobieta

Pan dziennikarz
fajna

Alina ma za sobą nieudane małżeństwo, które właśnie się skończyło. Wraz z przyjaciółkami udaje się do klubu, aby tam świętować swój rozwód. Chce złapać chwilę oddechu, o...

Recenzja książki Pan dziennikarz
Heterochromia serca
świetna

Kiedyś życie Gabriela było wręcz idealne. Nie musiała się niczym przejmować, miała pieniądze, piękny dom i tak naprawdę wszystko to, co chciała, mogła snuć plany i spełn...

Recenzja książki Heterochromia serca

Nowe recenzje

Zabij Mrok. Black Bird Academy.
Demoniczne połączenie mroku i miłości
@czarno.czer...:

Jakiś czas temu na Instastories zapytałyśmy naszych obserwatorów jaką książkę wydawnictwa Jaguar powinnyśmy przeczytać ...

Recenzja książki Zabij Mrok. Black Bird Academy.
Desire or Defense
Rewelacja <3
@czarno.czer...:

"Nie ist­nie­je nic bar­dziej roz­pacz­li­we­go i przy­gnę­bia­ją­ce­go niż uczu­cie to­tal­ne­go przy­tło­cze­nia ży­c...

Recenzja książki Desire or Defense
The Paper Dolls
Tajemnicza
@czarno.czer...:

"Nie wie­rzę w przy­pad­ki, zbie­gi oko­licz­no­ści, brat­nie dusze i tego ro­dza­ju bzdu­ry. Twar­do stą­pam po ziemi ...

Recenzja książki The Paper Dolls
© 2007 - 2024 nakanapie.pl