Chrystusowa ziemia recenzja

Natura upomniała się o swoje

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @biegajacy_bibliotekarz ·2 minuty
2021-01-06
1 komentarz
17 Polubień
Powiem szczerze, że miałem mieszane uczucia, gdy zdecydowałem się wziąć z Klubu Recenzenta do przeczytania powieść Marcina Halskiego - Chrystusowa ziemia. Sam tytuł budził w mojej głowie zapytanie, czy chodzi o Ziemię Świętą, która związana jest z Jezusem Chrystusem, czy też autor miał na myśli całkiem inny teren, gdzie osadził swoją powieść. Autor, który był dla mnie zupełnie nieznany. Okładka dosyć ciekawa. Czerwona monstrancja, a w jej tle wieża kościoła (jak się okaże z tekstu, jest to Jasna Góra), z zielonymi, gęstymi lasami poniżej. I zdania: Dla ludzi nie ma już miejsca. Ich czas przeminął. To zaintrygowało mnie i spowodowało, że zacząłem czytać.

Jak się szybko okazało lektura Marcina Halskiego, pisarza, który uwielbia literaturę fantasy, to bardzo mroczna powieść post apokaliptyczna, której akcja rozgrywa się na ziemiach polskich. Nie wiemy, który jest rok. Planeta Ziemia nie jest taką, jaką znamy na co dzień. Resztka ludzi, która ocalała po wojnie, musi żyć w anormalnych warunkach. Nie ma prądu, bieżącej wody, domów, jakie sobie wyobrażamy, a są tylko slamsy w postaci naprędce budowanych klatek. Aglomeracje, które nie padły, zostają otoczone wielkimi murami, mającymi służyć za ochronę przed zwierzętami mieszkającymi w leśnej dziczy, która momentalnie wdarła się w dawne miejscowości, mniejsze miasta czy wsie. Zwierzęta zaś szybko ewoluowały i zamieniły się w szkaradne, pełne grozy, monstrualne bestie, żądne jak największej ilości krwi.

Za murami aglomeracji wrocławskiej życie toczy się skraju nędzy i ubóstwa. Nawet za najdrobniejsze przewinienie grozi straszna kara - walka na pierwszej linii frontu z bestialskimi, morderczymi, zmutowanymi potomkami, jakże przyjaznych nam zwierząt, Natura pragnie zemsty za to, co przez wieki czynili jej ludzie. Wydaje się, że mury wkrótce runą, bo broniący przed dziczą, skazańcy nie mają już mocy przerobowych, by naprawiać atakowany mur. Wszystko zmierza do całkowitej zagłady.

Głównym bohaterem tej mrocznej, przygodowej powieści jest Leon i Mirosława. Oboje poznają się w dziwnych okolicznościach... w Częstochowie. Dlaczego tam? Okazuje się, że naszym krajem nadal rządzi kościół katolicki. Modlitwa, wiara w Najwyższego to najważniejsza sprawa, jaka pozostała resztce ludzi, zamieszkujących to miejsce. Zbyt wiele nie wiemy o głównych bohaterach. Jakby autor chciał, byśmy dopowiadali sobie niektóre fakty czy historie z ich życia.

Co wiara będzie miała wspólnego z sytuacją, która zapanowała na naszej planecie? Czy Leon, który udał się w najniebezpieczniejszą podróż życia, znajdzie bezpieczne miejsce w Częstochowie, świętym mieście? Jaką rolę odegra Mirosława? A samo zakończenie pewnie zaskoczy niejednego czytelnika.

Tak jak na początku miałem mieszane uczucia, tak na koniec mogę szczerze powiedzieć, że powieść przypadła mi do gustu. Ciekawe, czy ktoś pokusi się kiedyś o ekranizację powieści. To byłby niezły pomysł.

Książkę otrzymałem z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl, za co serdecznie dziękuję i polecam się na przyszłość!



Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-04
× 17 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Chrystusowa ziemia
Chrystusowa ziemia
Marcin Halski
7/10

Dla ludzi nie ma już miejsca. Ich czas przeminął. Kiedy Ziemia, po której stąpa człowiek, odwraca się przeciwko niemu, a ujście z życiem staje się jedynym celem, nie ma miejsca na złudzenia, pragnie...

Komentarze
@Aleksandra_99
@Aleksandra_99 · prawie 4 lata temu
Po przeczytaniu recenzji jestem bardzo ciekawa tej książki!
× 3
Chrystusowa ziemia
Chrystusowa ziemia
Marcin Halski
7/10
Dla ludzi nie ma już miejsca. Ich czas przeminął. Kiedy Ziemia, po której stąpa człowiek, odwraca się przeciwko niemu, a ujście z życiem staje się jedynym celem, nie ma miejsca na złudzenia, pragnie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Przyznam szczerze, że początkowo bałam się tej książki. Myślałam sobie : pewnie jakiś horror, jak ja przez to przebrnę ? Jak zasnę w nocy ? I to moje przekonanie, skutecznie mnie zniechęcało od tej k...

@Bibliotekarka_Natalka @Bibliotekarka_Natalka

Debiutancka książka Marcina Halskiego zabiera nas w podróż do postapokaliptycznego świata, gdzie rosnące w donicach pomidory chcą nas zjeść na śniadanie, a wyprawa na trzepak pod blokiem kończy się u...

@maslowskimarcinn @maslowskimarcinn

Pozostałe recenzje @biegajacy_biblio...

Śledztwo diabła
Wciągnięty w śledztwo

Ósma część cyklu z Kubą Sobańskim w rolach głównych za mną. Muszę przyznać, że kolejny tom czytałem z zapartym tchem, bo działo się w nim nadzwyczaj dużo, a zwroty akcji...

Recenzja książki Śledztwo diabła
Lucek
Lucek i jego pani

Często się zdarza, że starsze osoby, np.: babcie czy dziadkowie są sami na świecie i ich jedynym towarzyszem na dobre i na złe jest jakiś pupil. Może być to kotek, może ...

Recenzja książki Lucek

Nowe recenzje

Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie