Nie chcesz wiedzieć recenzja

Nie chcesz wiedzieć

Autor: @candylove27 ·2 minuty
2014-02-08
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Przy okazji książki Lisy Jackson Nie chcesz wiedzieć pobiłam wszelkie rekordy nieczytania. Trochę się męczyłam, odkładałam lekturę na bok, na później, na wieczór, na jutro. Aż minął ponad miesiąc… Od razu prostuję i tłumaczę, choć winna się nie czuję: jakakolwiek książka wtedy byłaby w moich rękach, tak samo zostałaby potraktowana.
Nie ukrywam jednak faktu, że ten tytuł trochę mnie wymęczył. A to z powodu długiego rozkręcania się historii i małej ilości akcji na jakichś stu pięćdziesięciu początkowych stronach. Później wszystko toczy się szybciej, żwawiej i o niebo ciekawiej. A teraz przybliżę fabułę…

Ava, główna bohaterka, pewnego wieczoru wskakuje do zatoki wierząc, że w ten sposób uratuje swojego topiącego się synka. Prawda niestety jest inna. Noah zaginął bez śladu dwa lata wcześniej, a Ava zmaga się z depresją i ogromnym bólem po stracie. Ma męża, kuzynostwo, pomoc domową oraz terapeutkę – ci wszyscy chcą jej ulżyć w cierpieniu, ale kobieta im nie ufa. Czy słusznie? Na szczęście na wyspie zjawia się Austin Dern, stajenny, który staje się w pewien sposób sojusznikiem pani domu. Mężczyzna ma swój sekret oraz misję, którą musi wypełnić. Jaką? To jest ukrywane prawie do samego końca…

Główna bohaterka nie może pogodzić się ze stratą synka, próbuje za wszelką cenę sobie przypomnieć wydarzenia sprzed dwóch lat, kiedy to właśnie Noah zaginął. Dlatego też chodzi do Cheryl Reynolds, hipnotyzerki i odnawia swoją pamięć. Pewnego dnia kobieta zostaje brutalnie zamordowana. Wszystkie podejrzenia padają na Avę, gdyż ona była jej ostatnią klientką i ostatnią osoba, która widziała ją żywą. Wiemy, że Ava jest niewinna, jednak kto popełnił tę zbrodnię? Nieliczni sądzą, że to legendarny już seryjny morderca powrócił i znowu zabija kobiety. Mają rację?

Nie chcesz wiedzieć jest bardzo tajemniczą książką, utrzymującą w napięciu przez większość stron. Co chwilę nowe okoliczności i informacje są odkrywane i ujawniane, tym samym dekoncentrując czytelnika i naprowadzając go na całkiem inny trop. Nie ma tutaj oczywistości, autorka sprawnie oszukuje swojego odbiorcę i to bardzo mi się podobało. Historia jest wciągająca i poruszająca. Szkoda tylko, że tak długo się rozkręca, bo to nieco mnie zniechęciło do zapoznania się z całością.

Ogólnie książkę Lisy Jackson oceniam na plus. Jeszcze takiej powieści nie czytałam, wzruszającej i nieraz wprawiającej w obłęd. To czytelnik musi się zdecydować, po której stronie leży prawda. Czy to główna bohaterka zwariowała? A może tylko ona jest normalna, a wszystko, to jeden wielki spisek przeciwko niej? Było to moje pierwsze spotkanie z autorką, a po przemyśleniu sobie wszystkiego, uważam, że całkiem udane. Jeżeli będę miała okazję, sięgnę po jej dzieła ponownie.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nie chcesz wiedzieć
3 wydania
Nie chcesz wiedzieć
Lisa Jackson
6.6/10

Przed dwoma laty wysepka u wybrzeży Oregonu była świadkiem dramatycznych wydarzeń, kiedy seryjny morderca kobiet uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Wkrótce potem szpital zamknięto. Przestępcy nigdy ...

Komentarze
Nie chcesz wiedzieć
3 wydania
Nie chcesz wiedzieć
Lisa Jackson
6.6/10
Przed dwoma laty wysepka u wybrzeży Oregonu była świadkiem dramatycznych wydarzeń, kiedy seryjny morderca kobiet uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Wkrótce potem szpital zamknięto. Przestępcy nigdy ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Są sytuacje kiedy czasami lepiej być nieświadomym pewnych spraw, pewnych sytuacji. Prawda często boli lub komplikuje już i tak trudne okoliczności. W takim położeniu znalazła się Ava – główna bohaterk...

@Karalajn @Karalajn

Pozostałe recenzje @candylove27

Turkusowe szale
Świetny Dywizjon 307

Jeżeli chodzi o książki, to są dwie rzeczy, które robię rzadko, a mianowicie: sięgam po polskich autorów (chociaż to się już zmienia!) oraz czytam literaturę wojenną. Nie...

Recenzja książki Turkusowe szale
Długi wrześniowy weekend
Ostatni dzień lata

Ostatni dzień lata, to książka, która spodobała mi się niemal od pierwszej strony. Spodziewałam się mądrej, poruszającej historii i taką właśnie dostałam. Lubię, gdy tytu...

Recenzja książki Długi wrześniowy weekend

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka