Ci inni za murem recenzja

Nie.

Autor: @blackinktrio ·1 minuta
2020-07-11
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Nie czytajcie tego. Serio. Nie róbcie sobie krzywdy.

W dużym skrócie - istnieje w Polsce miasteczko "zombie" i grupa przyjaciół wybiera się je zwiedzić. Mamy tam nowe znajomości, morderstwa i trochę tajemnicy. Brzmi jak coś z potencjałem? Może i tak. Ale nie czytajcie tego.

Pierwszym co rzuciło mi się w oczy była ogromna ilość powtórzeń. Nigdy nie widziałam imienia jednej osoby tyle razy na jednej stronie. Całość zresztą z pewnością nie przeszła porządnej edycji ani korekty, bo nie wierzę, że profesjonalny redaktor wypuściłby coś takiego do obiegu. Błędy w konstrukcji zdań i dziwna gramatyka to tylko część problemu.

Fabuła jest chaotyczna. Zdarzają się wydarzenia, przy których można jedynie potrząsać głową z niedowierzaniem. Postaci są płytkie. Tak samo jak związki pomiędzy nimi. Brakuje im tego czegoś, dzięki czemu czytelnik ma ochotę faktycznie dalej je poznawać. W moim przypadku w ogóle ich nie polubiłam i było mi szczerze obojętne co się z nimi dzieje. Wydarzeniom często brakuje zależności przyczynowo skutkowych i ogólnie pojętej logiki. Gdzieś w trakcie, całkowicie przypadkowo, pojawia się scena erotyczna, a później, jeszcze słabiej powiązana, scena tak jakby (?) gwałtu, która właściwie nie wpływa na fabułę oprócz tego, że jest. A właściwie to nawet nie tyle "jest", co zostaje wspomniana. Główna bohaterka jest jak chorągiewka na wietrze. Sama nie wie czego chce. Co chwilę zmienia zdanie, podejmuje niezbyt mądre decyzje i nie sposób nie krzyknąć kilka razy w głowie "co ty robisz?!".

Nie polubiłam żadnej postaci też dlatego, że nikt się nie wyróżnia. Nawet gdy ktoś "znany" czytelnikowi umiera to ciężko odczuwać wobec tego jakieś uczucia. Sceny są krótkie i słabo zarysowane. Kończą się zanim się zaczną. Romans między dwójką drugoplanowych bohaterów ma tyle głębi, co płytka kałuża.
Przeraża mnie też fakt, że koniec sugeruje, iż powstanie kontynuacja.

Swoją drogą od połowy książki oczywistym dla mnie było, kto jest mordercą, gdyż bardzo topornie zostało to zasugerowane.

Jeszcze raz apeluję - nie czytajcie tego!

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ci inni za murem
Ci inni za murem
Marta Kruczek
5.0/10

Główna bohaterka Mila wraz z przyjaciółmi odwiedza osobliwy park rozrywki – schowane za murami miasto zamieszkane przez zombi. Mieszkańcy dotknięci chorobą nocami stają się niesamowicie silni i nie p...

Komentarze
Ci inni za murem
Ci inni za murem
Marta Kruczek
5.0/10
Główna bohaterka Mila wraz z przyjaciółmi odwiedza osobliwy park rozrywki – schowane za murami miasto zamieszkane przez zombi. Mieszkańcy dotknięci chorobą nocami stają się niesamowicie silni i nie p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Instagramowe znajomości Jakiś czas temu koleżanka z pracy namówiła mnie do założenia konta na Instagramie. Powiedziała, że sama prowadząc fanpage na facebooku Pielęgniarka w szkole, zyskała o wiel...

@ulenstwo1990 @ulenstwo1990

Już jako mała dziewczynka bałam się duchów i wszelakich potworów. Moja babcia, widząc to, powtarzała mi: „Nie musisz bać się zmarłych! Żywi są o wiele niebezpieczniejsi!”. Babcia miała rację, i to je...

@klaudia.nogajczyk @klaudia.nogajczyk

Pozostałe recenzje @blackinktrio

Dotyk
Świetna lektura na wakacje

"Dotyk" Ilony Gołębiewskiej był dla mnie pierwszym spotkaniem z piórem autorki w wersji "pełnowymiarowej". Wcześniej czytałam jedynie opowiadanie w zbiorze, który ukazał...

Recenzja książki Dotyk
Wizjer
Potrzebujemy więcej współczesnych thrillerów jak ten!

Już na początku chcę zaznaczyć, że pokochałam pomysł i wykonanie i chcę więcej! Od teraz Magdalena Witkiewicz powinna pisać więcej thrillerów niż obyczajówek (chociaż ob...

Recenzja książki Wizjer

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka